wtorek, 16 lipca 2024

Kislev, część 21. Rasy w Kislevie, Dolganie.

Dolganie to barbarzyńcy, żyjący w regionie osad rolniczych. Ich życie koncentruje się wokół koni i stad zwierząt hodowlanych. Pasterze zajmują się ochroną stad i dostarczaniem plemieniu potrzebnych artykułów - szanowane, ale nie przynoszące chwały zajęcie.

Arystokracją Dolgan są konni wojownicy. Chociaż pomagają przy spędach bydła, nie posiadają żadnych innych codziennych obowiązków. Ich głównym zadaniem jest utrzymanie się w pełnej gotowości bojowej, tak aby mogli chronić plemię przed najeźdźcami oraz dobrze prezentować się w corocznym turnieju walki, organizowanym w czasie letniego zgromadzenia.

Wojownicy mają na ogół ponad 180 centymetrów wzrostu, podczas gdy wzrost reszty barbarzyńców waha się od 165 do 180 centymetrów. Zachowują się głośno, są chełpliwi i aroganccy oraz nadmiernie radośni, niczym zepsute, dorastające dzieci.

Dolganie na ogół nie zapuszczają się na zachód od wzgórz Goromadny. Nie mają większego pożytku z Zachodniego Kisleva, a Zachodni Kislev nie ma pożytku z nich. wyjątkiem jest dolgański lichnostiob (co można przetłumaczyć jako zbyteczny prostak lub młodzieniec o skłonnościach maniakalno-morderczych), konny wojownik, zbyt agresywny albo zbyt beztroski, aby plemię mogło dać sobie z nim radę. Tacy wojownicy są wydalani z plemienia i wiodą awanturnicze życie gdzieś daleko, przysparzając wiele problemów w Zachodnim Kislevie. Są pożyteczni jako najemnicy lub towarzysze grup poszukiwaczy przygód, na ogół więcej jest z nimi kłopotu niż są tego warci.

Język dolgański jest odmianą słowiańskiego, wykazuje jednak pewne podobieństwa do dialektu ungolskiego.

ciąg dalszy nastąpi...
(a wszystkie wpisy fluffowe opublikowane dotychczas dostępne są w czytelni).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz