wtorek, 19 sierpnia 2025

Królestwa Ogrów, cześć 4. Starożytne twierdze tytanów.

Łańcuch górski, rozciągający się na wschód od Królestw Ogrów, jest niewyobrażalnie wysoki. Przy jego potężnych szczytach, Góry Lamentu wypadają nad podziw blado. Nawet niższe stoki toną w chmurach i podróżnik może sobie tylko wyobrazić ich prawdziwą wielkość. Powietrze jest tak rozrzedzone, że zwykły człowiek nie jest w stanie wspiąć się wyżej i zmierzyć z potęgą tych gór. W zamierzchłej przeszłości były one siedzibą cywilizacji inteligentnych gigantów, nazywanych Tytanami. Tytani uformowali skały w megalityczne zamki. I tak z morza chmur, na tle błękitnego nieba, wyrastają wyspy skał, na których wzniesiono potężne cytadele. Zamieszkująca je rasa prowadziła pustelnicze życie, nie dbając o sprawy toczące się daleko w dole i schodziła na niższe stoki tylko po to, by wypasać stada wielkich mamutów zamieszkujących, położone u stóp gór, płaskowyże.

Pojawienie się Przepastnych Trzewi spowodowało, że ogry zamieszkujące położone o setki mil stąd ziemie, podjęły pierwszą, naznaczoną głodem wędrówkę, uciekając w góry przed zbrodniczymi zapędami nowego bóstwa. ich przybycie rozpętało na górskich stokach walkę na niespotykaną skalę. Z punktu widzenia Tytanów, ogry były niczym szarańcza, która pożerała wszystko, co stanęło na jej drodze, niszcząc wszelkie życie i wyrzynając bez opamiętania stada mamutów. Rozgorzała wojna nad chmurami. Ogry miały zdecydowaną przewagę liczebną, a z upływającym czasem rosły w siłę. Po wieloletniej walce rasa Tytanów została ostatecznie pobita, a jej niedobitki pożarto do ostatniej kostki podczas wielkiej uczty. Jakby tego było mało, ogry wspięły się na szczyty i strąciły zamki Tytanów w doliny.

Jedynymi śladami po ongiś dumnej rasie są potężne ruiny, które stoczyły się ze stoków i zalegają na przełęczach u stóp gór. Szlak Kości Słoniowej wiedzie jedną z nich, omijając olbrzymie pozostałości, które kiedyś składały się na podzamcza starożytnych podniebnych bastionów. Opustoszałe miasto megalitów to jeden z bezpieczniejszych etapów drogi, gdyż ruiny twierdz Tytanów nawiedzają jedynie cienie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz