Strony

wtorek, 8 września 2020

Bretonnia, część 65 - Bastonne, część 1. Kraina.

Potomkowie Gillesa zawsze stać będą na straży honoru Bretonni, choćby cały Stary Świat pogrążył się w zepsuciu i hańbie.
- sir Darrepin, zwany Zapalczywym

Ta kraina to jedna wielka pułapka na pielgrzymów, żeby wydusić z nich ostatnie srebrne guldeny. Pomyślcie tylko, gdyby król Gilles rzeczywiście odwiedził te wszystkie kaplice i święte miejsca, nie miałby czasu na walkę z orkami i potworami.
- Eldegar z Busreq, woźnica

Ale teraz królem nie jest Bastonnczyk, prawda?
- arystokrata z Couronne, zmęczony
nieustannymi przechwałkami Bastonnczyków

Księstwo Bastonne to kraina malownicza i urzekająca. Od północy ogranicza ją błękitna rzeka Grismarie, zaś od południa rzeka Morceaux oraz Las Chalon. Zachodnie tereny to w większości nizinne tereny rolnicze, a na wschodzie wypasa się stada owiec i bydła, oprócz południowego regionu, gdzie na teren księstwa nachodzi północny kraniec Masywu Orków.

Tam właśnie leży osławiona Czarna Rozpadlina, ciągnąca się na wschód niemal aż do granicy z Quenelles. U styku Masywu Orków i Lasu Chalon kotlina ma blisko dwieście metrów szerokości i nie sposób dojrzeć jej dna. Czarna Rozpadlina wydaje się prowadzić w głąb Lasu Chalon, lecz gęste poszycie uniemożliwia zbadanie jej dalszego biegu, zaś poszukiwania podejmowane od strony lasu okazały się nieskuteczne.

Nazwa rozpadliny pochodzi od ciemnych mgieł, które często się nad nią unoszą, niezwykle zimnych nawet w środku upalnego lata. Na szczęście z dala od kotliny wiatr rozwiewa lodowate opary, zaś nawet znani z porywów szaleństwa bretonnscy rycerze mają na tyle rozsądku, aby nie wznosić zamków na krawędzi przeklętego obszaru. Olbrzymim zagrożeniem w tej okolicy są ataki Zwierzoludzi, które niekiedy zapuszczają się daleko poza swoje siedziby.

Mimo niewątpliwych zagrożeń, jakie stwarza bliskość Czarnej Rozpadliny, ma to pewne zalety, gdy powstrzymuje Orków żyjących w pobliskim Masywie Orków przed przypuszczeniem ataków na ludzkie osiedla na pogórzu Bastonne. Z jej bliskości korzystają także wioski położone wysoko w górach, a przede wszystkim ich władca, baron Lothar, zwany Czujnym. Jako markiz bardzo poważnie traktuje swoje obowiązki, stąd zresztą wziął się przydomek barona, gdyż rycerz często i bez wahania prowadzi działania zaczepne wobec gnieżdżących się w okolicy plemion Zielonoskórych. Dzięki Czarnej Rozpadlinie, która oddziela ziemie markiza od reszty Bastonne, baron Lothar zachowuje niezależność i sprawuje kontrolę na południowym obszarem księstwa.

Na terenie Lasu Chalon nie ma zbyt wielu ludzkich osad, przynajmniej po stronie Bastonne. Co jakiś czas na krawędzi puszczy powstają silnie ufortyfikowane wioski, ale zwykle pustoszeją już po kilku latach, a niełatwo jest znaleźć nowych osadników, którzy zasiedlą opuszczone tereny. Zresztą trudno się dziwić. W kniei grasują nie tylko Zwierzoludzie i Ożywieńcy, ale także ożywione mocą nekromantów nieumarłe Minotaury i Centigory, które często przypuszczają ataki na tereny położone na północ od lasu.
ciąg dalszy nastąpi...
(a wszystkie wpisy fluffowe opublikowane dotychczas dostępne są w czytelni).

Możecie także zostać Patronami DansE MacabrE i wesprzeć projekt za pośrednictwem strony patronite.pl.

A więcej o moim udziale na patronite.pl znajdziecie TUTAJ.
You can also become Patrons of DansE MacabrE and support the project through the patronite.pl website.

And more about my participation at patronite.pl can be found HERE.

Zachęcam także do POLUBIENIA gry Warheim FS na FB,
dołączenia do BLOGOSFERY oraz komentowania wpisów!
Zapraszam także na forum AZYLIUM, które skupia graczy
Mordheim i Warheim FS.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz