środa, 30 kwietnia 2014

Podsumowanie miesiąca. Kwiecień.

Kwiecień to 24 posty opublikowane na łamach bloga.

W kwietniu w zakończyłem prace nad Barykadami złożonymi głównie z bitsów od Lead Adventure, Mini Monsters i Games Workshop. Pomalowałem figurki Saramonde Crusaders Chronicler, Kyla Bounty Hunter Marius Burrowell, Gnome od Reaper Miniatures oraz Dwarf Messenger od Mirliton SG i Halfling with a knife od SpellCrow. Ponadto skleiłem i pomalowałem nowych Niewolników dla kompanii Mrocznych Elfów z Naggaroth. Na blogu opublikowałem także kolejne zdjęcia Nieumarłych pomalowanych w 2013 roku: Von Carsteina oraz Krwawego Smoka.

Z kolei w ramach przybliżania państwu-draństwu historii uniwersum Warhammera udostępniłem na blogu cztery wpisy zawierające informacje na temat Ursuna, Ojca Praniedźwiedzia, Dawnej Wiary oraz dwóch Przodków Krasnoludów: Grimnira i Grungniego.

W kwietniu na blogu opublikowałem także cztery wpisy, w których krótko zaprezentowałem modele Metal Militia - Commando od Lead Adventures, Kapłana Run z młotem i Niziołka z nożem od SpellCrow oraz figurkę Mariusa Burrowella, Gnoma od Reaper Miniatures.

I tradycyjnie już w mijającym miesiącu zamieściłem także kolejne wydania Zebranych z tygodnia (#160, #161, #162 oraz #163) oraz Subiektywne podsumowanie tygodnia (#59, #60, #61 oraz #62) na Wrotach.


Zachęcam także do POLUBIENIA gry Warheim FS na FB,
dołączenia do BLOGOSFERY oraz komentowania wpisów!
Zapraszam także na forum AZYLIUM, które skupia graczy
Mordheim i Warheim FS.

wtorek, 29 kwietnia 2014

Galeria: Dwarf Messenger oraz Niziołek z nożem i Marius Burrowell

Szanowne państwo-draństwo pozwoli, że wraz ze zbliżającym się końcem miesiąca pochwalę się zdjęciami trzech pomalowanych w tym tygodniu modeli. Choć może słowo 'pochwalę' nie jest tu odpowiednie, bo i z efektu końcowego nie jestem całkowicie zadowolony. Ale jak by nie patrzeć kolejne modele zostały pomalowane i trafiły do gabloty.

Wszystkie trzy figurki będę używał w trakcie rozgrywek w Warheim FS .

Pierwszy model, z którego jestem najmniej zadowolony to Dwarf Messenger od Mirliton SG. Cóż przynajmniej wiem dlaczego ten Krasnolud został Gońcem - jako jeden z nielicznych posiada kolana, a jeśli przyjrzeć się figurce dokładniej to w jednej nodze zdaje się mieć dodatkowy staw. Z drugiej strony nie ma się co czepiać, to dość stary odlew. Koszulę krasnoludzkiego smsa pomalowałem na czerwono, bo nawet guuupi Zielonoskórzy wią, że Da red wunz go fasta!. Spodnie z kolei pomalowałem w niebiesko-białe pasy, ot tak bo podoba mi się to zestawienie.

Pora na kolejne modele, czyli Niziołka z nożem od SpellCrow oraz Marius Burrowell od Reaper Miniatures. O modelach piszę razem, bo i wiele je łączy. Oba w Warheim FS przestawiać będą Niziołki, oba będą Postaciami Dramatu, do których zasady pojawią się w przyszłości i oba pomalowałem w barwy Marienburga, skąd owe niewysokie szumowiny pochodzą. Z malowania tych modeli jestem nieco bardziej zadowolony. W przypadku Niziołka wymyśliłem sobie, że będzie nosił rękawice a nagolennice i karwasze będą wykonane z metalu.

I to tyle, mam nadzieję, że się wam choć trochę spodobają.






Zachęcam także do POLUBIENIA gry Warheim FS na FB,
dołączenia do BLOGOSFERY oraz komentowania wpisów!
Zapraszam także na forum AZYLIUM, które skupia graczy
Mordheim i Warheim FS. 

poniedziałek, 28 kwietnia 2014

Grungni, Przodek Krasnoludzkich Rzemieślników, Górników i Patron Podziemi

Podążaj za Przodkami, słuchaj swego króla, walcz w słusznej sprawie, nie bój się przeciwnika, nienawidź Zielonoskórych, nie ufaj Elfom, czyń tak - a nie postąpisz źle.
- stare krasnoludzkie porzekadło
Grungni jest głównym Przodkiem krasnoludzkiego panteonu, Patronem Rzemiosł, Górnictwa i Podziemi oraz mężem Valayi i bratem Grimnira. Za swego śmiertelnego życia, które wiódł tysiące lat temu, Grungni wyprowadził prymitywne plemiona Krasnoludów z pełnego niebezpieczeństw świata zewnętrznego i nauczając Khazadów trudnej sztuki górnictwa, rzemiosła i inżynierii otworzył przed nimi bezpieczne, rozciągające się w głębinach ziemi, Królestwo.


Grungni przedstawiany jest jako krasnoludzki mężczyzna, odziany w kolczugę, z rozwidloną stalowoszarą brodą, sięgającą mu prawie do stóp. Krasnoludzcy teologowie twierdzą, że Grungni może w mistyczny sposób wcielać się w dowolny, wykonany z kamienia lub metalu, przedmiot.


Kult Grungniego żyje w przyjaznych stosunkach z resztą Przodków krasnoludzkiego panteonu, wyjątek stanowi jedynie Kult Hashuta - patrona wyklętych Krasnoludów Chaosu. Ma mało do czynienia z innymi rasami, ale jest wrogo nastawiony do naturalnych wrogów Khazadów.

Symbol
Głównym symbolem Grungniego jest kilof, reprezentujący runiczne narzędzie, którym Przodek otworzył podziemny świat dla rasy krasnoludzkiej. Czasami używa się także stylizowanego rysunku głowy w hełmie, z długą, rozdwojoną brodą.

Zasięg kultu
Grungni jest czczony przez krasnoludy w całym Starym Świecie.

Świątynie
Każda krasnoludzka twierdza w Starym Świecie ma świątynię Grungniego. W większości przypadków jest to duża kapliczka albo posąg, stojący w głównym pomieszczeniu posiadłości, gdzie cała społeczność zbiera się na modły. 

Dni świąt
Pomniejsze święta odbywają się co dziesięć dni, podczas gdy główne uroczystości obchodzone są co sto dni.


Zachęcam także do POLUBIENIA gry Warheim FS na FB,
dołączenia do BLOGOSFERY oraz komentowania wpisów!
Zapraszam także na forum AZYLIUM, które skupia graczy
Mordheim i Warheim FS.

niedziela, 27 kwietnia 2014

Zebrane z tygodnia #163

Zapraszam do lektury i komentowania #163 zestawienia z cyklu Zebrane z tygodnia, w którym zebrałem galerie, nowości, poradniki oraz recenzje i ciekawostki związane głównie z uniwersum Warhammer, choć nie tylko...

A sto tygodni temu wydarzyło się:

Warheim FS:

  • Piotr na swoim blogu Fantasy w miniaturze zamieścił kolejne zdjęcia pomalowanych figurek do Warheim FS. Zdjęcia chorążego i sygnalisty Ungorów można obejrzeć TUTAJ, natomiast fotografie modelu Najemnego Ostrza - Skryby dostępne są TUTAJ.
  • Z kolei na blogu quidamcorvus szanowne państwo-draństwo może przeczytać krótki wpis poświęcony Grimnirowi Nieustraszonemu, Przodkowi Krasnoludzkich Wojowników i Pogromców.

Galeria:

  • Jeśli szanowne państwo-draństwo nie ma pomysłu na wykonanie stołu do gry w Warheim FS albo inną grę bitewną, to być może zainteresuje was oferta Gamemat.eu.
  • Na stronie Avatars of War można już zamawiać zestaw Dwarf Doomcrushers, który kupiony w przedsprzedaży zawiera 30 figurek, czyli 10 więcej niż liczyć będzie standardowe opakowanie.
  • Natomiast jeśli interesują was Krasnoludowie w nieco większej skali, to w ofercie Scibor MM pojawił się model Onufry the Ribald w skali 54 mm.
  • Ristuls Extraordinary Market powiększył swoją ofertę o zestawy Food Supplies Basing Kit, Mushroom Basing Kit oraz Bugs Basing Kit. Ponadto REM przygotował specjalną promocję, a ze szczegółami można zapoznać się na FB profilu firmy.
  • I na koniec specjalny zestaw Dyniaqów udostępniony do sprzedaży przez firmę SpellCrow.

Poradniki:

  • Badjaq na swoim blogu Brothers at War zamieścił wpis w którym zdradził swój pomysł na wykonanie malarskiej podstawki.
  • Zaś Roman na łamach bloga Massive Voodoo zamieścił poradnik w którym krok po kroku przedstawił proces malowania dioramy The First One.
  • Jeśli w minionym tygodniu zainteresowała was nowe narzędzia od Games Workshop to uważnie przeczytajcie wpis opublikowany na łamach bloga Tom Schadle Miniatures.
  • Gdyby ktoś z szanownego państwa-draństwa zastanawiał się jak wykonać drzwi z drewnianych listewek to kilka wskazówek znajdzie w poście Costruire un portone con legno di balsa opublikowanym na łamach bloga Mistral Fantasy World.
  • I na koniec kilka informacji na temat budowania makiet zawartych w postach The basement of the Burnin’ Rib oraz The Burnin’ RibPart One i Part Two, które zostały zamieszczone na blogu The Lazy Forger, a także Zniszczona kaplica – krok po kroku opublikowany na Pin at War.

Recenzje:

  • Na Blogu Pietii szanowne państwo-draństwo może zapoznać się z recenzją zestawów Dungeon Essentials oraz Vaults of Ruin od WorldWorksGames.
  • Arbal na łamach Coloured Dust zrecenzował Małą Walizkę Transportową od HobbyZone.
  • Z kolei na blogu quidamcorvus zamieściłem recenzję figurki Niziołka z nożem od SpellCrow.
  • A Kolekcjonerka na swoim blogu Lotr and some more otworzyła pudełko z figurkami Saurus Cavalry od Games Workshop.
  • I na koniec recenzje magazynu White Dwarf od Games Workshop dostępne na blogach Grot Orderly oraz Tale of Painters.

Relacje:

  • Arbal zamieścił na FB profilu Coloured Dust fotorelację z 8 Inowrocławski Konkurs Modelarski, który odbył się w dniach 26-27 kwietnia 2014.
  • A badjaq na blogy Brothers at War podzielił się swoimi wrażeniami z zakupów w sklepie AGTOM w Krakowie oraz dwa raporty bitewne...
  • ....pierwszy to zamieszczona na blogu Grot Orderly relacja z potyczki pomiędzy Zielonoskórymi a siłami Chaosu WH 40k...
  • ...z kolei druga relacja to opublikowany na łamach ALBAtwo Warblog bogato ilustrowany zdjęciami zapis z rozgrywki Mordheim.

Ciekawostki:

Podsumowania:

Model tygodnia:

Zachęcam także do POLUBIENIA gry Warheim FS na FB,
dołączenia do BLOGOSFERY oraz komentowania wpisów!
Zapraszam także na forum AZYLIUM, które skupia graczy
Mordheim i Warheim FS.

sobota, 26 kwietnia 2014

Subiektywne podsumowanie tygodnia #62

Zapraszam szanowne państwo-draństwo
do lektury #62 odcinka


które zawiera linki do najciekawszych moim zdaniem wpisów, które zostały opublikowane na blogach zrzeszonych wokół Wrót - polskiej sieci blogów bitewnych.

Blogerów zainteresowanych dołączeniem do sieci zapraszam do lektury TEGO wpisu.

piątek, 25 kwietnia 2014

Recenzja: Niziołek z nożem od SpellCrow.

Dziś piątek, pora więc zaprosić szanowne państwo-draństwo do lektury kolejnej relacji z otwarcia pudełka, które tym razem zawiera figurkę Niziołka z nożem dedykowanego do systemu Umbra Turris od SpellCrow. Ja zakupiłem natomiast Niziołka z myślą o wystawianiu go jako Najemnego Ostrza - Złodzieja lub jednej z Postaci Dramatu podczas rozgrywek w Warheim FS.

Niziołek z nożem zapakowany został przez ekipę ze SpellCrow w strunowy woreczek z logo firmy, który umieszczono w przeźroczystym blistrze. Opakowanie jest staranne i efektowne, przy czym łatwo je otworzyć - wystarczy usunąć znajdującą się z drugiej strony naklejkę. Na znajdującej się z tyłu ulotce znajduje się logo firmy oraz oraz inne niezbędne informacje.

Blister zawiera jednoczęściową figurkę Niziołka z nożem. Model odlany został w żywicy i przed pomalowaniem należy poświęcić nieco czasu na usunięcie nadlewek oraz pozostałości po kanałach doprowadzających żywicę do formy. Podczas czyszczenia modelu należy uważać na trzymany przez Niziołka nóż, który niestety udało mi się podczas tych zabiegów złamać.
Figurka wykonana została w skali 28 mm i, jak można zauważyć na ostatnim zdjęciu, dobrze pasuje rozmiarem do swojego kuzyna z GW czy recenzowanego w zeszłym tygodniu Gnoma z Reaper Miniatures.

Odziany w maskę, spodnie, kurtę oraz ćwiekowane rękawice i nabijane ćwiekami buty(!) nie imponuje być może ilością detali ale w końcu figurka przedstawia łotra, który pracuje w ciszy i ciemności. I jako taki model, Niziołek z nożem sprawdza się bardzo dobrze.


Zapraszam do oglądania i komentowania!



Zachęcam także do POLUBIENIA gry Warheim FS na FB,
dołączenia do BLOGOSFERY oraz komentowania wpisów!
Zapraszam także na forum AZYLIUM, które skupia graczy
Mordheim i Warheim FS.

środa, 23 kwietnia 2014

Galeria: Niewolnicy.

Ze złożeniem i pomalowaniem nowych modeli Niewolników dla kompanii Mrocznych Elfów z Naggaroth nosiłem się od dłuższego czasu, a główną przyczyną była zmiana zasad dotyczących zniewolonych w Warheim FS. I choć odkładałem to w czasie, to w końcu zmotywowany wątkiem założonym przez Ramzesebe na Azylium ruszyłem z pracami.

Modele Niewolników postanowiłem złożyć głównie z bitsów pochodzących z zestawu Milicji oraz Zombie od Games Workshop, choć jeśli dobrze pamiętam to jedna z głów pochodzi z pudełka plastikowych Flagelantów, a druga to bits z zestawu Greatswordów.

Efekty możecie zobaczyć poniżej. O ile skórę Niewolników pozostawiłem względnie czystą, to odzienie postanowiłem pobrudzić za pomocą wszelkiej dostępnej w moim warsztacie chemii.

Podstawki do farby techniczne od Games Workshop plus chemia dająca efekt błota.


(Aby obejrzeć zdjęcia w pełnym rozmiarze należy kliknąć prawym przyciskiem myszy 
i wybrać opcję pokaż obrazek lub kliknąć TUTAJ).

Zapraszam do oglądania i komentowania!







Zachęcam także do POLUBIENIA gry Warheim FS na FB,
dołączenia do BLOGOSFERY oraz komentowania wpisów!
Zapraszam także na forum AZYLIUM, które skupia graczy
Mordheim i Warheim FS.

poniedziałek, 21 kwietnia 2014

Grimnir Nieustraszony, Przodek Krasnoludzkich Wojowników i Pogromców

Odważni nie żyją wiecznie, 
ale ostrożni nie żyją wcale.
- Księga Odwagi Grimnira
Grimnir jest potężnym, nieustraszonym krasnoludzkim wojownikiem, który za swego śmiertelnego życia ochraniał migrujący w Góry Krańca Świata młody lud Khazadów. Dzięki odwadze i nieugiętości, charakteryzującej wszystkie Krasnoludy, stawał do zwycięskich bojów z licznymi bandami Zielonoskórych, Trollami, Gigantami, a nawet zamieszkującymi góry Smokami i potężnymi Demonami.

Grimnir czczony przez wszystkich krasnoludzkich wojowników, przestawiany jest jako potężny wojownik, z długimi jasnymi włosami i splecioną brodą. Nie nosi żadnej zbroi, a w dłoniach dzierży runiczne topory bojowe.

Pierwszy z runicznych toporów zaginął wraz z odejściem Grimnira, natomiast drugi zwany Toporem Grimniego, otrzymał Morgrim, syn Grimnira, zaś od czasu ustanowienia stolicy Imperium Krasnoludzkiego w Karaz-a-Karak, oręż przekazywany jest kolejnym Najwyższym Królom.

Krasnoludzcy rzeźbiarze przedstawiają Grimnira również jako skąpanego we krwi wojownika, stojącego samotnie pośród tysięcy martwych ciał.

Kult Grimnira jest - co oczywiste - przyjacielsko nastawiony do pozostałych krasnoludzkich Przodków, za wyjątkiem przeklętego Hashuta - patrona wyklętych Krasnoludów Chaosu, szanuje także Kult Sigmara Młotodzierżcy, wciąż mając w pamięci sojusz zawarty dwadzieścia pięć wieków temu. w stosunku do pozostałych kultów ludzkich jest obojętny. Podobnie jak inni Przodkowie, Grimnir i jego Kult jest wrogo nastawiony do wszystkich Zielonoskórych i wyznawców Mrocznych Bogów.


Symbol
Symbolem Kultu Grimnira jest stylizowany hełm z rogami i skrzyżowane topory.

Zasięg kultu
Grimnir jest czczony przez wszystkich krasnoludzkich wojowników w całym Znanym Świecie. 

Świątynie
Jestem Khazadem, mój honor jest mym życiem 

i bez niego jestem niczym. Zostanę Pogromcą,
będę szukał odkupienia w oczach mych Przodków.
Będę przynosił mym wrogom śmierć, 
dopóki nie spotkam tego, 
który odbierze mi życie i mój wstyd!
- Przysięga składana w kaplicy Grimnira przez krasnoludów wkraczających na drogę Pogromców
Centrum Kultu Grimnira znajduje się w fortecy Karak Kadrin, znanej także jako Twierdza Pogromców. W ogromnej, podziemnej sali Krasnoludowie wybudowali monumentalną świątynia z bogato zdobionym ołtarzem i posągiem Przodka, wykuwanym w ciągu tysiąca lat przez pięć pokoleń krasnoludzkich kamieniarzy. Pomniejsze świątynie i kaplice poświęcone Grimnirowi znajdują się we wszystkich twierdzach i fortach wzniesionych przez khazadzkich budowniczych.

Dni świąt
Krasnoludowie oddają cześć Grimnirowi w ostatni dzień każdego trzeciego miesiąca. Organizowane są wówczas suto zakrapiane uczty, w czasie których Khazadowie śpiewają długie sagi o bohaterach i wspominają zwycięskie bitwy. Szczególnym dniem jest 18 Sigmarzeit Kalendarza Imperium, kiedy to Krasnoludowie wspominają rocznicę ostatniej, zwycięskiej bitwy Wojen Goblińskich, stoczonej przez sojusz plemion Ludzi i Krasnoludów ze znienawidzonymi Zielonoskórymi.
Felix wszedł do wewnętrznego sanktuarium Świątyni Grimnira. Jego sława najwyraźniej go wyprzedzała. Kapłani nie stawiali oporu przed wpuszczeniem go. Wydawali się tylko zaskoczeni, że jakiś człowiek pragnie tu wejść. W środku było ciemno i ponuro w porównaniu z wielkim ogniem płonącym jasno w sali wejściowej. Przystosowanie się do mroku zajęło jego oczom kilka chwil. 
Niezwykle grube kamienne mury tłumiły wszelkie dźwięki. Powietrze pachniało kadzidłem i duszącym odorem palonych włosów. To wewnętrzne sanktuarium było puste nie licząc kilku starych Krasnoludów odzianych w czerwone szaty. Nie mieli ze sobą żadnej broni, a ich brody były długie i spięte klamrami, na których widniał znak dwóch skrzyżowanych toporów. Wydawała się, że nie robili prawie nic poza modleniem się i doglądaniem olbrzymiego ognia, który stale płonął w zagłębieniu przedsionka. 
Felix rozejrzał się. Sufit mógł być uznany za niski w porównaniu z ludzkimi świątyniami, ale i tak jego wysokość dziesięciokrotnie przewyższała wzrost Felixa. Wzdłuż ścian spoczywały potężne kamienne sarkofagi. Każdy z nich miał wysokość człowieka i był wyrzeźbiony na podobieństwo Krasnoluda leżącego na plecach z bronią przyciśniętą do piersi. Felix wiedział, że były to groby Królów Pogromców. Od wielu pokoleń chowano tutaj królewską rodzinę Karak Kadrin. 
Na środku dominował masywny ołtarz, nad którym wznosił się posąg potężnego krasnoludzkiego wojownika z toporem w każdej dłoni. Stopę opierał na karku smoka. Przedstawiona postać przypominała Pogromcę. Miała krótką brodę. Nad jej głową wznosił się wielki grzebień włosów. Przed ołtarzem klęczał Krasnolud szepczący ciche modlitwy. 
Pogromca podniósł się na nogi i gwałtownie odwrócił się od ołtarza, w sposób nie przypominający człowieka opuszczającego świątynię swego boga, lecz jak wojownik, który otrzymał rozkaz od swego generała i natychmiast rusza, by go wykonać. Przechodząc spojrzał na Felixa. Jego twarz nie okazywała zaskoczenia na widok człowieka w jednym z najświętszych miejsc jego ludu. Patrząc na niego, Felix pomyślał, że ten Krasnolud miał najbardziej ponure oczy, jakie dotąd widział. Jego oblicze mogło być wyrzeźbione z granitu, a rysy twarzy przypominały prymitywną masywność, jaką Felix czasami dostrzegał w pradawnych posągach druidycznych. Głowa Krasnoluda została niedawno ogolona za wyjątkiem niewielkiego pasa włosów, które wyrosną w grzebień. Broda została przycięta do krótkie szczeciny. 
Jeszcze raz zapytywał sam siebie, dlaczego jest tutaj? Co miał nadzieję uzyskać odwiedzając tę świątynię? Może chciał odnaleźć nowe spojrzenie na Krasnoludy? Zrozumieć choć trochę osobliwą psychikę, która zmuszała tak wielu z nich, by golić swe głowy i wyruszać na poszukiwanie własnej zagłady. Trudno mu było to zrozumieć i nie mógł wyobrazić siebie, ani innego człowieka robiącego coś podobnego. 
A może jednak potrafił to zrobić. Ludzie przez cały czas dokonywali dzieł samozniszczenia. Pili w nadmiarze i wykonywali czyny pełne głupiej brawury. Uzależniali się od wiedźmiego ziela i błędnego korzenia. Przyłączali się do kultów Mrocznych Bogów Chaosu. Toczyli pojedynki z najdrobniejszych i najbardziej bezsensownych powodów. Felix czasami dostrzegał w sobie samym perwersyjne dążenie do samozniszczenia. Może Krasnoludy odczuwały to w większym stopniu i sformalizowały je w typowy krasnoludzki sposób. Może tutaj uda mu się zobaczyć ich boga i zrozumieć, dlaczego tak czynili? 
Podszedł do frontu ołtarza i uklęknął u stóp statuy. Posąg prezentował cały geniusz krasnoludzkiej roboty kamieniarskiej. Poziom wyrzeźbienia szczegółów przewyższał cierpliwość i umiejętność dowolnego ludzkiego rzeźbiarza. Borek powiedział mu, że ta statua była tworzona przez pięć generacji mistrzów rzemiosła. Zabrało to niemal tysiąc pięćset lat. 
Felix przyglądał się jej uważnie próbując odnaleźć klucz do jakiejś większej tajemnicy, jakby badając ją mógł zrozumieć, co popychała Pogromców do ich czynów. Nawet jeśli statua znała odpowiedź na jego pytania, zachowywała uparte milczenie. Felix uśmiechnął się smutno, myśląc że nie ma tu nic poza starymi rzeźbami w kamieniu. Jeśli te mury przenikała esencja milenium poświęceń, jak twierdziły Krasnoludy, Felix nie potrafił tego wyczuć. Czego się spodziewał? Był człowiekiem, a krasnoludzcy bogowie okazywali niewiele zainteresowania swojej własnej rasie, zatem dlaczego mieliby zwracać jakąkolwiek uwagę na niego? 
A jednak pomyślał, że skoro znajduje się w świętym miejscu, nie zaszkodzi zaryzykować modlitwy. Nie potrafił wymyśli żadnej innej intencji, zatem poprosił, by stary bóg dał Gotrekowi chwalebną śmierć, której szukał i zachował Felixa, by mógł o niej napisać. Przez chwilę, gdy jego dłonie odruchowo wykonały znak młota, Felixowi wydawało się, że coś wyczuwa. To było pogłębienie się ciszy tego miejsca. Jego zmysły wyostrzyły się. Poczuł wrażenie obecności czegoś starożytnego, wielkiego i potężnego. Spojrzał jeszcze raz na pustą twarz Grimnira, ale nic się nie zmieniło. Surowe, puste oczodoły nadal spoglądały na świat bez miłosierdzia lub zrozumienia.

Zachęcam także do POLUBIENIA gry Warheim FS na FB,
dołączenia do BLOGOSFERY oraz komentowania wpisów!
Zapraszam także na forum AZYLIUM, które skupia graczy
Mordheim i Warheim FS.

niedziela, 20 kwietnia 2014

Zebrane z tygodnia #162

Zapraszam do lektury i komentowania #162 zestawienia z cyklu Zebrane z tygodnia, w którym zebrałem galerie, nowości, poradniki oraz recenzje i ciekawostki związane głównie z uniwersum Warhammer, choć nie tylko...

A sto tygodni temu wydarzyło się:

Galeria:

  • Scibor MM dodał do swojej oferty figurkę 28mm/30mm Dwarf Hamish.
  • A jeśli szanowne państwo-draństwo lubi Krasnoludy i chce skompletować kompanię Khazadów do Warheim FS lub uzupełnić regimenty brodatych wojowników w WFB, to być może zainteresuje was oferta modeli dostępnych w esklepie Oathsworn Miniatures.
  • Na stronie Warlord Games dostępny jest zestaw figurek reprezentujących saperów i inżynierów Pike and Shotte Engineer Working Party.
  • W esklepie Reaper Miniatures dostępne są dwa nowe modele Battle Nun, Crusader Adept oraz Ilnerik Sivanshin.
  • SpellCrow udostępnił do sprzedaży zestaw Torsy Rycerzy Salamandry/Smoka (wersja 2), które można na przykład wykorzystać do waloryzacji modeli Wojowników Chaosu w Warheim FS.
  • Z kolei z okazji świąt ekipa z Puppetswar wzbogaciła swoją ofertę o zestaw Space Eggs.
  • I na koniec zapowiedź figurek Mutant Trolls, które niebawem pojawią się w ofercie White Tree.

Poradniki:

  • River na blogu Serpentarium opublikowała drugą część poradnika traktującego o malowaniu modeli Ainariël, Elf Hunter and Arlith, Silent Shadow. Pierwsza część dostępna jest TU.
  • Z kolei na łamach HopeRiver's Valley River zamieściła tutorial krok po kroku: Space Eldar army: Space tutorial.
  • Zaś Mr Lee's na swoim blogu Mr Lee's Painting Emporium zamieścił dwuczęściowy poradnik traktujący o malowaniu rdzy. Pierwsza część tutoriala dostępna jest TU, a druga TUTAJ.

Recenzje:

  • ZupkaChinska na łamach swojego bloga Glued Fingers Blog zamieścił recenzję aerografu Procon Boy 0.2mm.
  • Na blogu Grot Orderly dostępna jest recenzja #12 numeru magazynu White Dwarf od Games Workshop.
  • Z kolei na łamach Hammer and Fang dostępna jest recenzja zestawu farb Non Metallic Metal paint set od Scale 75.
  • Zaś Roman za pośrednictwem bloga Massive Voodoo przetestował chemię modelarską Rust Effects od ModelMates.

Relacje:

  • Cisza na swoim blogu Z pola walki opublikował fotorelację z konwentu Salute 2014, który odbył się 12 kwietnia w Londynie. Część pierwsza dostępna jest TUTAJ, a kolejne TU i TU.
  • Z kolei Marc na łamach bloga Marc Raley Miniatures opublikował relację z konwentu Adepticon 2014.

Ciekawostki:

  • Na YT szanowne państwo-draństwo może obejrzeć przygotowany przez wydawnictwo Fabryka Słów film promocyjny cyklu książek Ja Inkwizytor napisanych przez Jacka Piekarę. A TUTAJ możecie przeczytać nieco więcej o samym trailerze.
  • Z kolei na joemonster.org możecie obejrzeć zdjęcia artefaktów z przeszłych wieków.
  • Na blogu quidamcorvus opublikowałem wpis zawierający kilka informacji na temat Dawnej Wiary.

Podsumowania:

Model tygodnia:

Show Yourself's diorama painting by Skinskinner.

Zachęcam także do POLUBIENIA gry Warheim FS na FB,
dołączenia do BLOGOSFERY oraz komentowania wpisów!
Zapraszam także na forum AZYLIUM, które skupia graczy
Mordheim i Warheim FS.