wtorek, 11 lutego 2025

Tileańskie państwa-miasta, część 3. Polityka.

Tileańska wojna, to bardzo dziwna wojna. To wojna ekonomiczna, w której stawki celne są kluczem do zwycięstwa a blokady handlowe wyznaczają linię frontu. To wojna, w której intrygi i sojusze zmieniają się z każdym dniem. A co najważniejsze, to wojna, w której wojska nie opuszczają koszar.
- fragment dzieła Wojna jako środek utrzymania pokoju,
 autorstwa Jurgena Sturmhelma.

Tileańskie krainy są podzielone na liczne państwa, powstałe wokół metropolii czy dużych miast. Najważniejsze z nich leżą na wybrzeżu i często walczą z Arabią lub Estalią o dominację na morzu. Ich floty atakują konwoje kupieckie lub bezbronne, samotne statki handlowe. Chociaż trwa rywalizacja pomiędzy poszczególnymi miastami-państwami, istnieje również wzajemny respekt oraz uznanie wspólnego dziedzictwa, co powoduje, że większość wojennych wysiłków kieruje się przeciwko wspólnym wrogom. Państwa wyspiarskie są znacznie mniejsze pod względem obszaru i często bywają zależne od miast przybrzeżnych.

Podział Tilei na liczne miasta-państwa wymusił stworzenie specjalnego systemu polityczno-prawnego, który nie pozwoliłby na dominację żadnemu z miast. Tileańczycy nazwali ten ustrój - demokracją arystokratyczną. Ważne dla państwa ustawy są rozpatrywane na zebraniach sejmików, w których muszą wziąć udział wszyscy szlachcice. Ustawy są przyjmowane większością głosów. Taki system pozwolił na pewną przewagę miasta Miragliano, w którym mieszka prawie czterdzieści procent szlachty Tilei. 

Co dwa lata zwoływany jest sejm, na którym musi pojawić się sześciu posłów z każdego miasta-państwa, co razem daje liczbę trzydziestu delegatów. Posłowie wybierając spośród siebie marszałka, który dba o porządek trwających nawet sześć miesięcy obrad, traci jednak możliwość głosowania. Nieparzysta liczba uprawnionych do głosowania oraz zakaz wstrzymywania się od głosu zapewnia rozpatrzenie każdej ustawy.

Szlachta wykorzystuje istniejący system prawny, by utrzymać swą dominację nad niższymi stanami, szczególnie szybko bogacącym się mieszczaństwem.

poniedziałek, 10 lutego 2025

Storytel: Sues Dei. Jakub Ćwiek.

Dziś kilka słów na temat czytanej przez Filipa Kosiora powieści Sues Dei Jakuba Ćwieka
. 

Storytel na swojej stronie zapowiedział powieść i streścił fabułę w następujący sposób:

Proboszcz kinomaniak i młody wikary z nowym przydziałem.
Wdowa po legendarnym policjancie.
Funkcjonariusz z ciemną przeszłością.
Ich losy połączy brutalny napad rabunkowy na autokar pielgrzymów.

Sues Dei to osadzona na Podlasiu, inspirowana prawdziwymi wydarzeniami, przewrotna opowieść sensacyjno-kryminalna, obrazująca stare porzekadło: "dobrymi chęciami wybrukowane jest całe piekło".

Sues Dei to kolejny udany kryminał napisany przez Jakuba Ćwieka, który znów uraczył na ciekawą, sensacyjną historią z dobrze napisanymi, nietuzinkowymi bohaterami i zaskakującymi zwrotami akcji. Więcej o powieści możecie przeczytać między innymi na stronach nakanapie.pl oraz granice.pl.

W chwili gdy piszę tego posta, czytany przez Filipa Kosiora audiobook oceniło 715 osób, a w 5 stopniowej skali otrzymał ocenę 4.5.

Audiobook na łamach serwisu Storytel znajdziecie TUTAJ.

niedziela, 9 lutego 2025

Rekrutacja: Kupiecka karawana z Arabii. Stronnicy, Niewolnik.
Recruitment: The merchant caravan of Arabia. Henchman, Slave.

Niewolnictwo jest w Arabii powszechne i usankcjonowane prawem. Wielu niewolników pochodzi spoza Arabii, a większość to Ludzie schwytani w czasie wypraw łupieżczych. i chyba nie ma takiego królestwa Starego Świata, którego obywateli nie znajdzie się wśród arabskich niewolników. Niewolnicy wykonują całą brudną robotę, taką jak nawadnianie pól, budowanie czy produkcja żywności. Ich szeregi zasilają też Arabowie, pojmani podczas wyniszczających wojen, czy skazani na niewolnictwo wyrokami sądowymi za długi lub inne przestępstwa. Dola niewolnika jest bardzo różna, wiele zależy od szczęścia, kondycji i urody, choć w większości przypadków niewolnicy są traktowani względnie dobrze.

Dziś mam dla Was zdjęcia złożonych i przygotowanych do malowania, modeli postaci z Kupieckiej karawany z Arabii do Warheim FS.

Do złożenia modeli niewolników użyłem bitsów z zestawu Folk Rabble od Fireforge Games.
Today I have for you pictures of the assembled and prepared for painting, character miniatures of the Merchant caravan of Arabia for Warheim FS.

I used bits from the Folk Rabble kit from Fireforge Games to assemble the slave models.