Codzienność, w której Zielonoskórzy spadają na pojedyncze wioski, wycinają w pień ich mieszkańców jedynie po to, by z uciętych głów usypać możliwie wielki tron dla wodza, jest dostateczną grozą, ale dopiero na zew Łooomotu! orkowie stają się naprawdę niebezpieczną i brutalną siłą.
Łooomot! przypomina toczącą się śniegową kulę, która w miarę podbojów stale rośnie. Stojący na czele Łooomotu!, niezaspokojony w swych ambicjach zwycięski Herszt, sprawia, że Orkowie i Gobliny ściągają zewsząd, by się do niego przyłączyć.
Widok Łooomotu! może naprawdę zmrozić krew w żyłach - niepowstrzymane morze dyszących, wyjących i wznoszących barbarzyńskie okrzyki wojenne Zielonoskórych bestii ciągnie się aż po horyzont.
Historia Orków i Goblinów, wśród nich samych przekazywana jest z ust do ust, jest raczej fragmentaryczna, gdyż opowiada w zasadzie tylko o wzlotach i upadkach kolejnych wielkich Łooomotów! i o ich przywódcach. O pozostałych bojach Orków i Goblinów mówi historia innych ras, tak jak to ma miejsce w przypadku kampanii Sigmara, której efektem była Bitwa na Przełęczy Czarnego Ognia czy wysiłków Gillesa Bretonnczyka w tworzeniu królestwa Bretonni. Z punktu widzenia Orków, nie ma sensu zaprzątać sobie tym głowy, szczególnie dlatego, że poniosły klęskę w starciu z mientkimi ludziakami.
Możecie także zostać Patronami DansE MacabrE i wesprzeć projekt za pośrednictwem strony patronite.pl. A więcej o moim udziale na patronite.pl znajdziecie TUTAJ. | You can also become Patrons of DansE MacabrE and support the project through the patronite.pl website. And more about my participation at patronite.pl can be found HERE. |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz