Nie wiem czy to tylko moje subiektywne postrzeganie, czy czas biegnie coraz szybciej, ale gdybym miał powiedzieć co zrobiłem w minionym roku bez zaglądania do podsumowań miesiąca to byłoby to bardzo trudne.
Modelarsko nie jest źle. Pomalowałem trochę modeli, których zdjęcia możecie i będziecie mogli oglądać na blogu. Ponadto, wciąż jestem w trakcie budowania modułowego stołu z ruinami Mordheim - choć na szczęście pierwszy etap prac powoli zbliża się do końca.
Gorzej wygląda kwestia grania w Warheim FS. Co prawda w kwietniu odbył się X turniej Warheim FS - xXx, ale już ten planowany na 22.10.2022 musiałem odwołać z powodu bardzo niskiej frekwencji. Równie słabo wygląda moje granie w Warheim FS ze znajomymi - znalezienie wspólnego, dogodnego dla dwóch stron terminu graniczy z niemożliwością.
Zresztą, wszystko to jakieś takie...
Jak już pisałem w kilku miejscach, jestem zmęczony mediami społecznościowy i aktywizowaniem środowiska. Nie mam jakiś szczególnych planów na 2023 rok, ale z pewnością coraz rzadziej będę zaglądał na Facebooka. Najpewniej ograniczę się do niniejszego bloga i Instagrama.
Szczególnie, że podręcznik do Warheim FS można uznać za skończony, a po braku zainteresowania na Forum Warheim FS mogę domniemać, że nikt specjalnie nie czeka na dodatek rozszerzający pole bitwy o podziemia.
Na chwilę obecną nie planuję także przedłużania dzierżawienia serwera, w związku z czym w pierwszym kwartale najprawdopodobniej zniknie Forum Warheim FS, na którym zresztą i tak jestem jedynym aktywnym użytkownikiem.
I tyle. Zobaczymy co los przyniesie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz