Po pomalowaniu kompanii Mrocznych Elfów Naggaroth zastanawiałem się nad tym, którą z drużyn do Warheim FS pomalować jako następną. Wahałem się pomiędzy Nieumarłymi oraz drużyną Piratów z Sartosy. Ostatecznie, dzięki temu, że udało mi się złożyć model Czarnej Karocy postanowiłem zacząć prace nad Nieumarłymi dowodzonymi przez Książęta Wampirów.
Zgodnie z chronologią przedstawioną w podręczniku, jako pierwsze prezentuje modele bohaterów służących w Nieumarłej świcie hrabiego Von Carstein.
Na Wampira z linii krwi Von Carstein wybrałem staroedycyjne figurki Krwawych Smoków z GW. W odróżnieniu od oryginalnych modeli, te figurki Wampira są odziane w zbroję i bardziej pasują mi do hrabiego przemierzającego rubieże Imperium. Model wierzchowca, na którym siedzi kawalerzysta to koń bojowy bretonnskiego bohatera.
Nekromanta, to model z Mad Puppet Miniatures. Który zakupiłem lata temu i wciąż uważam go za jeden z lepszych wzorów.
Zaś Dregowie to wyposażone w oręż i tarcze modele Evil Henchmen z West Wind Productions. Dregowie Hrabiego Von Carstein to groteskowi, garbaci słudzy. Tutaj wciąż ubrani w niegdyś eleganckie stroje i uzbrojeni w oręż przydatny na polu bitwy.
Zgodnie z chronologią przedstawioną w podręczniku, jako pierwsze prezentuje modele bohaterów służących w Nieumarłej świcie hrabiego Von Carstein.
Na Wampira z linii krwi Von Carstein wybrałem staroedycyjne figurki Krwawych Smoków z GW. W odróżnieniu od oryginalnych modeli, te figurki Wampira są odziane w zbroję i bardziej pasują mi do hrabiego przemierzającego rubieże Imperium. Model wierzchowca, na którym siedzi kawalerzysta to koń bojowy bretonnskiego bohatera.
Nekromanta, to model z Mad Puppet Miniatures. Który zakupiłem lata temu i wciąż uważam go za jeden z lepszych wzorów.
Zaś Dregowie to wyposażone w oręż i tarcze modele Evil Henchmen z West Wind Productions. Dregowie Hrabiego Von Carstein to groteskowi, garbaci słudzy. Tutaj wciąż ubrani w niegdyś eleganckie stroje i uzbrojeni w oręż przydatny na polu bitwy.
Zachęcam także do POLUBIENIA gry Warheim FS na FB,
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz