środa, 20 września 2023

Galeria: Zwiadowcza kompania z Królestw Ogrów. Ogniobrzuchy.
Gallery: The scout from the Ogre Kingdoms. Firebelly.

Ogniobrzuchy są hałaśliwymi, parającymi się ogniem magami praktykującymi domenę bóstwa Ogrów zwanego Ognistą Paszczą. Skłonne w równym stopniu do radości i gniewu Ogniobrzuchy są gadatliwymi i żywotnymi osobnikami, witanymi z otwartymi ramionami w każdym plemieniu Ogrów. W masywnych prorokach płonie ogień, dosłownie i w przenośni. Ogniobrzuchy są łyse, szerokie w barach, a ich rumiana skóra płonie od wewnątrz, zaś odsłonięte torsy pokrywają liczne tatuaże z symbolami zagłady. 

Ognista Paszcza jest największym i najpotężniejszym wulkanem w Górach Lamentu. Odgrywa on w mitologii Ogrów ważną rolę i jest przez nie czczony zaraz obok Przepastnych Trzewi, szczególnie żarliwie przez plemiona, które były naocznymi świadkami potężnej erupcji wulkanu. Każdego roku tuziny pielgrzymów ciągną na stoki Ognistej Paszczy i odwiedzają małe, lecz wpływowe plemię, które mieszka w jaskiniach na zboczach wulkanu. Kiedy lawa spływa w dół Ognistej Paszczy niczym ślina z gęby Rzeźnika, kandydaci na magów przeprowadzają niebezpieczną Próbę Ognia – tajemniczy rytuał plemienia Ogniobrzuchów przeprowadzany, kiedy Ognista Paszcza huczy przez sen.

***
Od pomalowania prezentowanych poniżej modeli ze Zwiadowczej kompanii z Królestw Ogrów do Warheim FS minęły niemal lata, ale dopiero teraz, po długim oczekiwaniu w kolejce, zdjęcia doczekały się publikacji.

Na początek mam dla Was zdjęcia bohaterów, wśród których znajduje się Ogniobrzuchy.

Do malowania użyłem głównie farb GW, w tym kontrastów, a także wielu olejnych efektów.
It's been almost 3 years since the models from the The scout from the Ogre Kingdoms to Warheim FS presented below were painted, but only now, after a long wait in the queue, the photos have been published.

For starters, I have for you photos of the heroes, among which there is Firebelly.

For painting I used mainly Games Workshop paints, including contrasts, as well as many oil effects.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz