wtorek, 30 kwietnia 2019

Podsumowanie miesiąca. Kwiecień.
Summary of the month. April.

kwietniu na blogu opublikowałem 37 postów, więcej niż w 2018 roku.

Miesiąc rozpocząłem od publikacji relacji z turnieju Warheim FS - Księstwa Graniczne...

...pokazałem Wam nagrody ufundowane na turniej przez Rotten Factory...

...a także ogłoszenia temat kwietniowego Figurkowego Karnawału Blogowego, które byłem gospodarzem, zaś moją pracę możecie zobaczyć TUTAJ.

Objąłem także patronat medialny nad konkursem: Przed wyruszeniem w drogę należy pomalować drużynę.

Na blogu dostępny jest także raport bitewny z rozgrywki Warheim FS.

Ponadto w kwietniu opublikowałem zdjęcia pomalowanych modeli Niewolnika, Prastarego Drzewa oraz Astromanty...

...a w warsztacie pokazałem Wam mój pomysł na wykonanie podstawek oraz pomalowanie ciała Karnawału Chaosu

Udostępniłem także trzy recenzje w których zaprezentowałem Wam: Wchodzę tam! Leśny Trakt i Mroczne Podziemia od ORTH Multimedia oraz Wicked Witch od Otherworld Miniatures i Spichlerz od Tereny do Gier.

A także zaprezentowałem Fanatyka oraz Nocne Hop-Gobliny, który przygotowałem do malowania.

Na blogu pojawiły się także talie kart elementów terenu: Lokacje.

Z kolei w ramach akcji Między Młotem a Kowadłem... na blogu DansE MacabrE ukazał się wywiad z Kamil z bloga Zielony Skaven oraz Viluir z Rzuć 90k6!.

Odnośniki do wszystkich opublikowanych do tej pory wywiadów znajdziecie TUTAJ.


Natomiast Micz z bloga Paint and Kill przeprowadził wywiad ze mną.

Rozpocząłem także nieregularny cykl w którym będę dzielił się z Wami wrażeniami z wysłuchanych audiobooków od Storytel.

Udostępniłem także wpisy przybliżające historię i geografię Talabecklandu: Znaczące miejsca
 oraz Jałowej Krainy: Kraina, Ludność, Historia.

Przypominam, że wszystkie opublikowane dotychczas wpisy fluffowe dostępne są w czytelni.


Na łamach bloga DansE MacabrE opublikowałem także kolejne wydania cyklu Zebrane z tygodnia (#421#422#423 oraz #424)...


...a także kolejne wydania Muzycznie #92 oraz #93...

...i wpisy z okazji Triduum Paschalnego.
In April, I published 37 posts in the pages of the DansE MacabrE blog, more than in 2018.

Month started from the publication of the relationship with the tournament Warheim FS - Border Princes...

...I showed you the prizes donated to the tournament by Rotten Factory...

... as well as announcements about the theme of the April Miniatures Blog Carnival, which I hosted, and you can see my work HERE.

I have also taken the media patronage over the competition: Before heading out on the road should be painted company.

A after battle report from Warheim FS   is also available on the blog.

In addition, in April I published pictures of the painted models of Slave, Deadwood Tree and Wizard Lore of Heavens...

...... and in the workshop I showed you my idea to make bases and paint the flesh of the Carnival of Chaos.

I also shared three reviews in which I presented to you: Wchodzę tam! Leśny Trakt and Mroczne Podziemia from ORTH Multimedia and Wicked Witch from Otherworld Miniatures and Granary from Tereny do Gier.

I also presented the Fanatic and Squig Hoppers, which I prepared for painting

The blog also appeared decks terrain elements: Location. (cards in Polish)

As part of the Between a rock and a hard place... on a blog DansE MacabrE published interview with Kamil from blog Zielony Skaven and Viluir from Rzuć 90k6! (articles in Polish).

Links to all the interviews make in the series Between a rock and a hard place you find HERE.


In contrast, Micz from the blog Paint and Kill interviewed me.

I have also started an irregular cycle in which I will share with you the impressions of the audiobooks heard from Storytel.

I have also made entries about the history and geography of the Talabeckland: Znaczące miejsca
 and the Wasteland: Kraina, Ludność, Historia (articles in Polish).

I remind you that all the published fluff entries (in Polish) are available in the reading room.


I published subsequent editions Chosen of the week (#421, #422, #423, #424)...


...as well as subsequent releases Musically #92 and #93...

... and entries on the occasion of the Paschal Triduum.


I na koniec trochę statystyk.

W minionym miesiącu odwiedziliście DansE MacabrE ponad 11k razy, a wśród najczęściej czytanych postów, poza ostatnimi odcinkami Zebranych z tygodnia, znalazły także wpisy Relacja: Księstwa Graniczne - Turniej Warheim FS w klubie Inny Wymiar w Katowicach oraz Recenzja: Wchodzę tam! Leśny Trakt i Mroczne Podziemia od ORTH Multimedia i Warsztat: Karnawał Chaosu, Potworny lud Nurgla, część 1 - Podstawki.


Na dzień 30042019 blog posiada 250 obserwatorów i 490 polubień na on FB oraz 2835 opublikowanych postów.
And finally, some statistics.

In the past month you visited my blog DansE MacabrE more than 11k times, and among the most read posts, except during the last sections Chosen of the weekwas the post Relacja: Księstwa Graniczne - Turniej Warheim FS w klubie Inny Wymiar w Katowicach and Recenzja: Wchodzę tam! Leśny Trakt i Mroczne Podziemia od ORTH Multimedia and Warsztat: Karnawał Chaosu, Potworny lud Nurgla, część 1 - Podstawki
.

As at the date 30042019 blog has 250 followers and 490 like it! on Facebook
 and in 2835 published posts.

Dziękuję bardzo moim Patronom: Jacek D., Michal R.Piotr F., Tomek W.Sebastian K.Shawass za wsparcie bloga DansE MacabrE oraz gry bitewnej Warheim FS.

Możecie także zostać Patronami DansE MacabrE i wesprzeć projekt za pośrednictwem strony patronite.pl. A więcej o moim udziale na patronite.pl znajdziecie TUTAJ.
Thank you very much to my Patrons: Jacek D., Michal R.Piotr F., Tomek W.Sebastian K.Shawass for supporting DansE MacabrE and Warheim FS.

You can also become Patrons of DansE MacabrE and support the project through the patronite.pl websiteAnd more about my participation at patronite.pl can be found HERE.


Zachęcam także do POLUBIENIA gry Warheim FS na FB,
dołączenia do BLOGOSFERY oraz komentowania wpisów!
Zapraszam także na forum AZYLIUM, które skupia graczy
Mordheim i Warheim FS.

poniedziałek, 29 kwietnia 2019

Między Młotem a Kowadłem... - Viluir z bloga Rzuć 90k6!.

Dzień dobry!

Szanowne państwo-draństwo pozwoli, że przedstawię wam kolejny wywiad przeprowadzony w ramach cyklu Między Młotem, a Kowadłem!


Listę wszystkich opublikowanych do tej pory wywiadów znajdziecie na blogu DansE MacabrE.

Założeniem serii jest przeprowadzenie wywiadów z blogerami skupionymi wokół założonego przez FireAnta serwisu Wrota - polska sieć blogów bitewnych.


Bohaterem kolejnego odcinka jest Viluir, która od grudnia 2017 roku prowadzi blog Rzuć 90k6!.



Kwestionariusz osobowy...

...osoby rozpytywanej.

Wywiad zaczniemy od szybkiego kwestionariusza osobowego:




Nim przejdziemy do wywiadu drodzy czytelnicy zechcą włączyć sobie wybrany przez Viluir teledysk.



Wywiad...

...czyli między młotem a kowadłem.

Czy pamiętasz swoje pierwsze spotkanie z grami bitewnymi? Jak zaczęła się Twoja przygoda z figurkami? W którym to było roku?
Viluir: Pierwszy kontakt nastąpił w 2004 roku. Wyszły wtedy gazetki DeAgostini z Władcą Pierścieni. Pamiętam, jak z wypiekami na twarzy kupowałam pierwszy numer (sprzedawca w kiosku wyglądał jak Faramir! To nie mógł być zbieg okoliczności). Niestety, jak łatwo się domyślić, rodzice nie byli szczęśliwi jak szybko przeliczyli "konieczność" kupowania kolejnych numerów. Potem kilkakrotnie próbowałam wrócić do tego hobby (w międzyczasie intensywnie grałam w inne "gry bez prądu" m.in, na przestrzeni lat 2011-2015, w Star Wars LCG oraz w gry fabularne). Planowałam wejście w 8 edycję Warhammer Fantasy Battle (i jeśli mnie pamięć nie myli to rozważałam wtedy zakup Imperium/Leśnych Elfów/Skavenów). Jednakże i wtedy nie wypaliło. Dopiero jak w 2016 poznałam swojego męża to nastąpił przełom. Miał on kiedyś armię Skavenów, którą sprzedał. Pomyślałam, że odbudowanie mu tej armii to będzie miły gest. W wigilię 2016 roku odebrałam z paczkomatu pierwszego boxa - oddział Nightrunnerów. A potem się zaczęła toczyć machina kupowania. Obecnie mam coś około 800 figurek szczurów + 500 figurek z innych frakcji/systemów. Well, that escalated quickly.
Od kiedy prowadzisz bloga i co skłoniło cię do takiej aktywności w sieci?
Viluir: Prowadzę od grudnia 2017 roku. Łatwo było kupować figurki, trudniej malować "na bieżąco". Założenie blog wydawało mi się dobrym pomysłem by zmotywować się do malowania oraz rozpocząć katalogowanie zakupów. Zwłaszcza, że od momentu podpięcia w domu internetu uwielbiałam przesiadywać na blogach, czytać je oraz przeglądać. Kiedyś to były głównie blogi z opowiadaniami fantasy. Teraz przerzuciłam się na figurkowe.

Dlaczego zdecydowałaś się na taką platformę blogową i co uważasz za jej największą zaletę?
Viluir: Prostota w obsłudze. Blogspot jest dość mocno "łopatologiczny". Niestety, powoduje to pewne ograniczenia w tym co można wrzucać i w jakiej formie (najbardziej denerwuje mnie brak normalnej wersji zakładek). Jednakże jest to cena jaką się płaci za prostotę.
Skąd pomysł na nazwę bloga i co ona oznacza?
Viluir: Gdy zakładałam bloga to kompletnie nie miałam pomysłu na nazwę. Aby odpocząć od burzy mózgów siadłam z mężem do stołu by rozegrać bitwę w Kings of War na 1500 punktów. Zrobiłam mu wtedy piękne kleszcze 2 hordami Blighta - jedna poszła na przód a druga w bok. Łącznie 90 ataków. No i padła komenda "rzucam 90k6!". Oboje tak się śmialiśmy z tamtej sytuacji, a słowa zapadły w pamięć, że postanowiłam wykorzystać to na nazwę.

Jak często sprawdzasz licznik odwiedzin? Czy popularność bloga ma dla ciebie znaczenie, jeśli tak to jak promujesz swój blog w sieci?
Viluir: Na początku prawie codziennie. Teraz gdy wrzucam jakiś nowy materiał to z ciekawości sprawdzam o ile zwiększyła się liczba odwiedzin oraz jak często jest wyświetlany post. Generalnie obecnie blog nie cieszy się wielką popularnością. Miałam ogromny przestój w publikacjach co się odbiło na odwiedzinach. A tak, gdy pojawi się coś nowego to najczęściej wrzucam na grupy na Facebook odpowiednie do danego tematu.
Jaki masz pomysł na bloga? To ma być swego rodzaju pamiętnik, w którym na bieżąco będziesz dokumentowała swoją pracę czy planujesz regularne wpisy w określone dni tygodnia? Planujesz jakieś stałe cykle wpisów?
ViluirStałe cykle to coś co się uwielbia czytać, ale niekoniecznie produkować. Zresztą nie miałabym pojęcia o czym mogłoby to być. Możliwe, że zrobię taki mini cykl na próbę z prowadzenia kampanii w Kings of War Vanguard. Głównie chciałam na blogu katalogować pomalowane prace, motywować się do dalszego malowania. Dodatkowo dołączyły wpisy erpegowe, gdzie publikuję zapis z sesji jakie gram moją ulubioną postacią. Jednakże pisanie takiego raportu zabiera mi czasem więcej z zegara niż malowanie jednej jednostki piechoty. Dlatego tak opóźniam się z ich publikacją.

Śledzisz polską blogosferę? Aktywnie komentujesz prace innych twórców, czy ograniczasz się do biernego podglądania?
Viluir: Na 10 przeczytanych wpisów średnio 3 komentuję. A na bieżąco staram się być dzięki liście blogów na Wrotach. Działa to dla mnie jak swoisty newsletter. ;-)
Prowadzisz bloga od jakiegoś czasu, jak oceniasz poziom komentarzy publikowanych przez internautów? Czy zmieniało się to na przestrzeni czasu?
Viluir: Porównując to co obserwuję w blogosferze to częściej pojawiają się materiały tak super, że ludzie pytają się "jak to pomalowałeś, zrób tutka!". Czy się zmieniło na przestrzeni kilku lat? Zmiany raczej dotyczą "umierania blogów" i tendencji spadkowych w publikowanych komentarzach. Chociaż, co dziwne (?) blogosfera gastronomiczna i ta "lajfstajlowa" trzyma się bardzo dobrze. Nasze hobby też, tylko blogi traktujące o nim umierają. Czemu?

Czy jakiś komentarz szczególnie utkwił ci w pamięci?
Viluir: Komentarz Pepe z bloga Fantasy w miniaturze, który pozwoliłam sobie odgrzebać: "Thanquol i Boneripper zakochana para. Thanquol nie jest głupi i Boneripper'owi coś na wyprzedaży kupi. :D Czekam na malowanie. ;)" Jakoś tak ten rym utkwił mi w pamięci.
Czy masz jakieś ulubione blogi, które regularnie odwiedzasz? Jeśli tak to które?
Viluir: Praktycznie każdy z mojej listy polecanych. Na każdym znajduje inną porcję materiału, którą chcę przeczytać, przejrzeć, zainspirować się. Nie zawsze mam czas by "wpaść" ale jak już to się stanie to wpisy czytam od deski do deski.

Jak dużo czasu poświęcasz na hobby? Masz swój warsztat?
Viluir: Mam! Może to dziwnie zabrzmieć, ale najwięcej maluję jak... gram w Total Wara (Warhammera II) w kampanii kooperacyjnej. Czasami jak mąż robi trzecie podejście do jakiejś bitwy to daje mi dosyć czasu by się przesiąść dosłownie 1,5 metra dalej i coś zmalować. A tak to ostatnio poświęcam po 2-4 godziny dziennie na malowanie landsknechtów do armii Kingdoms of Men (Kings of War).
W twoim warsztacie dominują produkty jednej firmy, czy lubisz eksperymentować i wciąż szukasz nowych rozwiązań?
Viluir: Głównie Games Workshop oraz Army Painter (pędzle i farby). Figurki: ostatnio dominuje Warlord Games, ale tak to jeszcze bardzo dużo maluję z Games Workshop (Skaveny!).
Jesteś bardziej modelarzem, kolekcjonerem czy graczem?
Viluir: Przede wszystkim kolekcjonerem (wredna naleciałość po RPGach), potem graczem (bo ostatnio nie mam z kim grać poza jedną osobą). Na koniec modelarzem.

Skąd czerpiesz inspirację? Czy przygotowujesz sobie materiały poglądowe przed malowaniem lub modelowaniem? A może kierujesz się jedynie swoją wyobraźnią?
Viluir: Zależy od modelu. Do pomalowania Chaffee'go zbieram materiały od pół roku. Przed pomalowaniem landsknechtów przeczytałam publikację Osprey'a. Generalnie nie lubię podchodzić do modelu na łapu-capu i bez pomysłu. Muszę mieć albo wzorzec kolorystyczny (np.: motyw kolorystyczne klanu Mors) albo pomysł z jakąś fabułą "jak figurka dostała takie barwy".
Jaką figurkę chciałabyś pomalować jeszcze raz?
Viluir: Moich Stromcastów. Nawet już przeszli etap zmywacza. Niestety uczyłam się wtedy obsługiwać aerograf. Nie zwróciłam uwagi, ze dysza jest pęknięta i pluje większą ilością farby niż powinna (nie wiedziałam, bo jakoś wyglądało to podobnie do wszystkich filmów instruktażowych z aero na YT). Więc pozalewało mi część szczegółów. No i jednak kompletnie mi nie pasują zbroje Hallowed Knights do czerwonych płaszczy. Niby niebieski i czerwony ładnie kontrastują aczkolwiek nie było to to, co chciałam osiągnąć. Podobnie mam z amerykańskimi spadkami do Bolt Action. Chciałam im malować mundury m42 a wyszły m43. Niby tragedii nie ma aczkolwiek jakby je dostała raz jeszcze, zmyte i świeże - malowałabym je inaczej. Z kolei jeśli mowa o figurkach, których mogłabym malować na tony to Landsknechci z Warlorda oraz Stormvermini z GW.
Jakiej figurki nie chciałabyś pomalować ponownie?
Viluir: Chyba tylko Lord Incantor jest jednym z tych modeli, gdzie jak mam go kolejny raz malować to zabieram się za to jak pies do jeża.

Ile modeli znajduje się w twojej kolekcji, wyprodukowała je jedna firma czy pochodzą z różnych źródeł? Czym kierujesz się podczas wyboru figurki? Produkty której firmy polecasz?
Viluir: Games Workshop: 59 ScE; 751 skavenów (+/- 20 clanratów, które wiem, że gdzieś są tylko nie mogę ich znaleźć); około: 60 Dark Elves; 34 starego Imperium; 70 figurek Chaosu (zarówno warriorzy jak i demony są w tym zestawie). Warlord Games: 133 landsknechtów i kolejna taka porcja jest w drodze; 45 amerykańskich spadochroniarzy; M24 Chafee. Perry Miniatures: 1 bobx najemników 1450-1500. Privateer Press: trochę Legionu i Cygnaru.
Gdzie najczęściej kupujesz modele i akcesoria modelarskie? Masz swój ulubiony sklep internetowy lub portal aukcyjny?
Viluir: Głównie allegro + kilka ulubionych sklepików. Plus wszelkie grupy sprzedażowe na znanym portalu społecznościowym.
Jakie jest twoje ulubione uniwersum/system/okres historyczny?
Viluir: Warhammer, Forgotten Realms, Dragonlance. Z okresów historycznych: od starożytności do 1805 roku (bo wtedy zginął Nelson pod Trafalgarem). Historycznie nie jestem specjalistą, staram się mieć jakąś wiedzę w tym temacie, miejscami poszerzoną mniej lub bardziej.


Co jest dla Ciebie ważniejsze: modele, zasady czy uniwersum gry?
Viluir1. Zasady. 2. Uniwersum. 3. Modele.
Figurka, którą najchętniej dodałabyś do swojej kolekcji, ale którą ciężko zdobyć?
Viluir: Jeszcze jednego Tretch Craventail'a. Uwielbiam ten model i czasem wykorzystuję go jako Swarm-Criera do Kings of War.
W jaką grę chciałabyś zagrać ponownie, ale z różnych powodów nie możesz?
Viluir: Każdą w jaką grałam i mam figurki poza Kings of War (bo tylko w to ostatnio udaje się pograć). Niestety ostatnio mamy lokalny upadek bitewniaków. Starzy battlowcy ruszyli w AoS, i40k które mnie w ogóle nie kręcą. Próbowałam podjąć wiele prób z wejściem w nowe systemy, kupieniem figurek tak by dwie osoby mogły pograć i niestety kończyło się to brakiem zainteresowania lokalnego środowiska. Jestem kolekcjonerem, więc posiadanie kolejnych modeli mi nie przeszkadza. Jednak ogarnia mnie czasem smutek jak patrzę na te wszystkie figurki czekające na zagranie i farbę. Bo jak znaleźć motywacje do malowania, jak nie goni Cię deadline turnieju? ;-)


W jaką grę nie chciałabyś zagrać ponownie?
Viluir: Z racji tymczasowego braku "ogrania" nie ma takiej gry. Rzucę się na każdą i w każdą pogram.
Jak twoi najbliżsi reagują na hobby?
Viluir: Mąż akceptuje bo ma czym i z kim grać. :-D reszta rodziny uważa to za niegroźne odchylenie od "normy".
Uczestniczysz w wydarzeniach związanych z grami bitewnym? Turnieje, konwenty? Jeśli tak, to jakie wydarzenie polecasz/wspominasz najlepiej?
Viluir: Uczestniczę, chociaż jedyne konwenty na jakich się zjawiałam to te lokalne. Niestety zazwyczaj zakupy figurkowe kończyły budżet przed zakupieniem wejściówek na duże wydarzenia. Z turniejów uczestniczę głównie w łódzkich spotkaniach Kings of War. Są to fajne, mini-turnieje z ciepłą atmosferą. Jedno z tych spotkań to był mój pierwszy turniej bitewny w życiu. Pamiętam, że stresowałam się wtedy absolutnie wszystkim. Tym, że gdzieś coś mam niedomalowane, że pewnie wszyscy to wyjadacze i zostanę chłopcem do bicia, bo przecież kto to widział by kobiety grały w takie gry. Wyjechałam z trzecim miejscem. :-D Dało mi to ogromnego kopa do działania. Na drugie takie spotkanie pojechaliśmy 5-cio osobową ekipą i wywieźliśmy pierwsze trzy miejsca. Ostatnią bitwę na tym turnieju grałam ze swoim mężem: Skaveny vs Skaveny. To była jedna z najbrutalniejszych potyczek jakie graliśmy. Bardzo miło wspominam też wyjazd na Ragnarok. Niby niewielki konwencik, ale atmosfera była super!

Jakie masz plany modelarskie na najbliższą przyszłość?
Viluir: Nauczyć się nowych technik i wyrobić sobie regularność w malowaniu. Większość figurek i tak maluję do poziomu "do wystawienia na stół bez wstydu". Jednak czasem lubię usiąść sobie do jednego modelu i się z nim pobawić dłużej i lepiej. Więc planem jest by się nauczyć dla takich modeli czegoś więcej. ;-)
Gdzie widzisz siebie hobbystycznie za 5 lat?
Viluir: Otoczona hordą pomalowanych szczurów!

Gdybyś miała taką możliwość - jaką książkę lub film chciałbyś zobaczyć w wydaniu figurkowym?
Viluir: Wampirzą trylogię Von Carstein'ów w formie dobrych kilku filmów. Oraz serial w uniwersum Warmachiny. I do tego Heroes of Might and Magic jako bitewniak.
Czy masz jeszcze jakieś hobby poza wargamingiem? Jeśli tak to jakie?
Viluir: Kiedyś taniec irlandzki. Obecnie wargaming i gry komputerowe muszą znaleźć jakiś pakt o nieagresji między czasem na nie spędzanym.

Gdybyś mogła zadać pytanie bohaterowi następnego wywiadu, to o co byś zapytała?
Viluir: Czy pomalowałeś model w taki sposób, że zestaw kolorów podobał się tylko Tobie a reszta środowiska krzyczała "przemaluj to!"?
I który z wyWrotowców powinien być bohaterem następnego wywiadu?
ViluirEkipa z battlemania.pl.

Kamil z bloga Zielony Skaven przygotował dla Ciebie pytanie: Jaka była najbardziej przykra rzecz jaka zdarzyła Ci się przy malowaniu?
Viluir: 1. Mąż pomalował Plague Monków zgodnie z moim pomysłem kolorystycznym (ja miałam tylko robić wykończenia - malowanie pasków, oczy itp..) ale... nie zeskrobał nadlewek. A wiesz jakie tam są okrutne te nadlewki. 2. Siadam do malowania akolitów Skryre (oczywiście czerwone płaszcze!). Otwieram Mephistona (moją pierwszą farbkę!) a on cały w grudkach. Inna sprawa, że było już go w pojemniczku tyle co kot napłakał. Ale smutek był straszny. 3. Spadki do Bolta - malowane zgodnie z tutorialem - zupełnie inaczej wyszły niż miały. Od lipca 2018 nie potrafię się przemóc by do nich wrócić. 4. Zepsuta dysza w aero i Stormcaści wspomniani wcześniej. Ciężko było mi odpowiedzieć jednoznacznie na to pytanie. Jestem osobą niezwykle wrażliwą i każde z tych przykrości wymienionych tutaj miało mniej więcej tak samo silne odbicie w emocjach.
A może chcesz napisać jeszcze coś od siebie?
Viluir: W sumie to niewielka historia ze wspomnianym wcześniej Chaosem. 
Jest to zbiór modeli najlepszego kolegi mojego męża, który wielokrotnie przejeżdżał przez jego Skaveny. Obecnie owy kumpel wycofał się z wargamingu a figurki podarował nam w prezencie ślubnym. Dzięki Ci raz jeszcze za to Bułka! ;-)
Dziękujemy za wywiad. Życzymy Ci wielu kolejnych sukcesów, udanych projektów i wszystkiego tego czego potrzebujesz!

Zakończenie...

...czyli do następnego razu.

...a szanownemu państwu-draństwu dziękujemy za lekturę.

Jeśli podoba się Wam ten cykl dajcie znać w komentarzach oraz udostępnijcie wpis na portalach społecznościowych.

Ach, zapomniałbym! Który z wyWrotowców zgodnie z życzeniem szanownego państwa-draństwa miałby być bohaterem kolejnego wywiadu?

Będzie mi miło jeśli pozostawicie po sobie komentarz i udostępnicie ten post. Jeśli chcecie postawić mi kawę przycisk DONATE znajduje się poniżej.
I will be happy if you leave comments and share this post with friends. If you want to put me a coffee DONATE button is below.

 

Możecie także zostać Patronami DansE MacabrE i wesprzeć projekt za pośrednictwem strony patronite.pl.

A więcej o moim udziale na patronite.pl znajdziecie TUTAJ.
You can also become Patrons of DansE MacabrE and support the project through the patronite.pl website.

And more about my participation at patronite.pl can be found HERE.


Zachęcam także do POLUBIENIA gry Warheim FS na FB,
dołączenia do BLOGOSFERY oraz komentowania wpisów!
Zapraszam także na forum AZYLIUM, które skupia graczy
Mordheim i Warheim FS.

niedziela, 28 kwietnia 2019

Zebrane z tygodnia #424.

Witam szanowne państwo-draństwo na łamach bloga DansE MacabrE i zapraszam do lektury #424 wydania Zebranych z tygodnia. Prawdopodobnie najdłużej publikowanego cyklu podsumowań o tematyce szeroko rozumianego wargamingu w sieci...

Poniżej znajdziecie galerie, nowości, poradniki oraz recenzje, podsumowania i ciekawostki opublikowane w minionych tygodniach na blogosferze i w większym lub mniejszym stopniu związane z uniwersum Warhammer.

Nim rozpoczniecie lekturę najnowszego wydania Zebranych z tygodnia możecie rzucić okiem na to, co wydarzyło się w latach ubiegłych i tak...

Sto tygodni temu wydarzyło się:

Natomiast dwieście tygodni temu działo się:

Z kolei trzysta tygodni temu miało miejsce:

czterysta tygodni temu stało się:

Model tygodnia:

The Sorcerer's Fire painted by James Wappel.

Będzie mi niezmiernie miło, jeśli szanowne państwo-draństwo pozostawi po sobie komentarz lub udostępni ten wpis w sieci.

Możecie także zostać Patronami DansE MacabrE oraz Warheim FS i już od PLN/mc wesprzeć projekty za pośrednictwem serwisu patronite.pl.

Więcej informacji o patronite.pl znajdziecie TUTAJ.

Warhammer

  • Grish na swoim blogu fat lazy painter opublikował relację z turnieju Warheim FS - Księstwa Graniczne.
  • Z kolei Gideon na łamach bloga Awesome Lies udostępnił wpis zatytułowany Illuminations.
  • A na blogu DansE MacabrE zamieściłem kolejną porcję informacji na temat Jałowej Krainy.

Galerie

Poradniki

  • Borgnine na swoim blogu Borgnine's Miniature Painting opublikował poradnik, w którym krok po kroku pokazał jak zrobić efektowną rdzę.
  • Natomiast Kapitan Hak na łamach bloga Hakostwo kontynuuje budowę walizkowego stanowiska malarskiego.
  • Z kolei Tyler M. na blogu Mengel Miniatures zdradził swój pomysł na malowanie modeli Darkoath Godsworn Hunt.

Recenzje

  • Arbal na blogu Coloured Dust zrecenzował gipsowe podstawki pod modele od Juweela.
  • Zaś Kamil na swoim blogu KFS Miniatures rozpakował blister z modelem Elf Sorceress od Scibor MM.
  • A na łamach bloga DansE MacabrE zaprezentowałem szanownemu państwu-draństwu makietę Spichlerz od Tereny do Gier. Makieta jest częścią zestawu Archetypiczna wioska, a projekt wciąż możecie wesprzeć na platformie wspieram.to.

Relacje

  • Sigur na łamach bloga Tale of Painters opublikował relację z wydarzenia Tabletop Knights' Games Day
  • Natomiast Sowabud na swoim blogu Tűzzel-Vassal Wargaming és más opublikował krótki wpis na temat turnieju Wrzesień '39.
  • Z kolei Dalauppror na blogu Dalauppror podzielił się wrażeniami z wydarzenia Salute 2019.

Wrota

Podsumowania

  • Volomir na stronie volomir.com udostępnił kolejne wydanie Do not Miss 2019.
  • A na blogu Mengel Miniatures możecie zobaczyć Mini of the Week.
  • Zaś Beamhit na łamach Erpegowego Piekiełka zamieścił kolejne wydanie Erpegowych Wiadomości.

Inne

  • Craven na łamach swojego bloga Węglowy Szowinista napisał o wzlotach i upadkach Space X.
  • A Adam na stronie kwantowo.pl odpowie Wam na pytanie, czy można wylądować na Jowiszu?.
  • Ponadto, ponieważ autopromocja nie hańbi, na łamach bloga DansE MacabrE pozwoliłem sobie opublikować wywiad, który przeprowadził ze mną Micz z bloga Paint and Kill.

I to wszystko na dzisiaj.

A jeśli znajdziecie odnośniki do ciekawych galerii, nowości, poradników oraz recenzji, podsumowań i ciekawostek albo sami na Waszym blogach opublikujecie warty uwagi wpis to śmiało umieśćcie odnośnik w komentarzu pod tym wpisem.

Zachęcam Was także do polubienia DansE MacabrE oraz Warheim FS na Facebookśledzenia mojego profili na Instagramie, dołączenia do blogosfery oraz komentowania!

Zapraszam także na forum Azylium, które zrzesza graczy Mordheim oraz Warheim FS.