sobota, 28 lutego 2015

Podsumowanie miesiąca. Luty.

Jak zapewne szanowne państwo-draństwo raczyło zauważyć w lutym na łamach bloga Danse Macabre zamieściłem 18 wpisów, czyli nieco mniej niż w analogicznym okresie 2014 roku.

Choć w mijającym miesiącu nie udało mi się skończyć żadnego modelu do stojącej na warsztacie kompanii Strażników dróg z Averlandu, to pomimo braku czasu wziąłem udział w #6 edycji Figurkowego Karnawału Blogowego oraz skończyłem zasady dla kompanii Nocnych Goblinów do Warheim FS.

lutym na blogu Danse Macabre zamieściłem trzy recenzje, w których przybliżyłem szanownemu państwu-draństwu zestaw Books and BookHolders od Ristuls Extraordinary Market oraz zaprezentowałem dwie figurki Ellus Mann, Wizard od Reaper Miniatures Belphegor Winged Monkey od Bombshell Miniatures.

Oprócz w/w wpisów na blogu kontynuowałem także cykl fluffowy, przy czym TYM i TYM wpisem zakończyłem cykl poświęcony historii magii, zaś TU i TU opublikowałem wpisy traktujące o Świętym Oficjum Sigmara.

I tradycyjnie już w mijającym miesiącu zamieściłem także kolejne wydania Zebranych z tygodnia (#203, #204, #205 oraz #206) oraz udostępniłem odnośniki do przygotowywanych przez Maniexa i jego serwitora Podsumowań Tygodnia (#103, #104, #105 oraz #106) publikowanych na łamach bloga Wrota - polska sieć blogów bitewnych.


Zachęcam także do POLUBIENIA gry Warheim FS na FB,
dołączenia do BLOGOSFERY oraz komentowania wpisów!
Zapraszam także na forum AZYLIUM, które skupia graczy
Mordheim i Warheim FS.

Podsumowanie tygodnia #106

Zapraszam szanowne państwo-draństwo
do lektury #106 odcinka


zawierającego linki do wpisów, które zostały opublikowane na blogach zrzeszonych wokół Wrót - polskiej sieci blogów bitewnych.

Podsumowanie przygotował Maniex, który na co dzień prowadzi bloga Maniexite.

Blogerów zainteresowanych dołączeniem do sieci zapraszam do lektury TEGO wpisu.


Zachęcam także do POLUBIENIA gry Warheim FS na FB,
dołączenia do BLOGOSFERY oraz komentowania wpisów!
Zapraszam także na forum AZYLIUM, które skupia graczy
Mordheim i Warheim FS.

wtorek, 24 lutego 2015

Nocne Gobliny 1.0.

Z dwumiesięcznym poślizgiem prezentuję szanownemu państwu-draństwu wstępne zasady dla kompanii Nocnych Goblinów do gry Warheim FS.

Zachęcam do lektury i komentowania.

Wszelkie uwagi i pomysły mile widziane.



Zachęcam także do POLUBIENIA gry Warheim FS na FB,
dołączenia do BLOGOSFERY oraz komentowania wpisów!
Zapraszam także na forum AZYLIUM, które skupia graczy
Mordheim i Warheim FS.

poniedziałek, 23 lutego 2015

Święte Oficjum Sigmara. Część 2.

Być Niewiernym - To jest piętno Heretyka
Być Skażonym - To jest piętno Heretyka
Być Ohydnym - To jest piętno Heretyka
Być Odkrytym - To jest piętno Heretyka
Być Ściganym - To jest piętno Heretyka
Być Zniszczonym - To jest los Heretyka
Być Oczyszczonym - To jest los Heretyka
- Wyjątek z Psalmu Ćwiczebnego z Codex Inquisition
Zakony Świętego Oficjum Sigmara
Święte Oficjum Sigmara dzieli się na pięć wewnętrznie zróżnicowanych zakonów. Pierwszy z nich Ordo Administratum zajmuje się sprawami administracyjnymi organizacji, trzy kolejne: Ordo Heretica, Ordo Daemos i Ordo Necros zajmują się tropieniem, infiltracją oraz niszczeniem sekt i kultów działających na szkodę Imperium. Ostatni zakon, Ordo Custodio to właściwie regularna armia, lojalna Świętemu Oficjum, używana wszędzie tam, gdzie wymaga tego dobro Lenna Sigmara.

Ordo Administratum
Zakon zajmuje się sprawami administracyjnymi Świętego Oficjum w tym: propagandą, skarbcem i podatkami, procesami, a także wyszukiwaniem i zatrudnianiem duchownych oraz świeckich pracowników. W przypadku śmierci któregoś z Inkwizytorów, to właśnie do Ordo Administratum należy przygotowanie kandydatury ewentualnego następcy. Duchowni należący do zakonu, to głównie biurokracji i ekonomowie, doskonale znający prawo i reguły handlu, bezwzględnie wykorzystywane dla dobra Imperium. Wielu wyższych hierarchów zakonu piastuje funkcje osobistych doradców zarówno Wielkiego Teogonisty, jak i Wielkiego Inkwizytora.

Choć duchowni zakonu nie biorą bezpośredniego udziału w działaniach prowadzonych przez Święte Oficjum, nikt nie poddaje w wątpliwość faktu, że bez Ordo Administratum, działania Inkwizytorów nie przyniosłyby tylu sukcesów, a sama organizacja nie zdobyła władzy, jaką obecnie posiada. 

Główna siedziba zakonu mieści się w podziemiach Katedry Sigmara w Altdorfie. Pomniejsze filie, które znajdują się także w Talabheim i Nuln, zajmują się bieżącymi, lokalnymi sprawami. 

Ordo Heretica
Niechaj wola Sigmara będzie twoją pochodnią, rozjaśniającą ciemności. Nie ufaj nikomu. Spal heretyka. Zabij mutanta. Nawróć niewiernych.
- wyjątek z Codex Inquisition
Ordo Heretica jest największym z właściwych zakonów Świętego Oficjum. Do zakonu należy większość działających Inkwizytorów, a także ci łowcy czarownic, którzy nie należą do Ordo Custodio. Zakon zajmuje się tropieniem i zwalczaniem mutantów, grup Zwierzoludzi, czarnoksiężników i heretyków oddających cześć zakazanym bóstwom, a także wszelkimi innymi organizacjami i jednostkami, których działanie zagraża bezpieczeństwu Imperium. 
To właśnie Inkwizytorzy Ordo Heretica jako pierwsi pojawiają się wszędzie tam, gdzie istnieje zagrożenie dla Lenna Sigmara. W zależności od zaistniałego niebezpieczeństwa Inkwizytorzy osobiście zajmują się oskarżonymi o herezję lub wzywają Inkwizytorów należących do Ordo Daemos lub Ordo Necros.

Do zakonu przydzieleni zostają wszyscy nowo mianowani Inkwizytorzy i łowcy czarownic, którzy pod czujnym okiem starszych zakonników pogłębiają swą wiedzą oraz doskonalą techniki śledcze i znajomość tortur.

Ordo Daemos
Myśl rodzi Herezję, Herezja rodzi Karę!
Ignorancja jest cnotą. Wytrwaj w swej Ignorancji.
- wyjątek z Codex Inquisition
Inkwizytorzy należący do Ordo Daemos, zajmują się zwalczaniem demonologii i tych Kultów Mrocznych Bogów, które praktykują przywoływanie demonów oraz eksperymentują ze Spaczeniem, straszliwym Kamieniem Przemian. 

Większość Inkwizytorów Ordo Daemos to doświadczeni, znani z bezwzględności i fanatyzmu, ponurzy sędziowie, których wiara została zahartowana w ogniu płonących stosów.

Jednak obcowanie z demonicznymi siłami na każdym śmiertelniku wyciska swe piętno, dlatego wielu Inkwizytorów Ordo Daemos cierpi na różne dolegliwości psychiczne. Wśród mieszkańców Imperium krąży wiele opowieści o szalonych Inkwizytorach, którzy pogrążeni w obłędzie skazywali na śmierć w płomieniach całe wsie i osady, podejrzewając mieszkańców o oddawanie czci Mrocznym Bóstwom.

Ordo Necros
Do zadań Ordo Necros należy zwalczanie wszelkich herezji związanych z nekromancją i sanguimancją, w tym walka z nekromantami i ożywieńcami, a także ściganie i sądzenie ludzi trudniących się porywaniem zwłok i rabowaniem grobów.

Inkwizytorzy Ordo Necros wywodzą się spośród doświadczonych zakonników należących do Ordo Heretica. Najlepsi z Inkwizytorów Ordo Necros wielokrotnie infiltrowali i demaskowali kulty oraz czarnoksiężników praktykujących nekromancję.

Zakon posiada ogromną bibliotekę, w której znajdują się nieprzeliczone woluminy, zawierające potężne zaklęcia i rytuały wykorzystywane przez nekromantów. W historii Ordo Necros znane są przypadki, kiedy to Inkwizytorzy ulegali pokusie nieśmiertelności i pogrążali się w szaleństwie nekromancji. Dlatego obecnie, jedynie doświadczeni, pokorni i bogobojni Inkwizytorzy, którym udało się pokonać wiele prób i dowieść swej wierności przyjmowani są do Ordo Necros.

Ordo Custodio
Zbadaj swe myśli!
Desperacja, litość, pobłażliwość, przebaczenie, tolerancja, wątpliwość i współczucie są oznaką słabości.
Tylko silna wola i determinacja są gwarancją zwycięstwa!
- wyjątek z Codex Inquisition
Ordo Custodio jest ostatnim i zarazem najliczniejszym zakonem składającym się na strukturę Świętego Oficjum Sigmara. Zakon jest właściwie regularną armią, w szeregach, której znajduje się wielu doskonale wyszkolonych żołnierzy, templariuszy, łowców czarownic, bombardierów, saperów, łuczników oraz strzelców należących do piechoty ognistej. Kontyngenty zakonu stacjonują we wszystkich prowincjach Imperium, stanowiąc osobistą straż i armię Inkwizytorów.

Bracia należący do Ordo Custodio stanowią militarną siłę Zakonu Oczyszczającego Płomienia, wykorzystywaną do zwalczania dużych, dobrze zorganizowanych band Zwierzoludzi, Goblinoidów i oddziałów ożywieńców. 

Liczna, doskonale wyszkolona i uzbrojona armia, której żołnierze znani są z fanatyzmu i ślepego oddania hierarchom Świątyni Sigmara budzi usprawiedliwiony lęk w sercach wielu arystokratów. W ciągu ostatniego stulecia, magnaci wielokrotnie wyrażali swe opinie, pytając, czy Święte Oficjum naprawdę potrzebuje własnej armii? Czy Inkwizytorzy nie mogliby korzystać z wojsk Elektorów lub nawet oddziałów Armii Imperialnej? Jedyną odpowiedzią, jaką wystosowali hierarchowie zakonu, było słowne zapewnienie, że Ordo Custodio nigdy nie zostanie użyte w celach politycznych. Taka odpowiedź wcale nie uspokoiła arystokratów, którzy doskonale pamiętali przypadki, gdy wrogowie Świątyni Sigmara oskarżani byli o herezję, ich majątki siłą zajmowane przez Święte Oficjum, a żołnierze najmowani lub zabijani przez zakonników należących do Ordo Custodio.


cdn.

Zachęcam także do POLUBIENIA gry Warheim FS na FB,
dołączenia do BLOGOSFERY oraz komentowania wpisów!
Zapraszam także na forum AZYLIUM, które skupia graczy
Mordheim i Warheim FS.

niedziela, 22 lutego 2015

Zebrane z tygodnia #206

Zapraszam do lektury i komentowania #206 zestawienia z cyklu Zebrane z tygodnia, w którym zebrałem galerie, nowości, poradniki oraz recenzje i ciekawostki związane głównie z uniwersum Warhammer, choć nie tylko...

A sto tygodni temu wydarzyło się:


Zaś dwieście tygodni temu wydarzyło się:

Warhamer:

Święte Oficjum Sigmara.
  • Na blogu Danse Macabre w ramach poniedziałkowych wpisów fluffowych zamieściłem pierwszą część artykułu przybliżającego historię i strukturę Świętego Oficjum Sigmara.
  • Z kolei Inkub na blogu Wojna w miniaturze w ramach cyklu Z otchłani czasu opublikował wpis poświęcony łucznikom księcia leśnych elfów Oreona.
  • Ponadto Orlygg na blogu Realm of Chaos 80s opublikował wywiad z Williame Kingiem.
  • Zaś Pepe TYM i TYM wpisem zamieszczonym na blogu Fantasy w miniaturze zaproponował stworzenia kart Najemnych Ostrzy do Warheim FS.
  • Natomiast na bloggerze szanowne państwo-draństwo znajdzie zarówno czytelnię, zawierającą odnośniki do fluffowych wpisów zamieszczonych na blogu oraz zakładkę download, w której znajdziecie między innymi odnośniki do najnowszej wersji podręcznika do Warheim FS.

Galeria:

Horde of Orc Champions.

Poradniki:

Step by Step: Aran, the Barbarian.
  • Roman na stronie Massive Voodoo opublikował poradnik w którym krok po kroku prezentuje kolejne etapy malowania modelu Aran, the Barbarian.
  • A na YT kanale Awaken Realms dostępny jest tutorial How to make a swamp base.
  • Z kolei Garfy na łamach Tale of Painters opublikował tutorial w którym zaprezentował wykonać zdjęcia figurek aparatem zamontowanym w iPhone.
  • Zaś Paul na Watching Paint Dry zamieścił tutorial traktujący o malowaniu modeli Flash Gitz od Games Workshop.
  • I na koniec Dave, który na swoim blogu Wargaming Tradecraft zamieścił poradnik zatytułowane Analogous Colours.

Recenzje:

Warhammer The End Times - Khaine.
  • Inkub na łamach swojego bloga Wojna w miniaturze zrecenzował powieść Warhammer The End Times - Khaine Book 1 od Games Workshop.
  • Z kolei Pepe na blogu Fantasy w miniaturze podzielił się swoimi wrażeniami na temat kufrów i skrzyń od Mini Monsters.
  • A Maniex na łamach Maniexite otworzył blister z figurką Warlord Spinetail od Games Workshop.
  • Ponadto na blogu Danse Macabre dostępna jest prezentacja modelu Ellus Mann, Wizard od Reaper Miniatures.
  • I na koniec Arbal, który na blogu Coloured Dust rozpakował pudełko z popiersiem Anglo-Norman Crusader, 1189 od Heroes and Villains Miniatures.

Podsumowania, Relacje i FKB:

PolderCon 2015.
  • Don_Silvarro na łamach serwisu The Node opublikował kolejne wydanie Niszowej Niedzieli.
  • Z kolei Maniex wraz ze swoim serwitorem przygotowali dla szanownego państwa-draństwa #105 wydanie Podsumowania tygodnia na Wrota - Polska sieć blogów bitewnych.
  • Ponadto na blogu Rafa Coll Blog dostępna jest fotorelacja z Clinic Modelista Almería 2015.
  • A na łamach Pijlie´s Wargames Blog można zapoznać się ze zdjęciami z PolderCon 2015.
  • I na koniec zamieszczone na bloga Danse Macabre Maniexite wpisy traktujące o #6 edycji Figurkowego Karnawału Blogowego.

Ciekawostki:

Jak powstawał "Conan Barbarzyńca"?.
  • Na blogu Kulturą w płot szanowne państwo-draństwo może zapoznać się z galerią wybranych prac Roba Gonsalvesa.
  • Ponadto Craven na swoim blogu Węglowy Szowinista teoretyzuje co by się stało, gdyby Księżyc był czarną dziurą.
  • Zaś na łamach IFLSCIENCE! opublikowane zostały nagrane przez sondę kosmiczną New Horizons zdjęcia i filmy przedstawiające odziałujące na siebie Plutona i Charona.
  • A Borejko na blogu Git Games zamieścił jakiś czas temu wpis zatytułowany narracyjne gry fabularne.
  • I na koniec na joemonster.org zamieszczony został artykuł przybliżający kulisy powstania filmu Conan Barbarzyńca.

Model tygodnia:

Avatar of Khaine painted by Martin "BangDoll" Grandbarbe.

Zachęcam także do POLUBIENIA gry Warheim FS na FB,
dołączenia do BLOGOSFERY oraz komentowania wpisów!
Zapraszam także na forum AZYLIUM, które skupia graczy
Mordheim i Warheim FS.

sobota, 21 lutego 2015

Podsumowanie tygodnia #105

Zapraszam szanowne państwo-draństwo
do lektury #105 odcinka


zawierającego linki do wpisów, które zostały opublikowane na blogach zrzeszonych wokół Wrót - polskiej sieci blogów bitewnych.

Podsumowanie przygotował Maniex, który na co dzień prowadzi bloga Maniexite.

Blogerów zainteresowanych dołączeniem do sieci zapraszam do lektury TEGO wpisu.


Zachęcam także do POLUBIENIA gry Warheim FS na FB,
dołączenia do BLOGOSFERY oraz komentowania wpisów!
Zapraszam także na forum AZYLIUM, które skupia graczy
Mordheim i Warheim FS.

piątek, 20 lutego 2015

Recenzja: Belphegor Winged Monkey od Bombshell Miniatures.

Dziś piątek, więc zapraszam szanowne państwo-draństwo do otwarcia pudełka z modelami od Bombshell Miniatures.

Prezentowany poniżej model Belphegor Winged Monkey w Warheim FS wykorzystać można między innymi jako chowańca.

Model został zapakowany firmowo w przezroczysty blister, który oprócz figurki zawierał także ulotkę z logo firmy. Belphegor Winged Monkey to figurka skrzydlatej Kapucynki. Model został odlany w białym metalu, a linie podziału i nadlewki które zauważyłem były łatwej do usunięcie.

Model Belphegor Winged Monkey pomimo nieznacznych rozmiarów, figurka mierzy bowiem niespełna 14 mm wysokości, jest dość szczegółowy. Detale są ostre i wyraźne, a sam model z pewnością znajdzie zastosowanie w Warheim FS czy to na podstawce jednego z bohaterów lub jako samodzielny model czy w końcu element makiety.






Zachęcam także do POLUBIENIA gry Warheim FS na FB,
dołączenia do BLOGOSFERY oraz komentowania wpisów!
Zapraszam także na forum AZYLIUM, które skupia graczy
Mordheim i Warheim FS.

czwartek, 19 lutego 2015

Figurkowy Karnawał Blogowy. Edycja #6: Samotne głowy.

Witam w szóstej odsłonie Figurkowego Karnawału Blogowego

Gdyby ktoś z szanownego państwa-draństwa jeszcze nie wiedział, FKB to inicjatywa którą w polskiej wargamingowej blogosferze rozpoczął Inkub prowadzący między innymi bloga Wojna w miniaturze.


Do tej pory, jak słusznie wywnioskowaliście po tytule posta, odbyły się pięć edycji, których podsumowania znajdziecie TUTAJ


Gospodarzem szóstej edycji został Anolecrab, który na swoim blogu Krypta Królów opublikował wprowadzenie zawierające temat na luty, czyli samotne głowy... Temat ciekawy i o tyle niełatwy, że w odróżnieniu od poprzednich bardziej teoretycznych edycji wymagał praktycznego zaangażowania i poświęcenia większej ilości czasu.


To tyle tytułem wstępu, zapraszam do lektury.



***
Na bohatera szóstej edycji FKB wybrałem model Prezbitera Sigmara, który podczas rozgrywek w Warheim FS będzie walczył w szeregach Strażników dróg z Averlandu. Poza tym to jedyny model w kompanii Averlandczyków, który nie nosi nakrycia głowy. Nie bez znaczenia był również fakt, że rzeźbiarze z GW obdarzyli duchownego Sigmara niezbyt sympatyczną facjatą.

Na zdjęciu poniżej możecie zobaczyć skończoną samotną głowę, a w dalszej części posta opisałem krok po kroku kolejne etapy malowania.

Jak zapewne zauważyliście, w lutym nie maluje zbyt wiele. Z jednej strony wynika to z braku wolnego czasu, a z drugiej z faktu, że mimo wietrzenia pokoju powietrze wewnątrz jest bardzo suche i mimo stosowania mokrej palety farba na modelach wysycha zdecydowanie za szybko, co można zauważyć na prezentowanych niżej fotografiach. 

Tradycyjnie dodam, że na żywo model prezentuje się nieco lepiej niż na zdjęciach.



Po oczyszczeniu modelu z nadlewek, spiłowaniu linii podziału formy i odtłuszczeniu metalu (1) nałożyłem na figurkę podkład Surface Primer - Grey firmy Vallejo (2).

Jako bazę do malowania skóry Averlandzczyków używam farby Bugman's Glow z palety GW (3), którą rozjaśniam kolorem Cadian Fleshtone (4)...


...a następnie Kislev Flesh (5) i Pallid Wych Flesh (6). Krok (7) to nałożenie na całość washa Reikland Fleshshade.

Etapy (8-10) to malowanie oczu, które zaczynam od namalowania czarnych owalu farbą Thamar Black od P3, na których maluje białka farbą Morrow White i w końcu źrenice ponownie czarnym kolorem.

W (10) kroku po zmieszaniu koloru Blood Red z farbą Kislev Flesh pomalowałem dolną wargę i bliznę na twarzy duchownego oraz przy użyciu farby Thamar Black od P3 zaznaczyłem czarne brwi.


Ostatnie kroki (11-12) to malowanie odrastających włosów i brody. Użyłem do tego farby Skavenblight Dinge oraz washa Nuln Oil. Prezbiter Sigmara podobnie jak pozostali strażnicy dróg z Averlandu ma czarne włosy postanowiłem więc, że odrastający zarost będzie dość dobrze widoczny.


Zachęcam także do POLUBIENIA gry Warheim FS na FB,
dołączenia do BLOGOSFERY oraz komentowania wpisów!
Zapraszam także na forum AZYLIUM, które skupia graczy
Mordheim i Warheim FS.

poniedziałek, 16 lutego 2015

Święte Oficjum Sigmara. Część 1.

Zbadaj swe myśli!
Prawdziwie mądrzy zawsze czują strach. Takoż lepiej bać się niż być szczęśliwym, gdyż szczęście jest ułudą słabych.
Prawdziwe zadowolenie pochodzi jedynie z wypełnionego obowiązku. Zaś głupcami są ci, którzy niczego się nie obawiają, twierdząc, że poznali wszystko.
Mądry człowiek uczy się ze śmierci innych.
- wyjątek z Codex Inquisition
Imperium jest ogromnym, położonym w centrum Starego Świata krajem, w większości pokrytym prastarymi, mrocznymi puszczami. Ogromne, w większości niestrzeżone granice Lenna Sigmara nie stanowią przeszkody dla hord Goblinoidów, band Zwierzoludzi oraz innych, potwornych istot oddających cześć Mrocznym Bóstwom, także wypędzeni z miast mutanci i praktykujący Mroczną Magię czarnoksiężnicy, którym deformacje i dolegliwości nie pozwalają na funkcjonowanie w ludzkim społeczeństwie, znajdują schronienie w mroku potężnych lasów.

Lenno Sigmara chyli się ku upadkowi, niszczone od środka, przegrywa walkę z wewnętrznym wrogiem. Gdy w podziemiach największych miast, w samym sercu Imperium istnieją heretyckie sekty, których akolici aktywnie dążą do zniszczenia panującego porządku i pogrążenia Lenna Sigmara w oparach anarchii i Chaosu. Zaś w głębi prastarych puszcz gromadzą się prawdziwe armie Nieumarłych, Goblinoidów i wyznawców Chaosu, czekających by przystąpić do ostatecznego, decydującego ataku na Imperium, który ma nastąpić, gdy rozpocznie się Burza Chaosu, koniec wydaje się nieunikniony. 

Świadomi zagrożenia hierarchowie Świątyni Sigmara powołali do istnienia Inkwizycję - Święte Oficjum Sigmara, organizację znaną także jako Zakon Oczyszczającego Płomienia.
Inkwizycja powstała i działa na terenie Imperium, Inkwizytorami zostają Prezbiterzy Sigmara, osobiście wybierani i mianowani przez Wielkiego Teogonistę. Arcykapłan Kultu Sigmara powierza im zadanie odnajdywania i sądzenia winnych herezji, uprawiania czarnoksięstwa oraz oddawania czci zakazanym bóstwom. 

Łowcy czarownic
Zbadaj swe myśli! 
Czyż otwarty umysł nie jest jak forteca, której wrota są otwarte i niestrzeżone; takiemu umysłowi brakuje skupienia. Umysł nie mający celu będzie błądzić w ciemności, a herezja rodzi się z bezczynności.
Zaś mały umysł to czysty umysł, taki umysł łatwo wypełnić wiarą. Pamiętaj człowiek o wąskich horyzontach widzi lepiej. Podejrzliwy umysł to zdrowy umysł! Błogosławiony jest umysł zbyt mały, by mieć wątpliwości.
- wyjątek z Codex Inquisition
W szeregach Zakonu Oczyszczającego Płomienia znaleźli swe miejsce także niesławni, znani z bezwzględności i okrucieństwa łowcy czarownic, którzy zobowiązani są do złożenia ślubów wierności Kultowi Sigmara i przestrzegania jego przykazań. Głównym zadaniem łowców czarownic jest zwalczanie czarnoksiężników, mutantów i zwierzoludzi, choć nierzadko rozwiązują na miejscu sprawy podległe Inkwizytorom. Łowcy czarownic służą także, jako zwiadowcy Świętego Oficjum, przemierzają prowincje Imperium, wypatrując wszelkich oznak herezji i działania wrogich kultów. Wielu z nich, nadużywa władzy, bezwzględnie wymierzając kary za prawdziwe, lub nie, przewiny. Bywają łowcy, którzy bez zastanowienia spalą całą wieś wraz z jej mieszkańcami, jeśli ma to zagwarantować, że w płomieniach zginie chociaż jeden ukryty kultysta. Starsi łowcy, obarczeni straszliwym doświadczeniem skłaniają się ku jeszcze bardziej radykalnym poglądom, głoszonym przez pierwszego Wielkiego Inkwizytora Thomasa I. Twierdził on, że wszyscy są winni, a pozostaje jedynie ustalenie, w jakim stopniu.

Łowcy czarownic to ludzie doświadczeni w walkach. Są sprawni fizycznie i zawsze dobrze uzbrojeni. Ubierają się w płaszcze z kapturami i często ukrywają swoją tożsamość. Niektórzy noszą na szyi łańcuch z ołowiu. Ma on przypominać im o poległych towarzyszach oraz chronić przed wrogą magią czarnoksiężników. Niektórym łowcom czarownic towarzyszy swoisty orszak, przerażający biczownicy i religijny fanatycy, którzy wyzbyli się wszelkich dóbr doczesnych, a często również zdrowych zmysłów.

Lęk przed magią i Chaosem wpisany jest w charakter społeczeństwa Imperium. Z tego powodu łowcy czarownic od lat cieszą się olbrzymim szacunkiem, bez którego zresztą nie mogliby sprawnie funkcjonować.

Łowcy czarownic, należący do innych Kultów powoli wypierani są poza granice Lenna Sigmara. Jednak, wielu z nich nadal działa aktywnie, szczególnie w tych prowincjach, w których dominuje wiara w Ulryka, a władza nie jest przychylna Imperatorowi. Właśnie tam, dochodzi do waśni pomiędzy członkami Zakonu Oczyszczającego Płomienia a łowcami czarownic innych Świątyń, jednak konflikty te, rzadko przeradzają się w otwartą walkę. 
Poza Imperium, gdzie nie sięga jurysdykcja Świętego Oficjum, łowcy czarownic należący do innych Kultów działają bez większych przeszkód.

Historia Świętego Oficjum Sigmara
Inkwizycja Świątyni Sigmara zrodziła się między AS2180 a AS2231, kiedy to, w kontekście walki z nekromantami, demonologami i wyznawcami zakazanych bogów, po raz pierwszy przybrała ona określoną formę. Do tej pory, walką z kultystami zakazanych bogów, zajmowali się tolerowani przez władze Świątynne łowcy czarownic. Jednak w drugiej połowie XXII wieku głównie na zachodzie Imperium, zaczęły rozwijać się kulty Mrocznych Bogów, które natychmiast ujawniły swą nadzwyczajną zdolność do penetracji, obejmując głównie bogatsze mieszczaństwo i szlachtę. Po raz pierwszy od wieków, na taką skalę, pojawiło się realne zagrożenie ze strony Potęg Chaosu, które zresztą objawiły swą siłę na początku XXIIII wieku, kiedy to miała miejsce potężna Inwazja Chaosu. Wobec nieskuteczności perswazji ówczesny Wielki Teogonista Siebold II podjął wreszcie decyzję zdławienie kultów przy użyciu siły. Współdziałał przy tym ściśle z Imperatorem Magnusem Pobożnym. I tak konfiskata dóbr oskarżonego, posługiwanie się torturami, a wreszcie kara śmierci stały się stopniowo coraz bardziej rozpowszechnionymi narzędziami w walce z herezją i czarnoksięstwem. Reformy Magnusa Pobożnego zobowiązały łowców czarownic do działania zgodnego z prawem imperialnym i włączyły pod zwierzchnictwo Kultu Sigmara.

Początkowo obowiązek zwalczania heretyków i czarnoksiężników spoczywał na Lektorach poszczególnych prowincji, wkrótce jednak okazało się, że Inkwizycja Lektorska nie jest wystarczająco skuteczna. W tej sytuacji Wielki Teogonista zdecydował się oddać sprawę wyszukiwania i sądzenia heretyków w ręce specjalnie delegowanych w tym celu sędziów. Za ojca Inkwizycji Sigmara uważa się Yorriego XII, który od AS2231 zaczął ustanawiać Inkwizytorów zajmujących się wyłącznie zwalczaniem czarnoksięstwa i kultów Mrocznych Bogów. Najczęściej byli to kapłani z Zakonu Oczyszczającego Płomienia, co z czasem doprowadziło wręcz do utożsamienia Inkwizycji Sigmara z tym zakonem. W pierwszej połowie XXIIII stulecia kompetencje Inkwizytorów oraz stosowane procedury przybrały ostateczny kształt. Należy podkreślić, że w owym czasie nie istniała scentralizowana ogólnoświątynna inkwizycja, a jedynie osobne trybunały, powoływane do działania w zależności od potrzeb. 

Trybunały inkwizycyjne działały aktywnie do AS2442, kiedy to zostały zreorganizowane przez Wielkiego Teogonistę, który powołał do życia Święte Oficjum Sigmara. 

Inkwizycja jako narzędzie władzy
Zróżnicowanie w sferze opinii, zwyczajów i rozwijające się kulty zakazanych bogów było traktowane - jak się później okazało słusznie - jako zagrożenie dla systemu społecznego, jako czynnik powodujący pękanie tego systemu oraz nieuchronny jego rozpad. To właśnie na tym tle można zrozumieć pojawienie się Świętego Oficjum i przenikanie jej działań do wszystkich sfer życia społecznego. W sytuacji, w której jednolitość systemów religijnych stanowiły gwarancję ładu społecznego i moralności oraz kontroli wszelkich rozdźwięków politycznych i ideologicznych, oczywiste stawało się, iż w interesie Imperium leży utrzymanie przy życiu tego cennego narzędzia służącego do wywierania wpływu na sumienia i do represjonowania odmiennych poglądów, również dlatego, iż dla kruchych struktur Imperium z XXIII i XXIIII wieku jednolitość systemów religijnych była niezastąpionym spoiwem społecznym i politycznym.

Nie należy też zapominać, że działania Inkwizycji przypadają na okres, w którym nie istnieją jakiekolwiek idee tolerancji i poszanowania wolności jednostki, a które będą powoli dojrzewać na płaszczyźnie kulturalnej i jeszcze wolniej na płaszczyźnie politycznej i społecznej.

Mianowanie Inkwizytora
Ja… z łaski Sigmara… Wielki Teogonista, pokładając zaufanie w waszej wiedzy i uczciwości waszego sumienia. Na mocy udzielonej mi władzy mianujemy was… i wyznaczamy na inkwizytora przeciw demonologicznej deprawacji i wyznawaniu mrocznych bogów na terytorium…, w prowincji… i w jurysdykcji… I nadajemy wam moc i prawo do badania każdej osoby, kimkolwiek by ona była, mężczyzną czy kobietą, żywą czy martwą, obecną czy nieobecną, jakiegokolwiek stanu, położenia, przywileju i godności, piastującą urzędy publiczne czy osobę prywatną, zamieszkałą czy przebywającą w miastach, osadach czy wioskach wspomnianej prowincji, która okazały się winną, podejrzaną czy oskarżoną o zbrodnie oddawania czci zakazanym bogom i demonologii oraz do badania wszystkich popleczników, obrońców i wspólników tejże. I nakazujemy, abyście prowadzili tak przeciwko nim wszystkich, jak i przeciwko każdej z nich procesy w należnej i poprawnej formie, według tego, co zarządzają święte kanony.
- fragment Edyktu Inkwizytora 
Wszyscy Inkwizytorzy, wybierani spośród Prezbiterów Sigmara, zostają mianowani przez Wielkiego Teogonistę. W przypadku Inkwizytorów pełniących swe obowiązki w granicach jednej prowincji, Wielki Teogonista może mianować Inkwizytorów za pośrednictwem Lektora. W hierarchii Świątyni Sigmara, ponad Inkwizytorami znajduje się dwóch Lordów Inkwizytorów, którzy mogą być mianowani za pośrednictwem Arcylektorów. Lord Inkwizytor Theneus II, sprawujący władzę nad prowincjami północnymi rezyduje w Talabheim, natomiast Lord Inkwizytor Skalf I, władający prowincjami południowymi przebywa w Nuln. Wielki Inkwizytor Theneus I, przed którym odpowiadają pozostali Inkwizytorzy, mianowany jest osobiście przez Wielkiego Teogonistę.

Forteca Glaubenniedrich
Oficjalną siedzibą Wielkiego Inkwizytora, którym obecnie jest Gnimnyr II, jest wzniesiona w Altdorfie Katedra Sigmara, natomiast prawdziwym sercem Zakonu Oczyszczającego Płomienia, jest położona wśród rozciągających się na zachód od Grunburga wzgórz, twierdza Glaubenniedrich. W murach twierdzy znajduje się ogromna biblioteka, w której gromadzone są wszelkie zdobyte przez Inkwizycję heretyckie księgi, woluminy, zwoje i pergaminy. Zaś wieże wznoszące się ponad murami, wykorzystywane są jako więzienie, w którym przetrzymywani i przesłuchiwani są wrogowie Imperium.

Strategia podejrzenia
Niewinność niczego nie dowodzi. Nie ma ludzi niewinnych. Istnieje tylko różny stopień winy.Ukorz się i żałuj za grzechy - lepiej być kaleką niż mieć nieczyste myśli!
- Luthor Huss. Prorok Sigmara
Działania Inkwizycji opierają się na podejrzeniu, ponieważ, zgodnie z kierunkiem rozwoju prawa karnego, stosowana jest przez nią zasada procesowa domniemania winy oskarżonego. To oskarżony musi wykazać swą niewinność w procesie, w którym wszystko utrudnia mu to zadanie. Sposób prowadzenia przesłuchań, używanie tortur dla wymuszenia zeznań, pełna izolacja, w jakiej przebywa on w więzieniu, czas trwania, niekiedy bardzo długi, procesu, ryzyko, iż upór wykazywany przez niego podczas obrony może zostać uznany za brak skruchy i jako taki ukarany; to wszystko czyni obronę bardzo trudną, jeśli wręcz niemożliwą i powoduje, że bardzo trudno uzyskać w procesie inkwizycyjnym wyrok uniewinniający. Jest tak zwłaszcza w wypadku skromnych, prostych ludzi, którzy wciągnięcie zostali w tryby inkwizycyjnej machiny procesowej.

Skuteczność strategii opierała się na podejrzeniu, której normalnymi narzędziami były anonimowe donosy lub samooskarżenie, polegała nie tylko na skrajnej łatwości, z jaką można było rozpocząć proces, ale także i przede wszystkim na tym, że każdy mógł zostać wciągnięty w sieć podejrzeń.

Żaden Inkwizytor nie użyje magii do wypełnienia swojej misji. Uczeni teologowie są zgodni, że wszelka magia stanowi nieczysty oddech demonów i użycie jej w zbożnym celu przypominałoby gaszenie płonącego domu za pomocą oliwy. Wielu łowców czarownic jest przekonanych, że wszyscy czarodzieje, nawet Imperialni Magistrowie, naznaczeni są piętnem Chaosu.
Wykuta w zboczu góry twierdza, należała niegdyś do heretyckiej sekty, dowodzonej przez oddanego Mrocznym Bóstwo arystokratę, które imię zostało wymazane z historii ludzkości. W drugiej połowie XXIIII wieku, kult został zdemaskowany, a forteca została otoczona przez wojska zakonu Ordo Custodio i żołnierzy Elektora Reiklandu. Walki trwały wiele tygodni, w końcu pozbawione posiłków siły kultystów zostały złamane, a wojska Imperium zaczęły wdzierać się do fortecy. Kapłan sekty, w ostatnim, desperackim ataku odprawił bluźnierczy rytuał, składając w ofierze towarzyszących mu współwyznawców. Po zakończeniu rytuału ciemność nocy rozdarły błyskawice, a powietrze wypełnił skowyt demonów, rzucających się w szaleńczym ataku na żołnierzy Imperium. Gdy przed szereg żołnierzy wystąpił Wielki Inkwizytor, wrzaski demonów zostały stłumione przez śpiewne modlitwy. Demony Chaosu uległy mocy Wielkiemu Inkwizytorowi, który skierował je przeciw heretyckiemu kapłanowi. Niemal całą noc nad fortecą unosiły się krzyki mordowanych, gdy demony przemierzyły korytarze i sale fortecy, zabijając pozostałych przy życiu kultystów, o świcie fortecę wypełniły jeszcze głośniejsze wrzaski, rozrywanego na strzępy człowieka. Gdy Inkwizycja wkroczyła do zamku, podłogi i ściany spływały krwią zmasakrowanych kultystów, zaś ciała arystokraty nigdy nie znaleziono.

W ciągu następnych tygodni, Inkwizytorzy ogniem oczyścili fortecę, zaś Prezbiterzy Sigmara odprawili egzorcyzmy i poświęcili twierdzę Sigmarowi. Wielki Inkwizytor sprowadził do Glaubenniedrich krasnoludzkich inżynierów i budowniczych, którzy w ciągu następnych lat rozbudowali twierdzę, umocnili mury i odbudowali wieże zniszczone w czasie oblężenia. 

Obecnie, w murach fortecy znajduje się biblioteka Zakonu Oczyszczającego Płomienia. W Czarnej Wieży, wzniesionej z rozbitego przez demony kamienia, znajduje się więzienie, w którym Święte Oficjum przetrzymuje skazanych na dożywocie. Pozbawioną okien, wyłożoną ołowiem wieżę wypełniają krzyki, jęki, szloch, płacz i błaganie o litość przebywających wewnątrz więźniów. 

- fragment Twierdza Glaubenniedrich, Magnusa von Balthasara

cdn.

Zachęcam także do POLUBIENIA gry Warheim FS na FB,
dołączenia do BLOGOSFERY oraz komentowania wpisów!
Zapraszam także na forum AZYLIUM, które skupia graczy
Mordheim i Warheim FS.