Dziś mam dla Was recenzję modelu Bear Musketeer od Tiny Furniture, który został wydrukowany przez Minifakturę. Wydrukowane i wysłane przez Minifakturę modele otrzymałem w solidnie zapakowanej i zabezpieczonej paczce. I choć niektóre drukowane elementy są dość kruche, to figurki dotarły do mnie w nienaruszonym stanie. Gracze Mordheim od razu zauważą, że wzory inspirowane są grafikami z podręcznika z zasadami, co zresztą zaznacza samo Tiny Furniture na stronie myminifactory.com gdzie możecie zakupić pliki STL. Uzbrojony w muszkiet i odziany w błazeńską czapkę, stojący na dwóch nogach niedźwiedź, przepasany pasem z ładunkami prochu znajdzie swoje miejsca zarówno w szeregach kislevitów jak i uzbrojonych w broń palną kompanii z Imperium. Podobnie jak inne modele inspirowane grafikami z podręcznika Mordheim pozycja obowiązkowa w kolekcji każdego fana. | Today I have a review of the Bear Musketeer miniatures from Tiny Furniture, which was printed by Minifaktura. I received the miniatures printed and sent by Minifaktura in a solidly packed and secured package. Although some of the printed elements are quite fragile, the figures arrived intact. Mordheim players will immediately notice that the designs are inspired by graphics from the rulebook, as Tiny Furniture itself points out on the website myminifactory.com where you can purchase STL files. Armed with a musket and wearing a clown's hat, a bear standing on two legs and belted with gunpowder charges will find its place in the ranks of both Kislevites and companies from the Empire armed with firearms. Like other models inspired by graphics from the Mordheim manual, a must-have in every fan's collection. |
piątek, 7 czerwca 2024
Recenzja: Bear Musketeer od Tiny Furniture, drukowane przez Minifakturę.
Reviews: Bear Musketeer from Tiny Furniture, printed by Minifaktura.
Autor:
quidamcorvus
o
07:30
Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest
Etykiety:
3D,
Figurki,
Minifaktura,
Mordheim,
Recenzja,
Tiny Furniture
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz