Zgodnie z urzędowym dekretem, wszyscy podróżni muszą posiadać dokumenty identyfikacyjne oraz pozwolenie na podróżowanie. Tylko chłopi, wyjęci spod prawa, dysydenci i stronnicy ugrupowań politycznych znajdujących się w niełasce mają problemy ze zdobyciem potrzebnych dokumentów.
Szlaki są najpewniejsze w okresie zimowym - ziemia jest zmarznięta i twarda, a zamarznięte rzeki łatwe w przeprawie. Drzewa ścinane są zimą, pnie składowane na skutych lodem rzekach i spławiane podczas wiosennych roztopów.
Transport skupia się wzdłuż rozbudowanego systemu rzecznego - odbywa się łodziami latem, a saniami zimą. W okresie wiosennym i jesiennym komunikacja rzeczna maleje ze względu na niebezpieczne warunki. Z powodu ostrych zim, wilgotnego lata oraz trzęsawisk komunikacja lądowa na dłuższych dystansach jest praktycznie nieopłacalna. Jedyna droga między Kislevem a Imperium, biegnąca od Middenheim przez Las Cieni do Erengradu, jest niezbyt popularna ze względu na grasujące w okolicy bandy mutantów, goblinów i zwierzoludzi.
W zachodniej części Kisleva istnieje sieć szlaków łączących miasta z wioskami i farmami, mimo to rzeki są nadal najwygodniejszym i najtańszym szlakiem transportowym na dłuższym dystansie. Większość chłopów posiada zwierzęta pociągowe i wozy, jednak konie wierzchowe są zarezerwowane dla klas wyższych i przedstawicieli tych zawodów, dla których zwierzęta te są niezbędne.
Oprócz dróg, skupiska ludzkie są połączone mniej formalnymi szlakami. Drwale i traperzy korzystają ze ścieżek wiodących w głąb lasu i na wzgórza. Po takich szlakach podróżuje się na ogół w dobrze uzbrojonych grupach.
Najpopularniejszym środkiem transportu na stepach jest kuc, chociaż niektóre plemiona Dolgan wolą korzystać ze szlaków wodnych, posługując się małymi, skórzanymi łódkami. Nawet najbiedniejszy Dolgan posiada własnego kuca; piesi wędrowcy są traktowani z pogardą.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz