Zarówno Marienburg, jak i część wybrzeża otoczone jest kilkudziesięcio kilometrowym pasmem bagien, zwanych Bagnami Grootscher lub Przeklętymi Bagnami. To przerażające miejsce, porastają wysokie, ostre jak brzytwa trawy oraz powykręcane drzewa, których gałęzie pokrywają porosty i grzyby. Gęste, cuchnące zgnilizną i rozkładem mgły skrywają prymitywne zamki i osady, wzniesione i zamieszkałe przez plemiona zielonoskórych, zwierzoludzi i fimirów. W mrocznych, wilgotnych jaskiniach kryją się groźne, śmiertelnie niebezpieczne bestie, zaś trzęsawiska zamieszkują drapieżne, nienazwane stworzenia których bluźnierczy wygląd może sprowadzić na granicę szaleństwa, nierozważnych przemierzających bagna śmiałków.
Płynący do tej pory szerokim korytem Reik, wpływając w bagna rozdziela się na wiele mniejszych koryt, z których wiele kończy się cuchnącymi, zamieszkałymi przez potwory grzęzawiskami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz