Witam szanowne państwo-draństwo!
Niektórzy z czytelników moich raportów bitewnych być może pamiętają, że na początku listopada spotkałem się z Findarem w klubie Inny Wymiar w Katowicach przy ulicy Dębowa 49, gdzie rozegraliśmy kilka potyczek na zasadach Warheim FS. Dwa tygodnie temu opublikowałem relację z potyczki o święte źródło, dziś mam dla was raport z poszukiwania zagubionego syna kupca.
Jeśli szanowne państwo-draństwo jest zainteresowane wersją Findara to znajdziecie ją na blogu Diariusz RPG.
Jeśli mnie pamięć nie myli to poszukiwania zagubionego syna kupca rozegraliśmy na tym samym polu bitwy co święte źródło.
Przygotowanie do bitwy:
Po rozłożeniu makiet i przygotowaniu stołu do bitwy, zgodnie z założeniami scenariusza umieściliśmy na polu bitwy zagubionego syna kupca - jak zobaczycie na zdjęciu, młodzieniec wiele przeszedł z swoim krótkim życiu, a samotna tułaczka odcisnęła na nim piętno - oraz wystawiliśmy w uprzednio wylosowanych strefach rozstawienia swoje drużyny Mrocznych Elfów z Naggaroth i Nieumarły poczet Krwawych Smoków.
Na powyższym zdjęciu szanowne państwo-draństwo może przyjrzeć się z bliska steranemu życiem synowi kupca.
Runda I
Rozgrywkę rozpoczęli Nieumarli biegnąc kierunku centrum pola bitwy. Także Mroczni Elfowi ruszyli pędem w kierunku zagubionego.
Syn kupca, podobnie w trakcie potyczki ze Szczerym parę tygodni temu ruszył w moją stronę.
Ponadto wylosowałem zdarzenie losowe w wyniku którego na polu bitwy pojawił się Gladiator, który zgodnie z zasadami przyłączył się do słabszej kompanii, czyli do Mrocznych Elfów. Niech was nie zwiedzie jego lichy wygląd, który możecie zobaczyć na ostatnim zdjęciu, wbrew pozorom to bardzo bitny najmita.
Runda II
W drugie rundzie obie drużyny kontynuowały ruch w stronę zagubionego syna kupca, który ponownie ruszył się w stronę Mrocznych Elfów. Korsarz lekko zeskoczył do kanału i znacznie zbliżył się do młodzieńca, nieco z tyłu znalazł się jeden z Wojowników, a bohaterowie zajęli pozycje na podwyższeniu gotując się do walki magicznej i dystansowej.
Runda III
W trzeciej rundzie Korsarz przechwycił zagubionego syna kupca, a Nieumarli podeszli niebezpiecznie blisko do Elfa i młodzieńca, niestety nie na tyle blisko, by znaleźć się w zasięgu stojących na podwyższeniu bohaterów Mrocznych Elfów.
Runda IIII
W czwartej rundzie w wyniku zdarzenia losowego wylosowanego przez Findara na polu bitwy pojawił się kolejny Gladiator. Areny w Marienburgu zamknęli czy co?
Ponadto Nekromanta podjął nieudaną próbę animacji zakopanych pod ziemię Zombie. Ożywieńcy powinni wygrzebać się z ziemi w pobliżu Mrocznego Elfa i syna kupca, na szczęście dla Korsarza trupy pomyliły kierunki i zaczęły kopać w głąb ziemi i pojawią się na polu bitwy (w miejscu oznaczonym przez niebieski znaczniki) dopiero za 3 rundy.
Nieumarli zbliżyli się na tyle, że bohaterowie Mrocznych Elfów użyli magii i broni dystansowej. Wieszczka Khaina z powodzeniem rzuciła zaklęcie pocisk zagłady i zadała Krwawemu Smokowi jedną ranę. Również Szlachcic trafił ze swojej powtarzalnej kuszy jednak noszony przez Wampira pancerz ochronił go przez raną. Także Korsarz oddał celny strzał i Oszołomił! biegnącego w jego kierunku Ghoula.
Runda V
W piątej rundzie Krwawy Smok zaszarżował na Wojownika Mrocznych Elfów i o dziwo Elfowi udało się sparować atak Wampira. Nieopodal Ghoul i Zombie po udanych szarżach Wyłączają z akcji! jednego z Niewolników służących w drużynie Mrocznych Elfów.
Na początku mojej tury ma miejsce zdarzenie losowe Burza Chaosu, która rozciąga rzeczywistość zwiększają odległości pomiędzy modelami o 6".
Stojący na podwyższeniu Wieszczka Khaina i Szlachcic nieskutecznie atakują Nieumarłych.
Korsarz konsekwentnie ewakuuje syna kupca w kierunku własnej strefy rozstawienia.
Runda VI
Na początku szóstej rundy jeden z Ghouli szarżuje na walczącego z Wampirem Wojownika i wraz z Krwawym Smokiem Wyłączają z akcji! stronnika Mrocznych Elfów.
Widząc to Wieszczka Khaina posłała w kierunku Krwawego Smoka kolejny pocisk zagłady, który przebił pancerz Wampira i zadał mu kolejną ranę.
Dochodzi także do walki pomiędzy kolejnymi Wojownikami Mrocznych Elfów a Ghoulami. Jeden z Elfów zostaje Wyłączony z akcji!.
Runda VII
Siódma runda to Wyłączenie z akcji! kolejnych Mrocznych Elfów, zarówno Wojownik jak i Wiedźma Khaina zawiedli. Szczególnie zawiodła Wiedźma Khaina, która pomimo zasady specjalnej nienawiść, która pozwala na przerzucenie nieudanego rzutu na trafienie, nie potrafiła trafić znacznie słabszego Zombie.
Nie popisali się także Wieszczka Khaina i Szlchacic, który nie potrafili skutecznie razić magią i bronią dystansową znajdujących się w pobliżu Nieumarłych.
Na szczęście dla Mrocznych Elfów osłaniany przez towarzyszy Korsarz szybko zbliżał się wraz z synem kupca do nieodległego celu.
Runda VIII
W ósmej rundzie Nieumarłym udało się wedrzeć na broniony przez Mrocznych Elfów brzeg kanału. Ghoule zaatakowały Egzekutora i Wieszczkę Khaina, raniąc najwidoczniej zamroczonych bohaterów.
Na szczęście Korsarz nie zawiódł i wyprowadził zagubionego syna kupca do własnej strefy rozstawienia zapewniając Mrocznym Elfom zwycięstwo.
Ponadto, dzięki zasadom zdarzenia losowego do Mrocznych Elfów dołączył jeden z Gladiatorów. Jest to o tyle dobra wiadomość, że Druchii normalnie nie mogą korzystać usług Najemnych Ostrzy.
Niektórzy z czytelników moich raportów bitewnych być może pamiętają, że na początku listopada spotkałem się z Findarem w klubie Inny Wymiar w Katowicach przy ulicy Dębowa 49, gdzie rozegraliśmy kilka potyczek na zasadach Warheim FS. Dwa tygodnie temu opublikowałem relację z potyczki o święte źródło, dziś mam dla was raport z poszukiwania zagubionego syna kupca.
Jeśli szanowne państwo-draństwo jest zainteresowane wersją Findara to znajdziecie ją na blogu Diariusz RPG.
Jeśli mnie pamięć nie myli to poszukiwania zagubionego syna kupca rozegraliśmy na tym samym polu bitwy co święte źródło.
Przygotowanie do bitwy:
Po rozłożeniu makiet i przygotowaniu stołu do bitwy, zgodnie z założeniami scenariusza umieściliśmy na polu bitwy zagubionego syna kupca - jak zobaczycie na zdjęciu, młodzieniec wiele przeszedł z swoim krótkim życiu, a samotna tułaczka odcisnęła na nim piętno - oraz wystawiliśmy w uprzednio wylosowanych strefach rozstawienia swoje drużyny Mrocznych Elfów z Naggaroth i Nieumarły poczet Krwawych Smoków.
Na powyższym zdjęciu szanowne państwo-draństwo może przyjrzeć się z bliska steranemu życiem synowi kupca.
Runda I
Rozgrywkę rozpoczęli Nieumarli biegnąc kierunku centrum pola bitwy. Także Mroczni Elfowi ruszyli pędem w kierunku zagubionego.
Syn kupca, podobnie w trakcie potyczki ze Szczerym parę tygodni temu ruszył w moją stronę.
Ponadto wylosowałem zdarzenie losowe w wyniku którego na polu bitwy pojawił się Gladiator, który zgodnie z zasadami przyłączył się do słabszej kompanii, czyli do Mrocznych Elfów. Niech was nie zwiedzie jego lichy wygląd, który możecie zobaczyć na ostatnim zdjęciu, wbrew pozorom to bardzo bitny najmita.
Runda II
W drugie rundzie obie drużyny kontynuowały ruch w stronę zagubionego syna kupca, który ponownie ruszył się w stronę Mrocznych Elfów. Korsarz lekko zeskoczył do kanału i znacznie zbliżył się do młodzieńca, nieco z tyłu znalazł się jeden z Wojowników, a bohaterowie zajęli pozycje na podwyższeniu gotując się do walki magicznej i dystansowej.
Runda III
W trzeciej rundzie Korsarz przechwycił zagubionego syna kupca, a Nieumarli podeszli niebezpiecznie blisko do Elfa i młodzieńca, niestety nie na tyle blisko, by znaleźć się w zasięgu stojących na podwyższeniu bohaterów Mrocznych Elfów.
Runda IIII
W czwartej rundzie w wyniku zdarzenia losowego wylosowanego przez Findara na polu bitwy pojawił się kolejny Gladiator. Areny w Marienburgu zamknęli czy co?
Ponadto Nekromanta podjął nieudaną próbę animacji zakopanych pod ziemię Zombie. Ożywieńcy powinni wygrzebać się z ziemi w pobliżu Mrocznego Elfa i syna kupca, na szczęście dla Korsarza trupy pomyliły kierunki i zaczęły kopać w głąb ziemi i pojawią się na polu bitwy (w miejscu oznaczonym przez niebieski znaczniki) dopiero za 3 rundy.
Nieumarli zbliżyli się na tyle, że bohaterowie Mrocznych Elfów użyli magii i broni dystansowej. Wieszczka Khaina z powodzeniem rzuciła zaklęcie pocisk zagłady i zadała Krwawemu Smokowi jedną ranę. Również Szlachcic trafił ze swojej powtarzalnej kuszy jednak noszony przez Wampira pancerz ochronił go przez raną. Także Korsarz oddał celny strzał i Oszołomił! biegnącego w jego kierunku Ghoula.
Runda V
W piątej rundzie Krwawy Smok zaszarżował na Wojownika Mrocznych Elfów i o dziwo Elfowi udało się sparować atak Wampira. Nieopodal Ghoul i Zombie po udanych szarżach Wyłączają z akcji! jednego z Niewolników służących w drużynie Mrocznych Elfów.
Na początku mojej tury ma miejsce zdarzenie losowe Burza Chaosu, która rozciąga rzeczywistość zwiększają odległości pomiędzy modelami o 6".
Stojący na podwyższeniu Wieszczka Khaina i Szlachcic nieskutecznie atakują Nieumarłych.
Korsarz konsekwentnie ewakuuje syna kupca w kierunku własnej strefy rozstawienia.
Runda VI
Na początku szóstej rundy jeden z Ghouli szarżuje na walczącego z Wampirem Wojownika i wraz z Krwawym Smokiem Wyłączają z akcji! stronnika Mrocznych Elfów.
Widząc to Wieszczka Khaina posłała w kierunku Krwawego Smoka kolejny pocisk zagłady, który przebił pancerz Wampira i zadał mu kolejną ranę.
Dochodzi także do walki pomiędzy kolejnymi Wojownikami Mrocznych Elfów a Ghoulami. Jeden z Elfów zostaje Wyłączony z akcji!.
Runda VII
Siódma runda to Wyłączenie z akcji! kolejnych Mrocznych Elfów, zarówno Wojownik jak i Wiedźma Khaina zawiedli. Szczególnie zawiodła Wiedźma Khaina, która pomimo zasady specjalnej nienawiść, która pozwala na przerzucenie nieudanego rzutu na trafienie, nie potrafiła trafić znacznie słabszego Zombie.
Nie popisali się także Wieszczka Khaina i Szlchacic, który nie potrafili skutecznie razić magią i bronią dystansową znajdujących się w pobliżu Nieumarłych.
Na szczęście dla Mrocznych Elfów osłaniany przez towarzyszy Korsarz szybko zbliżał się wraz z synem kupca do nieodległego celu.
Runda VIII
W ósmej rundzie Nieumarłym udało się wedrzeć na broniony przez Mrocznych Elfów brzeg kanału. Ghoule zaatakowały Egzekutora i Wieszczkę Khaina, raniąc najwidoczniej zamroczonych bohaterów.
Na szczęście Korsarz nie zawiódł i wyprowadził zagubionego syna kupca do własnej strefy rozstawienia zapewniając Mrocznym Elfom zwycięstwo.
***
Pomimo wyjątkowo pecha w kościach udało mi się wygrać to starcie. A łupy które otrzymałem za uratowanie syna kupca pozwoliły na opłacenie Gladiatorów i rekrutację kolejnych stronników.Ponadto, dzięki zasadom zdarzenia losowego do Mrocznych Elfów dołączył jeden z Gladiatorów. Jest to o tyle dobra wiadomość, że Druchii normalnie nie mogą korzystać usług Najemnych Ostrzy.
***
Jeśli szanowne państwo-draństwo mieszka w Katowicach lub okolicy i chciałoby zagrać w Warheim FS to piszcie do mnie!
I to wszystko na dzisiaj. Jeśli szanownemu państwu-draństwu spodobał się wpis i chcecie mi zrobić dobrze to udostępniajcie post oraz zostawcie po sobie ślad klikając na umieszczone poniżej gwiazdki, kwadraty oraz inne G+1 czy FB lubię to!.
Zachęcam także do POLUBIENIA gry Warheim FS na FB,
dołączenia do BLOGOSFERY oraz komentowania wpisów!
Zapraszam także na forum AZYLIUM, które skupia graczy
Mordheim i Warheim FS.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz