wtorek, 11 listopada 2025

Królestwa Ogrów, cześć 15. Legendarne brzuchy: Skrag Siepacz, Prorok Przepastnych Trzewi

Skrag jest legendarnym Prorokiem Przepastnych Trzewi, znanym również jako Krwawy Żniwiarz i Chodzące Trzewia. Skrag dźwiga przed sobą ogromnych rozmiarów kocioł, zawieszony na pasach oplatających jego tułów. Pasy przytwierdzone są do pleców hakami i łańcuchami, które boleśnie kaleczą jego ciało. Skrag rąbie i rozpruwa swych wrogów ku chwale spragnionych krwi Przepastnych Trzewi. Jego przejście znaczą rozczłonkowane ciała, a jego śladem podążają gnoblar-posoki, do których należy zebranie i złożenie krwawych pozostałości w kotle.

Pełniąc ongiś obowiązki głównego oprawcy u Arcytyrana Brona Kruszącego Skały, Skrag popadł w niełaskę, gdy przez pomyłkę ugotował ulubionego gnoblara Wodza i podał go podczas wielkiej uczty. Tyran w ślepym szale odciął oprawcy ręce i pożarł je, ku uciesze pijanych biesiadników. Skrag został skazany na wygnanie i strącony do przeklętych, niższych jaskiń góry. Okrył się hańbą, został poniżony i pobity. Na koniec Kruszący Skały rozkazał wbić w plecy skazańca długie haki i przepleść przez nie ciężkie łańcuchy. Na nich zawieszono wielki kocioł oprawcy.

Skraga wtrącono do złowieszczych pieczar w sercu góry i zapieczętowano wejście ogromnym głazem. Nie tracąc nadziei, Skrag wbił swe rzeźnicze narzędzia a kikuty rąk, tworząc z nich prowizoryczną broń. Obficie krwawiąc wkroczył głębiej w mrok labiryntu. Szedł niżej i niżej, niosąc przed sobą brzemię ogromnego kotła. W końcu natknął się na stado wygłodniałych gorgerów. Skrag ciął wokół na oślep, rąbiąc i tnąc niezliczone szeregi napastników, aż przyszło mu stanąć twarzą w twarz z groteskowym kolosem, który rządził stadem. Skrag odgryzł podłej bestii głowę. Gorgery cofnęły się, uznając go za jednego ze swoich.

Wiedziony chęcią zemsty, Skrag poprowadził gorgery w górę. Ciemną, cichą nocą udało im się wydostać na powierzchnię w trzewiodole Kruszącego Skały. Skrag zaprosił gorgery na wielką ucztę w imię swego boga. Zabito i pożarto wszystkie napotkane ogry, zaś Kruszącego Skały Skrag osobiście poćwiartował i ugotował w swoim kotle ku chwale Przepastnych Trzewi. Po złożeniu ofiary przez jego ciało przepłynęła fala potężnej energii, lecząc wszystkie rany.

Wizja Skraga wydostającego się z trzewiodołu, by pożreć swych wrogów, budzi respekt i strach wśród najokrutniejszych Tyranów, którzy widzą w nim chodzącą manifestację ogrzego bóstwa. Gorgery towarzyszą mu zawsze i wszędzie, pełniąc rolę niezawodnych strażników - podążając za jego zapachem mają też pewność, że nigdy nie zabraknie im świeżego mięsa. Uważają go za swojego wybawcę. Wypełniany stale krwawym mięsem trzewiokocioł, nagradza Skraga niebywałą mocą, która czyń zeń niepowstrzymanego wojownika, zdolnego przetrzymać najpaskudniejsze rany. Jego moc słabnie, gdy kończy się bitwa i nie ma już nikogo do zarżnięcia, a jego kocioł świeci pustką. Ów stan nie trwa długo, wizje zmuszają go do zaspokojenia rosnącego głodu bóstwa i Skrag ponownie wyrusza na poszukiwanie walki.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz