środa, 22 kwietnia 2015

Figurkowy Karnawał Blogowy. Edycja #8: Fifty Shades of Grey.

Witam w ósmej odsłonie Figurkowego Karnawału Blogowego

Gdyby ktoś z szanownego państwa-draństwa jeszcze nie wiedział, FKB to inicjatywa którą w polskiej wargamingowej blogosferze rozpoczął Inkub prowadzący między innymi bloga Wojna w miniaturze.


Do tej pory, jak słusznie wywnioskowaliście po tytule posta, odbyło się siedem edycji, których podsumowania znajdziecie TUTAJ


Gospodarzem ósmej edycji został Groan, który na swoim blogu Dziennik Groana opublikował wprowadzenie zawierające temat na kwiecień, czyli Fifty Shades of Grey... Temat dość ciekawy jednak mi nie do końca udało się zrealizować założenia, bowiem Herr Kater wyszedł raczej w stylu black and white niż Fifty Shades of Grey...


To tyle tytułem wstępu, zapraszam do lektury.



***

W murach Oldenlitz pojawił się nowy mieszkaniec - Herr Kater... A może był tu od dawna, jednak nikt wcześniej nie zwrócił na niego uwagi? I dopiero teraz, gdy nad miastem przetoczyła się Burza Chaosu, a skryci za rozbitymi murami miasta mieszczanie poznali strach i głód, ten dziwny, czarno-biały kot zaczął przyciągać uwagę ludzi...



Jak to zwykle bywa w takich przypadkach opowieści szybko zmieniały się w legendy, powiem powiadano, że Herr Katera widywano w towarzystwie różnych podejrzanych osób, z których najmniejsze, choć nie można powiedzieć że żadne, obawy budzili żebrak Niklas i zielarka Gretta...



...kilku bajarzy powiadało także, że Herr Kater to zwierzołak albo co gorsza wampir, znaczy wampirzyca, która zmieniała się w Herr Katera, znaczy Frau Katze by łatwiej na ludzi polować i krew z nich wysysać...

...ale kto by tam w takie niedorzeczne bzdury wierzył?



Zachęcam także do POLUBIENIA gry Warheim FS na FB,
dołączenia do BLOGOSFERY oraz komentowania wpisów!
Zapraszam także na forum AZYLIUM, które skupia graczy
Mordheim i Warheim FS.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz