Strony

sobota, 17 lutego 2018

Figurkowy Karnawał Blogowy. Edycja #42: Wielkie konflikty!

Witam szanowne państwo-draństwo w czterdziestej drugiej odsłonie Figurkowego Karnawału Blogowego

Gdyby ktoś z czytających DansE MacabrE jeszcze nie wiedział, FKB to inicjatywa którą w polskiej wargamingowej blogosferze rozpoczął Inkub prowadzący bloga Wojna w miniaturze.


Do tej pory, co można wywnioskować po tytule posta, odbyło się czterdzieści jeden edycji, których podsumowania znajdziecie TUTAJ


Gospodarzem czterdziestej drugiej edycji jest ponownie potsiat, którzy na łamach bloga Gangs of Mordheim opublikował wprowadzenie zawierające temat na luty, czyli Wielkie konflikty!


To tyle tytułem wstępu, zapraszam do lektury.

***
1997 lat przed Sigmarem Młotodzierżcą: Wielki Król Krasnoludów Gotrek Gwiazdołamacz szukając sposobu na zażegnanie groźby wojny wysyła na Ulthuan ambasadorów. Żądania zadośćuczynienia za przewiny Elfów spotykają się z drwiną, a ambasadorowie odesłani precz. Ostatecznym aktem zniewagi jest ogolenie posłom bród. Od owego incydentu wzięli Elfowie nazwę nadciągającego konfliktu – ‘Wojna o Brodę’. Wśród Krasnoludów konflikt zyskał miano ‘Wojny przeciw Elfom’ tudzież ‘Wojny o Zemstę’.

Nadchodzące stulecia przynieść miały kolejne nieszczęście. Oto pękły więzy przyjaźni, która łączyła coraz to bardziej zadufany w sobie naród Elfów z Ulthuanu z przepełnionym chciwością narodem Krasnoludów i nowa wojna ogarnęła świat. Widmo Wojny o Brodę, jak nazwali ją Elfowie Wysokiego Rodu, wywołało pośród Elfów zamieszkujących Stary Świat falę oburzenia. Jakim prawem pytano, Król Feniks Caledor II z odległego o tysiące mil Ulthuanu ściąga nieszczęście na Elthin Arvan? Czyż nie naszej to ziemi przyjdzie dźwigać ciężar tego konfliktu? Lecz gdy do portów Elthin Arvan dotarła wielka armia Ulthuanu, a Król Feniks wezwał tutejszych Elfów do walki pod jego sztandarami, większość odpowiedziała na wezwanie. Większość…, ale nie Asrai z Athel Loren. I wkrótce okazało się, jak słuszne było oburzenie, rosnące w Elfach ze Starego Świata. Wojna szalała po ich ziemi, ziemi, którą nazwali swą ojczyzną. Pożoga ogarnęła ich domy, a śmierć upomniała się o ich dzieci.

’Wojna o Brodę’ jak Elfowie nazwali ‘Wojnę o Zemstę’, winna w nadchodzących stuleciach zapewnić Krasnoludom zwierzchnictwo nad Starym Światem. Lecz los nie był dla nich łaskawy i nim Wieczne Królestwo zdołało wylizać wojenne rany, Krasnoludom przyszło stawić czoła naturalnym katastrofom, które swą siłą przypominały pierwsze, wielkie wtargniecie Chaosu. Koniec przyszedł wraz z trzęsieniami ziemi i erupcjami wulkanów, które wstrząsnęły całymi Górami Krańca Świata, zawaliły się podziemne tunele, a kopalnie uległy zniszczeniu bądź zalaniu. Lawa wdarła się do jaskiń pod twierdzami Krasnoludów, a całe Wieczne Królestwo pogrążyło się w zamęcie. Wraz z naturalnymi katastrofami nadciągnęły hordy Goblinów, Orków, Skavenów i nikczemnych popleczników Chaosu. Zstąpiły w krasnoludzkie tunele i niszczyły oblężone posterunki, atakując z zaskoczenia z głębin podziemnych korytarzy. Karak Ungor upadła jako pierwsza, a jej sale i jaskinie stały się siedliskiem Nocnych Goblinów. Karak Varn zniszczyło trzęsienie ziemi i wkrótce potem wpadła w ręce intruzów. Kopalnie Ekrund zostały splądrowane przez Orków, którzy wyparli Krasnoludów z Gór Smoczego Grzebietu. Kopalnie złota Gunbad wpadły w ręce Nocnych Goblinów, a Srebrna Włócznia w ręce Orków. Cały wschodni skraj Gór Krańca Świata został ostatecznie porzucony.
Rozrzucone po Wiecznym Królestwie niewielkie osady, kopalnie i świątynie zostały zrujnowane i znalazły się pod okupacją wroga. Pozostające w rękach Krasnoludów twierdze zostały rozdzielone i odizolowane od siebie, a ziemie Krasnoludów zmienione na zawsze.

Tymczasem poległ Caledor II, a na tronie Ulthuanu zasiadł nowy Król Feniks Caradryel. Ów szybko pojął, że walczący od tysiąca lat z kolejnymi wrogami lud Elfów nie jest w stanie znieść dłużej brzemienia kolejnego konfliktu. Na wieść, że Malekith, Wiedźmi Król Naggatoth szykuje się do najechania na Ulthuan, Caradryel musiał szybko podjąć trudną decyzję. Wiedział, że nie sposób wieść walk na dwóch frontach, nakazał przeto Elfom odwrót ze Starego Świata, pozostawiając go na łasce Krasnoludów i raczkującej rasy Ludzi. Dekret Króla Feniksa objął również kolonistów. Ci z nich, którzy chcieli pozostawać pod kuratelą jego armii, wrócić mieli niezwłocznie na Ulthuan. Choć decyzja ta spotkała się z wielkim niezadowoleniem, to kolejne dekady upłynęły pod znakiem odwrotu Elfów ze Starego Świata. Porzucono zatem niedawno wybudowane miasta i osady Elthin Arvan.


Elfowie żyjący w cieniu Athel Loren nie zamierzali wracać na Ulthuan, albowiem nie odczuwali już więzi z daleką wyspą. Ogłosili przeto niezależność od Tronu Feniksa i przyjęły miano Asrai. Za wszelką cenę starały się nie brać udziału w Wojnie o Brodę. Niestety, teraz gdy Elfowie porzucili miasta Elthin Arvan, nie było komu stawić oporu Krasnoludom i wraz z pierwszym śniegiem zimy ich armie zeszły z gór i wkroczyły do Athel Loren, zagrażając Kniei ogniem i toporem. Ich bezduszne działania wprawiły puszczę we wściekłość. Potężne Drzewce przebudziły się z uśpienia, a bezlitosne Driady rwały się do walki z Krasnoludami.

Krasnoludowi wykorzystywali kontakty ze starszą cywilizacją Elfów, Elfów uczciwa wymiana dóbr i idei pozwoliła im obu rozwijać się w spokoju, bezpiecznym od wpływów istot Chaosu. Zanim wybuchła między nimi wojna, Krasnoludowie cieszyli się dobrobytem, a ich populacja znacznie wzrosła. W Górach Krańca Świata wznoszono wielkie miasta, a z kamieni wydobytych w kopalniach, których tunele ciągnęły się kilometrami, wykonywano przepiękne klejnoty. Wszystko to przepadło w czasie wojen z Elfami, zwanych Wojną o Brodę lub Wojną Zemsty - wojen, sprowokowanych przez Druchii, które wyniszczyły starsze rasy.

Jednakże podczas długich, zimowych miesięcy Athel Loren pozostawała najsłabszą i jej leśne duchy zostały szybko pokonane. Knieja jęła ustępować pod naporem Krasnoludów i w końcu otworzyła ścieżki, wiodące do Elfich osad. W obliczu agresji Elfowie stanęli do walki, zasypując Krasnoludów gradem niosących śmierć strzał. Elfowie, korzystając z osłony drzew atakowali to z tej, to z innej strony, by na powrót skryć się w Kniei. Tą metodą wybito większość Krasnoludów, a po stronie Elfów nie było żadnych strat. Po niezliczonych potyczkach toczonych pośród drzew Athel Loren niedobitki Krasnoludów odstąpiły. Nauczyły się też, że nie można ufać temu prastaremu, magicznemu miejscu.

1600 lat przed Sigmarem Młotodzierżcą: Jedna po drugiej nadbrzeżne osady elfów zostają zniszczone, uciekinierzy chronią się w lasach. W trakcie przygotować do zdobycia L’Anguille, wielkiej fortecy elfów, krasnoludy otrzymują raporty o najeździe goblinów na północną część Gór Krańca Świata. Oddziały wojskowe powracają z odsieczą, zostają jednak zdziesiątkowane w trakcie przemarszu przez głód, ataki goblinów i gwałtowne burze śnieżne.
Koniec Wojny o Brodę. Elfy wycofują się do Elfich Królestw, pozostawiając nieliczne, ukryte w głębokich lasach społeczności (zwane odtąd elfami leśnymi). Krasnoludowie są zdziesiątkowani.
Wędrówki Nagasha doprowadziły go do Kalekiego Szczytu, góry nad brzegiem Morza Goryczy. Góra zawiera w sobie największą na świecie, masywną bryłę surowego Upiorytu. Nagash rozpoczyna eksperymenty ze Spaczeniem, ale wpływ Kamienia Przemian jest tak niszczący, że Nagash zmuszony jest do użycia magii nekromanckiej, aby podtrzymać swe życie.
Pierwsze prawdziwe Skaveny objawiają się jako panowie Skavenblight. W poszukiwaniu Kamienia Przemian wyruszają w głębiny pod miastem. Zaczynają eksperymentować z magią i rozszerzają system tuneli, by pomieścić gwałtowanie rosnącą populację.
***

Będzie mi miło jeśli pozostawicie po sobie komentarz i udostępnicie ten post. Jeśli chcecie postawić mi kawę przycisk DONATE znajduje się poniżej.
I will be happy if you leave comments and share this post with friends. If you want to put me a coffee DONATE button is below.


Możecie także zostać Patronami DansE MacabrE i wesprzeć projekt za pośrednictwem strony patronite.pl.

A więcej o moim udziale na patronite.pl znajdziecie TUTAJ.
You can also become Patrons of DansE MacabrE and support the project through the patronite.pl website.

And more about my participation at patronite.pl can be found HERE.


Zachęcam także do POLUBIENIA gry Warheim FS na FB,
dołączenia do BLOGOSFERY oraz komentowania wpisów!
Zapraszam także na forum AZYLIUM, które skupia graczy
Mordheim i Warheim FS.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz