Tomb Banshee oraz Cairn Wraith to kolejne spośród nowości GW które postanowiłem wykorzystać w Warheim FS (najprawdopodobniej jako zdarzenia losowe).
Figurki ożywieńców, podobnie jak przedstawione wcześniej modele bohaterów ze SoM zapakowane zostały w wykonane z przeźroczystego plastiku blistry umożliwiającego obejrzenie znajdującej się wewnątrz wypraski - o ile nie kupujemy figurek poprzez internet, zaś przód opakowania zdobi zdjęcie pomalowanego modelu.
Tomb Banshee oraz Cairn Wraith to kolejne modele, które potwierdzają, że GW zrobiło dość spory postęp w produkcji plastikowych figurek. Liczne bitsy z których złożone są modele sprawiają, że figurki są trójwymiarowe (a nie 2.5 wymiarowe jak to wcześniej bywało). Zresztą postęp potwierdza także grubość szat - szmaty w które zakutane są modele sprawiają wrażenie naprawdę cienkich.
Co do samych figurek to podoba mi się nowe wzornictwo, szczególnie w przypadku Cairn Wraith'a, który teraz wydaje się być dużo bardziej eteryczny niż w poprzednich edycjach. Również sceniczne podstawki są całkiem niezłe, a fakt, że w obu modelach różnią się od siebie dowodzi, że przynajmniej niektórzy w GW nie idą na łatwiznę. Kolejnym promykiem jest fakt, że na wyprasce Cairn Wraith'a mamy "aż trzy" głowy do wyboru.
Szkoda tylko, że całość psuje dość wysoka cena.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz