Strony

piątek, 28 lutego 2014

Podsumowanie miesiąca. Luty.

W lutym opublikowałem na blogu 24 wpisy.

Drugi miesiąc 2014 roku rozpoczął się na blogu publikacją nowych zaklęć Imperialnych Kolegiów Magii i Tradycji Magii Lodu oraz Magii Elfów i Ogrów do Warheim FS, nad którymi pracuje Sister of Mercy. W przygotowaniu są zaklęcia z pozostałych dziedzin. Udostępniłem także pierwszą erratę do ostatniej wersji podręcznika.

Luty to także kontynuacja malowania modeli od Lead Adventure. W ciągu czterech tygodni udało mi się pomalować, o ile dobrze liczę, 12 modeli: Archivist and Merchant, Wilhelm von Shakespeare and Pigs oraz Angry Woman, Plague Doctor and Rat Catcher, a także przygotować i pomalować Haywagon i Wooden Cart.

W ramach przybliżania szanownym czytelnikom historii uniwersum Warhammera udostępniłem na blogu kolejne wpisy zawierające informacje na temat bogów rodziny PołudniowejMorra, boga umarłych i snów, jego żony Vereny, bogini nauki i sprawiedliwości oraz ich córek Myrmidii, bogini wojny i Shallyi, bogini leczenia i miłosierdzia.

W lutym na blogu zamieściłem także recenzje modelu Wilhelm von Shakespeare oraz pojazdów Haywagon i Wooden Cart od Lead Adventure.

I tradycyjnie już w mijającym miesiącu zamieściłem także kolejne wydania Zebranych z tygodnia (#151, #152, #153 i #154) oraz Subiektywne podsumowanie tygodnia (#50, #51, #52 i #53) na Wrotach.



Zachęcam także do POLUBIENIA gry Warheim FS na FB,
dołączenia do BLOGOSFERY oraz komentowania wpisów!
Zapraszam także na forum AZYLIUM, które skupia graczy
Mordheim i Warheim FS.

czwartek, 27 lutego 2014

Galeria: Haywagon i Wooden Cart od Lead Adventure.

W mijającym tygodniu miałem niewiele czasu, który mogłem przeznaczyć na hobby. Jednak przez ostatnie trzy noce udało mi się wygospodarować parę godzin, które zgodnie z zapowiedzią z zeszłego tygodnia przeznaczyłem na malowanie modeli Haywagon i Wooden Cart. Z recenzją modeli szanowne państwo-draństwo może zapoznać się TUTAJ i TUTAJ.

W czasie rozgrywek w Warheim FS wóz drabiniasty i furmanka pełnić będą rolę elementu terenu oraz barykady, a także scenografii do scenariusza wiejskiego Tabor.

Bardziej spostrzegawczy z pewnością zauważyli, że zmieniłem nieco podstawki. TUTAJ można zobaczyć poprzednią wersję. Pianka pod panele nie sprawdziła się i jako podstawki użyłem plastiku pozyskanego z pudełka po figurkach od Mantic Games.

Modele malowałem przy użyciu farb akrylowych od GW oraz chemii modelarskiej od MiG i Vallejo.

W przyszłym tygodniu prawdopodobnie nie znajdę czasu na malowanie ale jeśli się uda, to najpewniej pomaluję modele Żebraków od Lead Adventure.










Umieszczony powyżej obrazek powiększy się po kliknięciu!
Mam nadzieję, że praca się wam podoba. Zachęcam także do komentowania!


Zachęcam także do POLUBIENIA gry Warheim FS na FB,
dołączenia do BLOGOSFERY oraz komentowania wpisów!
Zapraszam także na forum AZYLIUM, które skupia graczy
Mordheim i Warheim FS.

wtorek, 25 lutego 2014

Warsztat: Haywagon i Wooden Cart, część 1.

Zgodnie z zapowiedzią z zeszłego tygodnia rozpocząłem prace nad Haywagon oraz Wooden Cart od Lead Adventure, a jako że pojazdy w trakcie rozgrywek w Warheim FS będą pełnić rolę barykad oraz elementów scenariusza Tabor, postanowiłem umieścić modele na podstawkach scenicznych.

I tak wyciągnąłem z szafy zombie, a także koński oraz ludzki szkielet i w towarzystwie różnorakich bitsów umieściłem modele na podstawkach.

Pojazdy pozostawiłem puste, ponieważ chcę by w trakcie rozgrywek były dostępne dla biorących udział w potyczce figurek.





Zachęcam także do POLUBIENIA gry Warheim FS na FB,
dołączenia do BLOGOSFERY oraz komentowania wpisów!
Zapraszam także na forum AZYLIUM, które skupia graczy
Mordheim i Warheim FS.

poniedziałek, 24 lutego 2014

Shallya, bogini leczenia i miłosierdzia

Idźcie między lud nie bacząc na chwalę, majętność i mamonę. Wspomagajcie potrzebujących, leczcie cierpiących i litujcie się nad błądzącymi, a moja moc będzie przemawiała przez was.
- Księga Objawienia XIIII, 4
Życie mieszkańców Starego Świata jest naznaczone cierpieniem. Głód, choroby, rany i ciągłe nieszczęścia mogą każdego doprowadzić do rozpaczy i pozbawić nadziei. Tacy ludzie zwracają się do Shallyi, Białej Gołębicy Miłosierdzia, której łzy niosą obietnicę zmiłowania i pocieszenia. Uwięzionym, obłożnie chorym, skazanym na śmierć, umierającym w łóżku lub ginącym na placu boju Shallya oraz jej kapłanki i kapłani (do zakonu należy także pewna liczba mężczyzn) przynoszą ukojenie i wybawienie od bólu oraz obietnicę spokojnego snu w Królestwie Morra.

Siostra Miłosierdzia i Matka Wszystkich Matek to tylko niektóre miana nadawane Shallyi. Bogini jest z pewnością najbardziej dobroczynną boginią z panteonu Starego Świata. Jej świątynie to miejsca zapewniające ukojenie i pociechę chorym, umierającym oraz bezdomnym. Kapłanki Shallyi należą do najlepszych akuszerek w całym Starym Świecie. Bardzo wielu mieszkańców kontynentu narodziło się właśnie w przybytkach Bogini Miłosierdzia. Większość po latach pojawia się tam ponownie, licząc na uzdrowienie lub szukając spokojnego miejsca, gdzie mogą cicho i godnie odejść z tego świata. Przed śmiercią modlą się do Shallyi, by wstawiła się za nimi u swojego ojca.

Shallya jest córką VerenyMorra. Przedstawiana bywa najczęściej jako młoda i piękna kobieta. Z jej oczu nieustannie płyną łzy. Może też przybierać postać białej gołębicy. Shallya to bogini wyjątkowo ważna dla mieszkańców Starego Świata. Ludzie regularnie odwiedzają jej świątynię, dziękując za opiekę lub modląc się, by uchroniła ich od śmierci i choroby. Młode małżeństwa składają jej dary w intencji szczęśliwego porodu spodziewanego dziecka. Mieszkańcy Starego Świata modlą się do niej, gdy legną złożeni chorobą lub gdy potrzebują wsparcia. Ludzie wierzą, że Shallya, jako jedyna ze wszystkich bogów, naprawdę troszczy się o każdego ze swoich wyznawców.

Kult Shallyi nie ma konfliktów z większością innych religii Starego Świata, chociaż nie jest specjalnie blisko związany z hołdującym wojnie Ulrykiem. Czasami pojawiają się także tarcia między wyznawcami Shallyi i Ranalda - który jak głoszą mity - został bogiem, otrzymując dar nieśmiertelności od Shallyi dzięki oszustwu. Kult Shallyi ma pokojowy charakter, nie występuje czynnie przeciw wrogim religiom, chociaż może neutralizować działania czcicieli Nurgla.

Natura 
Jak ja ich opuszczę, któż pozostanie?
- Księga Najwyższego Prawa XIX, 1
Miłość Shallyi do ludzi jest ponoć tak wielka, że bogini słyszy modlitwy wszystkich cierpiących i chorych. Zdarza się jednak, że pomimo gorących modłów chory umiera. Legenda głosi, że Shallya niegdyś uzdrawiała wszystkich ludzi. W końcu Morr, Pan Śmierci, nakazał jej, by swoją mocą obdarzała tylko jedną osobę naraz. W przeciwnym wypadku, jego królestwo przestałoby się powiększać, a naturalny porządek świata zostałby zachwiany.

Symbol
Symbolem Shallyi jest gołębica lub serce broczące krwią. Jej kapłani to najczęściej kobiety. Noszą białe szaty, często zaopatrzone w kaptury, z wyszytymi złotą nicią symbolem serca na lewej piersi. 

Popularnym zwyczajem wśród mieszkańców Starego Świata jest umieszczanie w opatrunku lub bandażu skrawka pergaminu z modlitwą do bogini uzdrawiania. Liczą na to, że Shallya obdarzy ich swoją łaską i ochroni przed powikłaniami i zakażeniem. Bardziej pobożni wyznawcy noszą niewielkie srebrne wisiorki w kształcie serca lub gołębicy, w razie zranienia również przykładają je do rany. Weterani wielu bitew często każą sobie tatuować znak serca przebitego mieczem lub włócznią i opatrzonego mottem lub krótką modlitwą. Jest to znak łaski bogini, która zaopiekowała się rannym żołnierzem i przywróciła go do zdrowia.

Zasięg kultu
Shallya jest czczona w całym Starym Świecie. W szczególności uważa się ją za patronkę ciężarnych kobiet, które chroni przed poronieniem i łagodzi ich ból podczas porodu. Jako Bogini Uzdrawiania, cieszy się wdzięcznością i oddaniem zarówno tych, którzy przeżyli poważną chorobę, jak i tych, których uchroniła przed zachorowaniem i kalectwem. Nic zatem dziwnego, że w tak mrocznych czasach, naznaczonych piętnem wojny i zarazy, nawet najwięksi bezbożnicy szukają u niej pocieszenia.

Kult jest popularny w całym Starym Świecie, a jego świątynie funkcjonują także jako przytułki i szpitale dla tych, którzy są zbyt ubodzy, by pozwolić sobie na wizytę u medyka. W każdym mieście Imperium znajduje się przynajmniej jedna otynkowana na biało świątynia Shallyi. Nawet w małych miastach i wioskach, położonych na Zachodzie i Południu Imperium, w świątyniach i kaplicach innych bogów swoje miejsce ma niewielka kapliczka poświęcona Białej Pani.

Świątynie
Najbardziej znana świątynia Shallyi znajduje się w Couronne, stolicy Bretonni. Zbudowano ją w pobliżu jednego ze źródeł uzdrawiających, z których słynie miasto. Jest celem wielu pielgrzymek, podejmowanych zwłaszcza przez ludzi ciężko chorych. 

W każdym mieście i osadzie Starego Świata można znaleźć świątynie i kapliczki poświęcone bogini. Formalnie podlegają władzy najbliższej większej świątyni, które z kolei uznają zwierzchnictwo głównej świątyni w stolicy kraju lub prowincji. Arcykapłani poszczególnych stolic, wraz z główną Arcykapłanką z Couronne, tworzą radę, która decyduje o sprawach Kultu Shallyi. Rada zbiera się w Couronne raz na sześć lat.

Największa świątynia na terenie Imperium znajduje się w Altdorfie. Jest to wspaniały budynek z białego marmuru, przyozdobiony drogocennymi gobelinami wyszywanymi złotymi nićmi. Wejście do tego przybytku, miejsca narodzin niezliczonej rzeszy dzieci, jest oddalone zaledwie o dwadzieścia kroków od Ogrodu Morra, gdzie chowani są zmarli. Każdy, kto w Altdorfie narzeka na ciężki los, zwykle spotyka się z fatalistyczną odpowiedzią: Życie to tylko dwadzieścia kroków.

Na południowym wschodzie Imperium, nieopodal Przełęczy Czarnego Ognia, znajduje się Heiligerberg - święta góra Shallyi. Dwa tysiące lat temu na szczycie tej góry bogini objawiła się młodej kapłance o imieniu Pergunda. Według legendy, Pergunda dokonywała prawdziwych cudów uzdrawiania. Z czasem na szczycie góry zbudowano opactwo Shallyi. Mieszkający w nim kapłani wyczekują ponownego objawienia się bogini. Opactwo było domem niedawno zmarłej Matki Elsbeth, wspaniałej uzdrowicielki i duchowej spadkobierczyni Pergundy. Na wieść o jej chorobie, setki ludzi wyruszyły w drogę, ryzykując życiem na niebezpiecznych szlaku przez Przełęcz. Pragnęli pożegnać kapłankę i prosić ją o uzdrowienie. Z tych, którzy przeżyli, jedynie nieliczni zdołali zaznać łaski, zanim Morr zabrał kapłankę do swego królestwa.

Wszystkie świątynie Shallyi wyglądają podobnie. Po jednej stronie dużego dziedzińca znajduje się świątynia w kształcie długiego gmachu, po drugiej dwie lub trzy kaplice, a na końcu szpital. 

W większych świątyniach pojawiają się dodatkowo nawy boczne, a czasem także nawa poprzeczna znajdująca się tuż przy ołtarzu stanowiąca za razem dwa dodatkowe wyjścia. Mury świątynie nie należą do przesadnie grubych, jak w gotowych wytrzymać oblężenie kaplicach Ulryka i Sigmara. Okna mają możliwie dużą powierzchnię by zapewnić dobre oświetlenie wnętrza i uniknąć przytłaczającego nastroju, co podkreślają dodatkowo starannie bielone mury. Rozwiązania architektoniczne nie zawsze jednak na to pozwalają. Wystrój wnętrza świątyni jest zazwyczaj skromny, malowidła ścienne i freski pojawiają się naprawdę rzadko i tylko w najważniejszych świątyniach, a ozdoby ołtarza zwykle ograniczają się do posągu płaczącej bogini i malowidła lub rzeźby przedstawiającej gołębicę w locie nad ołtarzem. Jednym z głównych problemów świątyń jest szpecąca białe mury sadza pochodząca ze świec i lamp oświetlających wnętrza, co jest jednym z powodów ograniczania się kapłanów do nabożeństw w dzień. Dochodzą do tego jeszcze argumenty wprost teologiczne: słońce i światło są symbolami czystości i nadziei. 

W największych ośrodkach Świątyni znajdują się akademie zajmujące się kształceniem przyszłych kapłanów. Nauki obejmują głównie teologię, opiekę nad chorymi, leczenie chorób i ran. Najzdolniejsi uczniowie mogą poznać także zielarstwo, chirurgię a niekiedy też tajniki niekonwencjonalnych metod leczenia jak na przykład hipnozę. Nowicjusze większą część czasu spędzają na zajęciach praktycznych opiekując się chorymi z miejscowego szpitala.

Kapliczki to niewielkie prostokątne budynki z kamienia i drewna. Nad wejściem umieszczona jest płaskorzeźba przedstawiająca serce Shallyi.

Organizacje świątynne
Choć przed wiekami Świątynia posiadała własny zakon rycerski, zwany Zakonem Jednorożca, to obecnie Kult nie utrzymuje własnych zakonów, w potrzebie korzystając z opieki zbrojnych zakonników innych wyznań. Kapłani Zakonu Krwawiącego Serca stanowią jedyną zorganizowaną grupę wewnątrz Kultu. Najczęściej są to sieroty pozostawiane w świątyniach Shallyi, dzieci, których matki zmarły przy porodzie, lub młodzi ludzie, którzy szukają ukojenia w służbie chorym i potrzebującym. 

Panuje powszechne przekonanie, że dobrym kapłanem Shallyi może zostać tylko osoba, która wychowała się wśród wyznawców bogini. Tylko ktoś taki znajdzie w sobie dość poświęcenia, by sprostać wymogom Kultu, bez względu na zło i mrok, szerzące się na świecie.

W Imperium i poza nim można znaleźć kilka pomniejszych sekt Bogini Miłosierdzia. W Jałowej Krainie i w zachodnim Imperium wyznawcy Shallyi Oczyszczającej nauczają, że nawet mutantów można przywrócić do życia w społeczeństwie, a być może nawet uzdrowić. Wzdłuż Reiku krążą plotki i tajemnej wiosce nawróconych mutantów, położonej gdzieś w pobliżu Marienburga. Łowcy czarownic bardzo chcieliby odkryć, czy kryje się za nimi prawda.
W biednych dzielnicach Talabheim nędzarze wierzą w Salyak Szczodrobliwą. Prowadzone przez tę sektę jadłodajnie wydają zupę tym, których nie stać na najmarniejszy posiłek. Członkowie sekty nikomu nie odmawiają pomocy, w razie konieczności sami rezygnując z jedzenia. Wyższe klasy Talabheim, które zwykle nawet nie zaprzątają sobie głowy żebrakami, spoglądają z pogardą na kult Salyak. Szlachetnie urodzonym najbardziej zdumiewa to, jak można marnować tyle pieniędzy i czasu na zapijaczonych wieśniaków i brudnych nędzarzy, którzy nigdy nie odwdzięczają się za wyświadczoną im przysługę.

Najważniejsi kapłani
Obecna Arcykapłanka Shallyi w Imperium, Anja Gustavson, piastuje to stanowisko od blisko pięćdziesięciu lat. Panuje ogólne przekonanie, że wkrótce ktoś inny zajmie miejsce sędziwej uzdrowicielki. Arcykapłanka Imperium nie tylko zasiada w centralnej radzie Kultu w Couronne, ale jest również odpowiedzialna za zdrowie Imperatora. Jednak ze względu na podeszły wiek Anja Gustavson już od kilku lat nie jest w stanie wykonywać swoich obowiązków. Dlatego o zdrowie Imperatora dba grupa świeckich medyków. Po śmieci Anji ta sytuacja z pewnością się zmieni. Krążą pogłoski, że nadworni medycy, którzy opiekują się Imperatorem, dokładają wszelkich starań, by jak najdłużej utrzymać przy życiu sędziwą kapłankę, nie chcą bowiem stracić swojej niezwykle intratnej posady.

Dni świąt
W Kalendarzu Imperium nie ma szczególnych świętych dni poświęconych bogini. Zwyczaj nakazuje, by każdy mieszkaniec Starego Świata składał ofiarę Pani Miłosierdzia pierwszego dnia wiosny, kiedy mieszkańcy Starego Świata obchodzą urodziny.


Zachęcam także do POLUBIENIA gry Warheim FS na FB,
dołączenia do BLOGOSFERY oraz komentowania wpisów!
Zapraszam także na forum AZYLIUM, które skupia graczy
Mordheim i Warheim FS. 

niedziela, 23 lutego 2014

Zebrane z tygodnia #154

Zapraszam do lektury i komentowania 154 zestawienia z cyklu Zebrane z tygodnia, w którym zebrałem galerie, nowości, poradniki oraz recenzje i ciekawostki związane głównie z uniwersum Warhammer, choć nie tylko...

A sto tygodni temu wydarzyło się:

Warheim FS:

  • Na blogu quidamcorvus dostępny jest kolejny wpis przybliżający panteon bogów Starego Świata, post tym razem poświęcony jest Myrmidii, bogini wojny.
  • Z kolei Pafnucy na łamach bloga PafHammer zamieścił historię bohaterów niezależnych Walter Unzüchtig z Pfeildorfu i jego pomocnicy zainspirowaną zdjęciami figurek Archivist and Merchant.

Galeria:

  • Na swoim FB profilu Raging Heroes zapowiedziało swój następny projekt, którym będą modele Sisters of Eternal Mercy. Dostępne w wersji fantasy oraz Sci-Fi modele będą świetną alternatywą Sióstr Bitwy do WH 40k czy Sióstr Sigmara do Warheim FS.
  • Scibor MM w swoim esklepie udostępnił do sprzedaży zestaw Barbarian Veterans set2 w skład którego wchodzą trzy modele Wojowników Chaosu.
  • Z kolei Brother Vinni's powiększył swoją oferę o zestaw Maradeurs of Southern Seas, który z powodzeniem można wykorzystać podczas rekrutacji modeli Piratów z Sartosy.
  • A jeśli ktoś z szanownego państwa-draństwa poszukuje Zielonoskórych w orientalnych klimatach to z pomocą przychodzi sklep Forlon Hope Games, który posiada w swojej ofercie figurki z serii Samurai Orc and Goblin.
  • Thormarillion udostępnił do sprzedaży zestaw Factory windows, który można wykorzystać do waloryzacji używanych w trakcie gry makiet.
  • I na koniec organizery dla malarzy od back2base-ix.

Poradniki:

  • Roman na łamach Massive Voodoo zamieścił tutorial w którym krok po kroku prezentuje poszczególne etapy malowania modelu The Arkvenger od Pegaso Models.
  • M.O.T.N na swoim blogu Miniatures of the North opublikował tutorial w którym przedstawił schemat malowania pustynnego umundurowania.
  • Z kolei Anolecrab na łamach bloga Krypta Królów zamieścił poradnik w którym zaprezentował łatwy sposób na wykonanie znaczników flag.
  • Jeśli gracie w gry osadzone w klimatach Sci-Fi to być może zainteresuje was opublikowany na Blogu Valadoru poradnik poświęcony budowie silosów.
  • I na koniec blog GMM Studios na którym można śledzić relacje z budowy dioramy na Adepticon 2014. Do tej pory ukazały się cztery wpisy: All Your Chair..., Inspiration oraz A Throne For the Worm King... i Taking Shape.

Recenzje:

  • Wojteq na blogu Escape Plan zrecenzował poradnik Eavy Metal Masterclass od Games Workshop.
  • Z kolei Paul na łamach Watching Paint Dry rozpakował blister z modelem Dwarf Dragon Slayer od Games Workshop.
  • Maniex na blogu Maniexite opublikował swoje wrażenia na temat figurek Ironbreakers od Games Workshop.
  • Na łamach serwisu Play Unplugged dostępna jest recenzja modelu Gyrobomber także od Games Workshop.
  • Jed w swojej Pracowni Marudy rozpakował model Chimery od Games Workshop oraz zrecenzował chemię modelarską Glaze Medium od Vallejo.
  • Zaś na stronach Black Grom Studio Ancestor otworzył pudełko z modelami Dvareg's sewer scouts od Werewoolf Miniatures.
  • Na blogu quidamcorvus zamieściłem recenzję modelu Wooden Cart od Lead Adventures.
  • I na koniec recenzje #4 numeru magazynu White Dwarf od Games Workshop dostępne między innymi na blogach Bloody Beast oraz Grot Orderly.

Relacje:

  • Na blogu Zetcraft.org dostępna jest relacja ze spotkania malarskiego Malowanie z The Brush Brothers.
  • Natomiast Arbal na blogu Coloured Dust zamieścił relację ze spotkania malarskiego Painting Jam które odbyło się w dniach 21-23.02.2014 w Toruniu.
  • Z kolei na łamach serwisu gry bez prądu.pl opublikowana została fotorelacja z konwentu Zjava 5.

Ciekawostki:

  • Orlygg na łamach bloga Realm of Chaos 80s opublikował wywiad, którego udzielił mu Mike Brunton współtwórca Realm of Chaos.
  • Z Enterprise na łamach serwisu polter.pl opublikował wpis traktujący o wykorzystaniu drukarek 3D do produkcji figurek do gier bitewnych.
  • A jeśli zamierzacie w tym roku wystartować w konkursie Master of Imagination 2014 to Rakso na łamach serwisu White Tree zamieścił regulami imprezy.
  • Game Troll na swoim kanale YT udostępnił film w którym w humorystyczny sposób prezentuje rodzaje planszomaniaków ale także bitewniacy z pewnością odnajdą tam dobrze znane postawy graczy. 
  • I na koniec w ramach powrotu do przeszłości:
    • Gra Labirynt Śmierci o której Adriano pisze na swoim blogu Git Games...
    • ...oraz kolejny wpis z serii Z otchłani czasu... opublikowany przez Inkuba na blogu Wojna w miniaturze.

Podsumowania:

  • Na łamach serwisu Wrota - polska sieć blogów bitewnych dostępne jest #53 wydanie Subiektywnego Podsumowania Tygodnia.
  • Morpheus na łamach bloga The Fantasy Hammer zamieścił #5 wydanie Hall of Fame.
  • Z kolei na blogu Git Games Adriano opublikował zestawienie odnośników do blogów i serwisów poświęconych uniwersum Warhammer głównie w wydaniu RPG ale nie tylko. 

Model tygodnia:


Zachęcam także do POLUBIENIA gry Warheim FS na FB,
dołączenia do BLOGOSFERY oraz komentowania wpisów!
Zapraszam także na forum AZYLIUM, które skupia graczy
Mordheim i Warheim FS.

sobota, 22 lutego 2014

Subiektywne podsumowanie tygodnia #53

Zapraszam szanowne państwo-draństwo
do lektury 53 odcinka


które zawiera linki do najciekawszych moim zdaniem wpisów, które zostały opublikowane na blogach zrzeszonych wokół Wrót - polskiej sieci blogów bitewnych.

Blogerów zainteresowanych dołączeniem do sieci zapraszam do lektury TEGO wpisu.

piątek, 21 lutego 2014

Recenzja: Wooden Cart od Lead Adventures.

Dziś przygotowałem dla was krótką relację z rozpakowania kolejnego pojazdu od Lead Adventure, który trafił do mnie z prezentowaną dwa tygodnie temu figurką Wilhelma von Shakespeara.

Przedstawiony poniżej model furmanki w trakcie rozgrywek w Warheim FS pełnił będzie rolę elementu terenu, a także scenografię do scenariusza wiejskiego Tabor.

Podobnie jak wóz drabiniasty, także furmanka została zapakowana jedynie w foliowy woreczek bez żadnej gąbki ochronnej, instrukcji składania czy ulotki z logo firmy. Nie wiem czy wynika to z faktu, iż model dołączony został do większego zamówienia, czy ze względu na spore rozmiary sprzedawany będzie w takim właśnie opakowaniu.

Opakowanie zawiera złożony z jedenastu części model furmanki (BRU-TR-01 Wooden Cart (1)). Elementy pojazdu odlane zostały w białym metalu, a nieliczne nadlewki i linie podziału które zauważyłem były łatwe do usunięcia.

Furmanka z racji swej konstrukcji jest nieco masywniejsza od wozu drabiniastego. Poszczególne elementy dość dobrze do siebie pasują, choć dla pewności burty zamocowałem na wykonanych ze spinacza biurowego sztyftach. Faktura drewna jest poprawnie oddana, ponadto koła wykonane są znacznie bardziej proporcjonalnie niż te w wydaniu GW.

Podobnie jak w przypadku innych recenzowanych wcześniej modeli z Lead Adventure jestem zadowolony z zakupu. Jedyny mankament na jaki mogę zwrócić uwagę to fakt, że fura nie mieści się na podstawce rydwanowej, która ma rozmiar 50x100 mm, co nieco utrudnia wykorzystanie modelu jako zaprzęgu w Warheim FS.

I jak napisałem już wcześniej, zdaję sobie sprawę, że podobny model można wykonać samemu ponosząc znacznie niższe koszta, jednak obecnie kiepsko u mnie z wolnym czasem, a cena modelu zdecydowanie współgra z jego jakością.


(Aby obejrzeć zdjęcia w pełnym rozmiarze należy kliknąć prawym przyciskiem myszy
 i wybrać opcję pokaż obrazek lub kliknąć TUTAJ).
 
Zapraszam do oglądania i komentowania!







 

Zachęcam także do POLUBIENIA gry Warheim FS na FB,
dołączenia do BLOGOSFERY oraz komentowania wpisów!
Zapraszam także na forum AZYLIUM, które skupia
graczy Mordheim i Warheim FS.

środa, 19 lutego 2014

Galeria: Angry Woman, Plague Doctor and Rat Catcher od Lead Adventure.

Udało mi się dotrzymać słowa i zgodnie z zapowiedzią z zeszłego tygodnia pomalowałem figurki Rat Catcher and Angry Woman oraz Plague Doctor od Lead Adventure.

Modele Rat Catcher oraz Plague Doctor w trakcie rozgrywek w Warheim FS będą wystawiane jako Najemne Ostrza - odpowiednio Szczurołap oraz Medyk. Natomiast figurka Angry Woman będzie najprawdopodobniej częścią Motłochu.

Przedstawiona poniżej trójka pochodzi z Reiklandu, stąd biel. Ponadto Szczurołap i Angry Woman wywodzą się ze stolicy prowincji i całego Imperium - Altdorfu, dlatego prócz bieli noszą także czerwień i błękit.

Z ciekawostek. Pomalowanie modeli wraz z lakierowanie i wykonaniem podstawek zajęło mi około 7 godzin.

Elementy drewniane, takie jak chochla, trzonek siekiery, pułapka na myszy czy gałąź pomalowałem przy pomocy pigmentu Fresh Wood od MiG. Z kolei okulary w masce Medyka to Mithril Silver od GW pomalowany Clear Green X-25 od Tamiya Color.

Podstawki to farby techniczne od Games Workshop i pigmenty od MiGa i Vallejo plus nasiona brzozy i trawa oraz bluszcz od Army Paintera. Bruk wyciąłem z tektury.

Na podstawce Szczurołap znalazł się jeszcze pies, według zasad miał być mały i zajadły ale dieta złożona głównie ze szczurów sprawiła, że pies zrobił się duży i zajadły. Model psiaka to prawdopodobnie figurka z Warlord Games ale ręki sobie uciąć nie dam.

A w przyszłym tygodniu chciałbym pomalować Haywagon oraz Wooden Cart. Recenzja tego ostatniego powinna ukazać się w najbliższy piątek.











Zachęcam także do POLUBIENIA gry Warheim FS na FB,
dołączenia do BLOGOSFERY oraz komentowania wpisów!
Zapraszam także na forum AZYLIUM, które skupia graczy
Mordheim i Warheim FS.

poniedziałek, 17 lutego 2014

Myrmidia, bogini wojny

Myrmidia uczy, aby odnaleźć słaby punkt przeciwnika, a potem uderzyć weń z wielką siłą. Ta zasada sprawdza się na wojnie, w polityce, a nawet w miłości.
- Catherina Confalone, kapłanka Myrmidii
Generał Doskonały i Królowa Pola Bitewnego to przydomki Myrmidii, bogoni strategii i sztuki wojennej oraz patronki oficerów i wszystkich wojowników, którzy uważają, że dobry plan to połowa zwycięstwa w bitwie. W ciągu ostatnich stuleci Kult poszerzył swoją strefę wpływów z macierzystej Estalii i Tilei na północ, na ziemie Imperium i Bretonni.

Posągi bogini zdobią prawie każdy dom w miastach Tilei i Estalii. Mieszkańcy południowych krain Starego Świata modlą się do niej, szukając ochrony przed wszelkim nieszczęściem. Wiara mieszkańców Imperium w Sigmara jest porównywalna z bezgraniczną miłością, jaką ludzie Estalii i Tilei żywią wobec swej pani, mistrzyni i bogini w jednej osobie - Myrmidii.

Jej pozycja w panteonie bóstw jest przedmiotem ożywionej dyskusji w gronie znakomitych teologów i mędrców. Uczeni z Imperium głoszą pogląd, że Myrmidia była śmiertelniczką z Tilei lub Estalii. Będąc dzielną wojowniczką, chroniła swój lud przed najazdami barbarzyńców z północy (czyli terenów obecnie wchodzących w skład Imperium i Bretonni) oraz przed najeźdźcami z Arabii i hordami Goblinów ze wschodu. Wdzięczni mieszkańcy obrali ją za swą królową. W czasie koronacji Myrmidia została ugodzona zatrutą strzałą, wystrzeloną przez skrytobójcę. Na łożu śmierci królowa nakazała przygotować ogromny galeon, którym odpłynęła na zachód. Gdy umarła, bogowie przyjęli ją do swego grona. Na terenie Imperium Myrmidia jest uważana za pomniejsze bóstwo. Mimo szacunku należnego wszystkim bogom, mieszkańcy nie obdarzają jej specjalną czcią, uznając za bóstwo regionalne, podobnie jak bogów Bretonni lub Kisleva.

W Imperium Myrmidia jest przedstawiana jako śmiertelna wojowniczka, która walczyła w obronie swego ludu. W Estalii oraz Tilei wygląda to zupełnie inaczej. Ludzie z południa Starego Świata wierzą, że Myrmidia jest córką Vereny i Morra, ale wychowaną w rodzinie śmiertelników. Dzięki temu mogła poznać mądrość zwykłych ludzi. Mieszkańcy obu krain toczą nieustanne spory, która z nich stanowi ojczyznę dzielnej wojowniczki. Zgadzają się jednak, że Myrmidia zjednoczyła ludność dwóch narodów w obliczu wspólnego zagrożenia. Do dnia dzisiejszego jest wysławiana i czczona nie tylko jako patronka Estalii i Tilei, ale także jako córka potężnych i mądrych bóstw.

Mieszkańcy południa Starego Świata wierzą, że Myrmidia odgrywa znaczącą rolę jako bogini postępu cywilizacyjnego i rozwoju ludzkości. Jest patronką żołnierzy i strategów, a także zajadłą przeciwniczką niezdyscyplinowanej taktyki Ulryka oraz bezpośredniej strategii sigmarytów, podczas gdy Pan Wilków rozkoszuje się brutalną siłą i bitewnym szałem, Myrmidia ponad wszystko ceni kunszt fechtunku i wojenną strategię (Uderzenie większym młotem nie jest odpowiedzią na wszystkie problemy militarne - to złośliwy aforyzm myrmidian). Nie trzeba dodawać, że tego rodzaju poglądy nie przysparzają Kultowi sympatii ze strony prezbiterów Sigmara i kapłanów Ulryka.

Myrmidia jest najczęściej ukazywana jako młoda kobieta, wysoka i silna, odziana w pancerz noszony przez wojowników z południa Starego Świata. Dzierży włócznię lub miecz oraz tarczę. Czasami przybiera postać orła.

Kult Myrmidii jest przyjazny wobec tych, którzy wierzą w jej rodziców: Verenę - boginię mądrości i Morra - boga śmierci. Sympatia ta rozciąga się też na wyznawców jej siostry Shallyi, Bogini Leczenia. Wyznawcy Myrmidii oraz Ulryka nie lubią się, jako że ci pierwsi uważają Ulryka za bóstwo barbarzyńskie, a wyznawcy Ulryka twierdzą, że oddawanie czci Myrmidii nie przystoi prawdziwym wojownikom. Jednak ta antypatia rzadko przeradza się w otwartą wrogość - wyznawcy tych bóstw wolą rywalizować na bitewnych polach, niż walczyć ze sobą. Natomiast wyznawcy Myrmidii otwarcie nie tolerują czcicieli Ranalda, który oszukał Shallyę, siostrę bogini i wyłudził od niej nieśmiertelność.
Pani dopomóż mi w mej słabości.
Spraw bym przy Twej pomocy, imienia Twego nie splamił.
Niechaj Twa moc spłynie zsyłając spokój mym myślom i lęki odpędzi!
- modlitwa kapłanów Myrmidii
Natura
Myrmidia jest patronką mieszkańców krain położonych na południu Starego Świata, szczególnie Estalii i Tilei, która słucha ich próśb i chroni przed najazdami wrogów. W przeciwieństwie do Ulryka, którego raduje wszelki rozlew krwi, Myrmidia często wspiera walczących w słusznej sprawie. Natomiast wśród wyznawców innych bogów jest postrzegana raczej jako mściwa Bogini Wojny.

Symbol
Symbolem Myrmidii jest włócznia osłonięta tarczą. Jej wyznawcy wieszają na szyi wisiorek z tym właśnie znakiem, wierząc że zapewni im szczęście w bitwie. Kapłani noszą białe szaty z czerwonymi obszyciami. Symbol bogini wyszywają na lewej piersi lub umieszczają na zapinkach do płaszcza. Głowy okrywają niebieskimi kapturami.

Zasięg kultu
Myrmidia jest czczona z niemal fanatyczną gorliwością przez mieszkańców południowych krain Starego Świata, szczególnie Tilei i Estalii. W innych regionach Starego Świata o jej łaskę proszą wojownicy, których nie pociąga szaleństwo wiernych Ulryka. Wielu wyznawców Myrmidii spotkać można w jednostkach artylerii i piechoty ognistej, czyli w oddziałach używających broni palnej, zakazanej przez Kult Ulryka.

W Tilei i Estalii istnieje wiele pomniejszych Kultów Myrmidii, praktycznie nieznanych w Imperium. Najsłynniejszym spośród nich jest grupa wyznawców Furii - bogini karzącej nikczemne uczynki. Furia przedstawiana jest w sztuce jako jedna z tarczowniczek Myrmidii, z twarzą wykrzywioną wściekłością i włócznią uniesioną do ciosu. Jest patronką mścicieli i porywczych wojowników, którzy jednak nie wpadają w niekontrolowany szał. Mała sekta wyznawców Furii działa w Reiklandzie, a popularność Kultu stale rośnie, wykorzystując porażki wyznawców Ulryka i podejrzenia, że Kult Białego Wilka traci wpływy w Imperium.

Świątynie
Główne świątynie Kultu Myrmidii znajdują się w estalijskim mieście Magritta i tileańskim mieście Remas. Mieszkańcy obu krain spierają się, która ze świątyń jest ważniejsza. Ma to związek z teologicznym sporem o pochodzenie bogini.

Za duchowe centrum Kultu uważa się jednak świątynię w Magritcie, która poniosła największy ciężar walk w czasie Krucjat Arabskich. Formalnie podlegają jej wszystkie inne świątynie bogini, choć od czasów wojen z Arabią ośrodek w Magritcie nigdy nie wykorzystał swojego zwierzchnictwa.

Świątynie Myrmidii można znaleźć we wszystkich zamkach w Estalii i Tilei, a w wielkich miastach wzniesiono po kilka przybytków Pani Wojny. Kult bogini jest rozpowszechniony także na południowych obszarach Bretonni i Imperium. Kompanie najemników z Estalii i kondotierzy z Tilei często stawiają polowe ołtarzyki i kapliczki w swoich koszarach. Świątynie Myrmidii budowane są zgodnie ze stylem architektonicznym typowym dla południa Starego Świata. Główna nawa na podstawie kwadratu albo prostokąta przykryta jest ogromną kopułą i zwieńczona strzelistymi iglicami wież. Zewnętrzne ściany pokrywają ogromne płaskorzeźby przedstawiające różnego rodzaju broń, tarcze i elementy zbroi. z daleka wyglądają, jakby zostały zawieszone na fasadzie budowli. Kapliczki przypominają kształtem świątynię, tyle że są mniejsze i nie tak ozdobne czasem można spotkać wolnostojące kamienne rzeźby w kształcie stojaków z bronią i pancerzami. W miastach położonych na południu Starego Świata powszechnym widokiem są posągi bogini, strzegące murów, placów i znaczniejszych budynków.

Organizacje świątynne
Obydwa najważniejsze zakony Myrmidii mają swą główną siedzibę w świątyni w Magritcie. Kapłani i nowicjusze należą do Zakonu Orła, świętego zwierzęcia bogini, która przybiera jego postać i unosi się nad polem bitwy, przypatrując się swoim wrogom. Wielu kapłanów Orła służy w oddziałach armii Estalii i Tilei, a także w licznych kompaniach najemników, które walczą we wszystkich krainach Starego Świata. Kapłani często idą do boju ramię w ramię z prostymi żołnierzami, a możliwość doradzania dowódcom w kwestiach wojskowych i duchowych traktują jako wielki zaszczyt, a zarazem swój święty obowiązek.

W Imperium główna świątynia Myrmidii znajduje się w Nuln, a kapłani posiadają rozległe wpływy wśród szlachty i żołnierzy z południowych prowincji.

Drugą organizację stanowią rycerze Zakonu Świętej Włóczni, stacjonujący w komandoriach rozrzuconych po całym Starym Świecie. Często działają pod innymi nazwami - takimi jak Rycerze Gwiaździstej Tarczy lub Rycerze Bezlitosnej Wojowniczki. Pomniejsze zakony rycerskie, służące Myrmidii, uznają zwierzchność głównej organizacji zakonnej. Mogą zostać wezwane do wspólnej walki, tak jak zdarzyło się to w czasie wojen z Arabią. Podczas licznych bitew rycerze Zakonu Świętej Włóczni, wspierani przez braci z pozostałych zakonów, zawsze atakowali w pierwszym szeregu. Zawsze też jako pierwsi szli do szturmu, wykazując się niezrównanym męstwem i sprawnością w walce.

Najważniejsi kapłani
Arcykapłan Kultu zwany jest La Aquila Ultima (lub L’ultima Aquila w Tilei). W obecnych czasach to stanowisko piastuje czarnowłosa Isabella Giovanni. Pochodzi z Tilei, ale zaprzysięgła wierność świątyni w Estalii, co wywołało oburzenie wśród jej rodaków. Isabella próbuje doprowadzić do zakończenia sporu dotyczącego miejsca narodzin bogini.

Obecny Wielki Mistrz Zakonu Świętej Włóczni, Juan Franco z Estalii, nosi tytuł Chwalebnego Przywódcy. Trzyma zakon pewną ręką, planując najazd na ziemie Arabii.

Dni świąt
Kult Myrmidii nie ma ustalonych dni świątecznych. Wyznawcy oddają cześć swej bogini przed i po bitwie, a także na początku i po zakończeniu kampanii wojennej.


Zachęcam także do POLUBIENIA gry Warheim FS na FB,
dołączenia do BLOGOSFERY oraz komentowania wpisów!
Zapraszam także na forum AZYLIUM, które skupia graczy
Mordheim i Warheim FS.