wtorek, 14 maja 2013

Galeria: Banshee i Zjawa.

Jest w nich coś, co przeraża bardziej niż wszystko inne, nawet bardziej niż demony - i wcale nie chodzi o to, że przypominają moją byłą żonę.
- Schultz, kapitan najemników

Jeśli zostawimy nieumarłych w spokoju, one nas też zostawią w spokoju. Prawdziwym zagrożeniem jest Chaos, powiadam wam, Chaos!
- Albrecht Skwapliwy, profesor emeritus Uniwersytetu w Nuln

Sigmar jest sprawiedliwy. To jedyna słuszna rzecz, by tak podłe kobiety spotykał równie przerażający los. Jeśli kiedykolwiek będziecie szukali dowodów istnienia boskiej sprawiedliwości na tym świecie, z pewnością wystarczy wykrzywione w agonii oblicze upiorzycy.
- Vorster Pike, łowca czarownic

Ach, banshee. Są wyjątkowe. Nie ma nic bardziej eleganckiego niż to połączenie śmierci, piękna, bólu i absolutnego przerażenia.
- Constantin von Carstein, książę wampirów

Banshee należy raczej przypisać do grupy duchów, ponieważ jest to w większym stopniu bezcielesna forma nieumarłego niż ożywiony trup. Banshee jest znacznie groźniejsza od duchów i zjaw, które bywają czasem gromadzone przez Nekromantów lub Wampiry w Upiorne Zastępy i wysyłane do boju. Potrafi bowiem atakować żywych bez żadnej zachęty ani przymusu. Gdy Banshee znajdzie się w świcie potężnego Wampira, nie dzieje się tak dlatego, że została do tego zmuszona. Doskonale wie, że w ten sposób będzie miała liczne okazje, by zadawać mnóstwo bólu i śmierci żywym. Jej główną bronią jest upiorny zew, czasami mylnie zwany wyciem. Nawet jeśli to nie przerazi człowiek na śmierć i tak pozostanie dobitnym przypomnieniem o jego śmiertelności. To wystarczy, by nawet silny mężczyzna rzucił się do ucieczki.
- Heinrich Malz, arcykapłan Vereny z Nuln

Zjawy to dusze zmarłych uwięzionych w świecie żywych w wyniku klątwy lub złamanej przysięgi. Zdarza się, że Zjawa potrafi porozumieć się z żywymi istotami w nadziei, że pomogą jej wyzwolić się o cierpienia i zaznać wieczystego spokoju. Jednak większość to oszalałe z bólu i rozpaczy złe duchy, które od wielu lat tkwią zawieszone między życiem i śmiercią, ze świadomością, że same na siebie sprowadziły ten los. Z czystej nienawiści atakują żywe istoty, zwykle z zaskoczenia wyłaniając się ze ścian lub drzwi. Swoim lodowym dotykiem paraliżując ofiary, a potem powoli zaciskają śmiertelny uścisk.
Krążą legendy o złocie, zgromadzonym w grobowcach zamieszkałych przez Zjawy, których zresztą nie mogą opuścić. Zaciekle bronią przed rabusiami siebie oraz posiadane skarby. Zabijając żywe istoty, otrzymują moc, która pozwala im pozostać w świecie żywych.

- Heinrich Malz, arcykapłan Vereny z Nuln
Przedstawione poniżej modele stanowią uzupełnienie powstającej dioramy z pomalowanymi już modeli Nieumarłych dowodzonych przez Książęta-Wampirów. Póki co Banshee i Zjawa w Warheim FS nie mają jeszcze swoich zasad, jednak nie wykluczam iż reguły dla owych istot eterycznych pojawią się w kolejnej edycji podręcznika. A może ktoś z państwa-draństwa ma pomysł na takie zasady?


Zachęcam także do POLUBIENIA gry Warheim FS na FB,
dołączenia do BLOGOSFERY oraz komentowania wpisów!
Zapraszam także na forum AZYLIUM, które skupia graczy
Mordheim i Warheim FS.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz