Witam Was w sześćdziesiątej siódmej odsłonie Figurkowego Karnawału Blogowego.
Gdyby ktoś z szanownego państwa-draństwa czytającego blog DansE MacabrE jeszcze nie wiedział, FKB to inicjatywa którą w polskiej wargamingowej blogosferze 7 września 2014 roku rozpoczął Inkub prowadzący bloga Wojna w miniaturze.
Do tej pory, co można wywnioskować po tytule posta, odbyło się sześćdziesiąt sześć edycji, których podsumowania znajdziecie TUTAJ.
Gospodynią sześćdziesiątej siódmej edycji jest Viluir z bloga Rzuć 90k6!, na którym zresztą znajdziecie post z tematem przewodnim.
To tyle tytułem wstępu, zapraszam do lektury.
***
To jednak nie znaczy, że Niziołki są tylko biernymi obserwatorami uczepionymi poły Imperium. Wprost przeciwnie, mają swój udział w jego życiu - jako kusznicy i procarze w Armii Imperialnej, kucharze u możnych, niańki dla dzieci elit lub twórcy najsłynniejszych ogrodów w Starym Świecie. Niziołki odegrały kluczową rolę w zapewnieniu dobrobytu państwa. Jeśli wystarczająco zezłościć Niziołka, ten przypomni (a potem jeszcze raz… i jeszcze raz), że od nich pochodzi jedyny nie-ludzki elektor w Imperium oraz że zasłużyły na ten zaszczyt za całe dobrodziejstwo, jakie wyświadczyły ludziom. Z drugiej strony, ludzie lekceważą Elektora Krainy Zgromadzenia jako kolejny z dziwacznych dekretów Imperatora Ludwiga Grubego.
Jednakże Niziołki żyjące w Imperium mają także swoją mroczniejszą stronę. Ze względu na popularne nieporozumienie związane z ich dziecięcym wyglądem, który sprawia, że ludzie traktują przedstawicieli tej rasy jako całkiem nieszkodliwych, Niziołki mogą skutecznie służyć różnym frakcjom (czasami kilku jednocześnie) jako szpiedzy, szarlatani, a nawet skrytobójcy. Bardziej chciwe Niziołki często wykorzystują łatwowierność głupców, działając jako zręczni kieszonkowcy lub naciągacze.
Niziołki są bardzo odporne na magię, co stanowi dla nich dużą przeszkodę przy praktykowaniu sztuki magicznej. Wciąż jednak jest ona dla nich czymś fascynującym, więc każdy Magister Magii przebywający wśród Niziołków będzie męczony przez ich dzieci, dopóki nie zaprezentuje swych umiejętności.
Chociaż Niziołki są często przedstawiane jako leniwe przez ignoranckich obcych, w rzeczywistości są oni zdeterminowani i nieustępliwi. Jako że ich społeczność jest oparta na rolnictwie i hodowli, muszą pracować ciężko i nieustannie. Niziołek z przyjemnością będzie tyrał od świtu do zmierzchu, korzystając jedynie z kilku krótkich przerw na jedzenie, po czym wróci uśmiechnięty do domu. Ciężka praca poprawia apetyt i gwarantuje dobry sen. Najlepiej podsumowuje to stare przysłowie: Najlepiej smakuje jedzenie będące owocem własnych rąk. Niziołki są najlepszymi istniejącymi kucharzami, i wszyscy uczą się gotować jeszcze jako dzieci.
Kontrastami od GW maluje się bardzo szybko, podobnie jak nakłada chemię od MiGa oraz AK Interactive. Gdzieś pomiędzy pomalowałem metaliki. Z połączenie powyższych składników powstała kompania Niziołków z Krainy Zgromadzenia do Warheim FS, o samych modelach możecie przeczytać więcej TUTAJ oraz TUTAJ. I była to moja druga przygoda z malowaniem kompanii farbami z linii kontrast. Ponadto od lektury Władcy Pierścieni zaczęła się także moja przygoda z fantasy, a jak Śródziemie to Niziołki, a jak wiadomo Niziołki nie lubią przygód. No, chyba, że trzeba uratować świat... | Contrasts from Games Workshop are painted very quickly, similarly to chemistry from MiG and AK Interactive. Somewhere in between I painted metallic. The combination of the above components has created the warband Halflings from the Moot to Warheim FS, about the miniatures themselves you can read more HERE and HERE. And this was my second adventure with contrasts. In addition, reading the Lord of the Rings also began my adventure with fantasy, and as Middleearth is Halflings, and as you know Halflings do not like adventure. Well, unless you need to save the world... |
Niziołki są jedną z mniejszych ras Starego Świata. Przeciętny niziołek nie przekracza 110 centymetrów i często wyposażony jest w wydatny brzuszek, znane są bowiem ze skłonności do obżarstwa. Ich zmysły są równie rozwinięte jak u reszty Ras Mniejszych, ale najczulszy jest zmysł smaku, dlatego wiele niziołków pracuje w kuchni - dla własnych zysków i ku przyjemności innych. Prawie wszyscy sławni szefowie kuchni to niziołki, najniższa z cywilizowanych ras produkuje także cenione wina, piwa i jabłeczniki.
Zewnętrznie niziołki można odróżnić od innych Ras Mniejszych po kilku szczegółach: są niższe niż krasnoludowie i nie noszą gęstych bród, choć inne części ich ciał pokryte są włoskami przypominającymi zwierzęcą sierść (szczególnie dotyczy to nóg i stóp). Nie mają dużych i mięsistych nosów jak gnomy i są nieco od niż tęższe. Najbardziej widoczną częścią ciała niziołków są stopy - nieproporcjonalnie duże i bardzo owłosione, o grubej i elastycznej skórze na podeszwach, co zapewnia im wygodę chodzenia. Zwykle nie noszą obuwia, ponieważ uważają je za niewygodne i niezgrabne, a do tego hałaśliwe.
Oprócz powierzchownych różnic w wyglądzie istnieją głębsze, bardziej skomplikowane rozbieżności między niziołkami, a przedstawicielami innych Ras Mniejszych. W przeciwieństwie do krasnoludów i gnomów, wytworów selekcji naturalnej, ewolucja niziołków została wywołana przez Magię. Można to zaobserwować, poddając tkankę niziołka badaniom alchemicznym: po wyeliminowaniu w procesie destylacji innych wibracji, każda jego tkanka i kość będzie rezonować z pewną tajemniczą częstotliwością. Jest ona właściwa tylko tej rasie, nie wykryto jej u przedstawicieli innych gatunków, a wszystkie niziołki rezonują z tą częstotliwością nawet długo po śmierci (badaliśmy wielowiekowe szczątki i wykazywały one identyczny rezonans rasowy).
Pierwsze niziołki pojawiły się niedługo po przybyciu Slannów, na łagodnych wzgórzach Krainy Zgromadzenia. Prawdopodobnie ich przodkami byli ludzie, chociaż - jak we wszystkim, co dotyczy selekcji nadnaturalnej - nie możemy tego stwierdzić na pewno. Nie się również określić czynnika magicznego, który spowodował ich oderwanie od ludzkiej rasy, nie wiadomo też w jakim celu się pojawiły. Rezultatem działania magii było wydłużenie długości ich życia do 400 lat (w porównaniu z 80-100 latami życia ludzi). Może to także wyjaśniać różnice fizyczne między niziołkami, a gnomami i krasnoludami oraz wiele unikalnych cech charakteru tych pierwszych.
Mimo, że emanują magicznym rezonansem, niziołki nie wykazują predyspozycji do bycia czarodziejami; ich magiczna natura objawia się bardziej subtelnie, bo w głębszym połączeniu tej rasy z Naturą, szczególnie ze zwierzętami i roślinami domowymi. Większość niziołków zamieszkuje tereny wiejskie i nie wykazuje poważniejszych ambicji nad proste i spokojne życie w domowym ognisku - są dobrymi rolnikami i winiarzami, są też o wiele cierpliwsze, pasywniejsze (oraz uprzejmiejsze) niż gnomy i krasnoludowie, kochają wygodę i spokój, nie lubią angażować się w sprawy innych ras. Niezależnie od profesji, niziołka zawsze ciągnie do spokojnych i zielonych miejsc; nawet gdy mieszka w miastach, odczuwa potrzebę posiadania ogrodu, a podwórko jego domu często zdobi wiele ziół i kwiatów, uli i grządek z warzywami.
Niziołki zwykle mieszkają w małych, zamkniętych społecznościach. Żyjące na wsi budują wioski, a domy wznoszą pod kopcami ziemi, które następnie pokrywają darnią i kwiatami - taka izolacja czyni ich domostwa wygodnymi, ciepłymi w czasie zimy, a chłodnymi w lecie. Jeśli idzie o niziołki zamieszkujące miasta, to mogą one tworzyć więcej niż jedną społeczność, grupy te utrzymują przyjazne stosunki, chociaż każda z podtrzymuje własne obyczaje i tradycje.
W przeciwieństwie do kobiet gnomów i krasnoludów kobiety-niziołki mają dużą swobodę działania i przemieszczania się. Żaden żonaty niziołek nie poważyłby się trzymać małżonki w domu! Prawdopodobnie nie zniosłaby tego, chociaż małe kobiety-niziołki mają ognisty temperament i dużo mówią. Często pracują ze swymi mężami w polu lub pomagają im w prowadzeniu interesów, czasem są nawet właścicielkami farm i małych zajazdów. Opuszczają jednak domy tylko wtedy, gdy jest to absolutnie niezbędne. Mężczyźni niezbyt lubią podróże, kobiety lubią je jeszcze mniej. Rzadko widzi się więc podróżujące niziołki.
-fragment Rasy Starego Świata. Teoria ewolucji, pióra doktora Balthasara von Schreibera
dzieło potępione i zakazane przez Świątynię Sigmara
Możecie także zostać Patronami DansE MacabrE i wesprzeć projekt za pośrednictwem strony patronite.pl.
A więcej o moim udziale na patronite.pl znajdziecie TUTAJ. |
You can also become Patrons of DansE MacabrE and support the project through the patronite.pl website.
And more about my participation at patronite.pl can be found HERE. |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz