To w połowie Norsmeni, dlatego właśnie usiłują być bardziej imperialni od Imperatora.Ludność z Nordlandu to potomkowie prastarego plemienia Wast-Jutonów, którzy odłączyli się od swoich krewniaków w Ostlandzie i ruszyli na zachód. Ponieśli jednak porażkę w decydującej bitwie z wojowniczymi Teutogenami, stając się tym samych ich poddanymi. Od tego czasu regularnie padali ofiarami najazdów Norsmenów. Podczas zamieszania, jakie zapanowało po Wielkiej Zarazie, większość nordlandzkich wybrzeży została najechana i skolonizowana przez Norsmenów, co doprowadziło do wymieszania się krwi obu plemion. Imperator Mandred Szczurobójca, stając naprzeciw innym zagrożeniom, nie miał czasu odpowiedzieć na rozpaczliwe błagania Nordlandczyków o pomoc.
- paź z Altdorfu
Nordlandczycy to myśliwi jak się patrzy, ale na wodzie są głupsi od goblinów!
- Marcello Finetti, tileański najemnik
Co to za władca, który rządzi niespełna połową swojej prowincji?
- reiklandzki szlachcic
Z upływem czasu populacje dalej mieszały się, a Nordlandczycy przejęli wiele obyczajów swoich norskich kuzynów. Spory pomiędzy szlachcicami są często rozstrzygane w drodze pojedynku na płachcie rozciągniętego na ziemi białego płótna. Pierwsza osoba, która zaplami je swoją krwią, uznawana jest za przegraną i winną. Innym zwyczajem jest wieszanie na drzwiach i framugach okien kamiennych lub drewnianych znaków runicznych, zapewniających powodzenie i ochronę dobrych duchów. Wzdłuż wybrzeża popularny jest styl budowy długich domostw. Podczas uczt i zgromadzeń norskie turnieje przechwałek przerodziły się w nieco spokojniejsze snucie opowieści, podczas których każdy kolejny gawędziarz usiłuje przewyższyć kunsztem poprzedniego. Umiłowanie Nordlandczyków do opowieści jest tak wielkie, że stali się sławni w całym Imperium jako wspaniali bajarze.
Ludzie z tej prowincji należą podobno do najbardziej szczerych i prostolinijnych obywateli całego Imperium. Wydaje się, że brakuje im jakiejkolwiek subtelności, taktu lub zdrowego rozsądku. Kilka miejscowych legend opowiada o bohaterach, którzy w krytycznym momencie wyrzucili z siebie słowa prawdy, w ten sposób ratując sytuację. Mieszkańcy innych prowincji złośliwie sugerują, że Nordlandczycy są zwyczajnie zbyt głupi, aby kłamać. Patrząc obiektywnie, to raczej bezpośredni i uczciwi ludzie, mający w pogardzie obłudne słowa władców, podżegaczy i wymuskanych Reiklandczyków.
Do wad Nordlandczyków należą typowe dla ludów Północy nieokrzesanie, grubiaństwo i bezpośredni sposób wyrażania się. Nawet kupcy zachowują te prostackie maniery, choć oczywiście nie stronią też od oszustw i szwindli. Co więcej, szybko zorientowali się, że głośne i uporczywe wykrzykiwane ostatecznej ceny wywiera pożądany efekt na kupcach przywykłych do spokojnych negocjacji.
Mieszkańcy innych prowincji są przekonani, że prostackie maniery Nordlandczyków wynikają z wymieszania krwi Wast-Jutonów, Teutogenów i Norsmenów. To wspólne dziedzictwo jest dla współczesnych Nordlandczyków powodem do wstydu, gdyż inni obywatele Imperium traktują Norsmenów z połączeniem podziwu strachu, postrzegając ich jako jednocześnie potężnych wojowników i dzikich, niecywilizowanych barbarzyńców. Popularne imperialne powiedzenie głosi, że natura tkwi we krwi, co oznacza, że pochodzenie człowieka decyduje o jego miejscu i podejściu do świata. I tak, Nordlandczycy w całym Imperium są traktowani jako nie całkiem nasi ludzie, uznawani za bardziej nieokrzesanych i grubiańskich nawet od dzikich Middenlandczyków.
Głównym powodem niezadowolenia Nordlandczyków z własnego pochodzenia jest panująca obecnie moda wśród szlachty, szczególnie na Północy, na wytyczanie rodowodu przodków aż do jednego z plemion założycielskich. Im czystsza krew, tym wyższy status szlachcica, a szczytem pragnień jest należenie do rodu pochodzącego bezpośrednio od jednego z wodzów-założycieli. Przodkowie Nordlandczyków byli podbijani przez obcych, co prowadziło do mieszania krwi z prymitywnymi najeźdźcami. To oczywiście spory wstyd dla dbających o status szlachciców, zwłaszcza gdy mają do czynienia z aroganckimi Middenlandczykami lub gburami ze Stirlandu. Szczególnie irytujące są przechwałki mieszkańców Middenheim, którzy skłonili się jedynie przed samym Sigmarem.
Dla równowagi, aby wybić się na innym polu, większość Nordlandczyków głośniej i bardziej demonstracyjnie okazuje lojalność wobec Imperium i Kultu Sigmara niż niemal ktokolwiek inny w całej krainie. Ich wysiłki wydają się niektórym puste, podczas gdy inni uważają to zachowanie za wzór obowiązkowości i patriotyzmu. Bez względu na motywacje, nie ma wątpliwości co do ich odwagi w bitwie. Gdy Nordlandczycy znajdują się w armii z oddziałami innych prowincji, wykazują wielką niecierpliwość, aby uderzyć na wroga, podczas bitwy pod Beeckerhoven w AS2421, nordlandzcy pikinierzy tak bardzo chcieli uderzyć na Wojowników Chaosu, że natarli przed wydaniem rozkazu, przez co odsłonili skrzydło własnej armii i zostali okrążeni. Od tego czasu generałom Imperium doradza się po cichy, aby trzymali Nordlandczyków krótko i w dyscyplinie, niczym psa na powrozie, gdy tylko tak można zachować nad nimi kontrolę.
Nordlandczycy to znani myśliwi i traperzy, dorównujący umiejętnościami Hochlandczykom, a nawet lud znad Talabecku z niechęcią przyznaje, że rybacy nie są tacy źli. Z pewnością Nordlandczycy żyją w przyjaźni z ziemią. W prowincji znajdują się największe skupiska wyznawców Rhyi na północy Imperium, skupione wokół wiosek klanowych na południe od Hargendorfu. Jednak wiara w Matkę Żniw, z pominięciem jej małżonka Taala, jest uważana w niektórych kręgach za niezbyt bezpieczną. Zwłaszcza Talabecklandczycy odrzucają tę babską wiarę, utrzymując, że do religijnych rytuałów odprawianych w starych, kamiennych kręgach w głębi lasu przyłączają się zniewieściali Elfowie. Chociaż krążą różne domysły, nikt nie wie, co naprawdę dzieje się podczas tych zbiorowych obrzędów. Baron Werner nie jest z tego powodu zadowolony i zamierza wysłać grupę wywiadowczą, aby przekonać się, czy ludzie z doliny Erge, podjudzani przez Elfów nie planują przypadkiem rewolty.
Zachęcam także do POLUBIENIA gry Warheim FS na FB,
dołączenia do BLOGOSFERY oraz komentowania wpisów!
Zapraszam także na forum AZYLIUM, które skupia graczy
Mordheim i Warheim FS.
dołączenia do BLOGOSFERY oraz komentowania wpisów!
Zapraszam także na forum AZYLIUM, które skupia graczy
Mordheim i Warheim FS.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz