Storytel na swojej stronie zapowiedział powieść i streścił fabułę w następujący sposób:
Czasem okazuje się, że osiągnąć szczyt marzeń, to dopiero początek prawdziwych kłopotów.
Od kiedy Vesper został lordem, na jego głowę spadają same problemy.
I nie chodzi tylko o to jak wykarmić i opłacić własny ród. Także droga do współpracy z pozostałymi wampirzymi lordami, o sięgającym setek lat doświadczeniu, nie jest dla młodego ex-nocarza usłana krwistymi różami.
Na szczęście świat sam domaga się rodu Inanitów. Tych, którzy nie są ani dobrzy, ani źli.
Kiedy potrzebę tę odczuje boleśnie cała wampirza społeczność, gdy niepewność, czy najgroźniejsi wrogowie faktycznie czyhają na zewnątrz wampirzych klanów, zatruje pobratymczą krew, karty rozdawać będą Ci, którzy nawet wśród wampirów potrafią stać się mrocznymi cieniami.
I nic już nie będzie takim jak było…
Czwarty tom nocarskiego cyklu, wydany kilka lat po trylogii, zaczyna się tam, gdzie zakończyła się powieść Nikt. Vesper zostaje mianowany lordem nowego klanu, a przed nim stają nowe i wracają stare wyzwania, z którymi musi się zmierzyć.
Powieść trzyma poziom prezentowanej wcześniej trylogii i moim zdaniem dobrze uzupełnia i zamyka cały cykl.
W chwili gdy piszę tego posta, czytany przez Krzysztofa Plewako-Szczerbińskiego audiobook oceniły 214 osoby, a w 5 stopniowej skali otrzymał ocenę 4.8.
Audiobook na łamach serwisu Storytel znajdziecie TUTAJ.
Audiobook na łamach serwisu Storytel znajdziecie TUTAJ.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz