poniedziałek, 30 listopada 2020

Podsumowanie miesiąca. Listopad.

listopadzie na łamach bloga DansE MacabrE opublikowałem 23 posty, przy okazji świętując 11 rocznicę powstania bloga.

galerii znaleźli się Rynsztokowiec, Pomiot Chaosu, Bukanier oraz Pasterz, a także Stodoła i Dom, a także zapytałem Was o opinię na temat nowych teł do fotografii.

Opublikowałem wpis w ramach październikowej edycji Figurkowego Karnawału Blogowego: Nie wszystko złoto, co się świeci oraz zrobiłem minidioramę w ramach listopadowego wydania Nim wstanie dzień...

Wtorki to od dłuższego czasu dzień w którym publikuję fragmenty historii Starego Świata, w minionych tygodniach mogliście przeczytać o Bordeleaux: Relacje z sąsiednimi królestwami i znaczące miejsca, a także Brionne: Kraina oraz ludność i polityka.

Przypominam, że wszystkie opublikowane dotychczas wpisy fluffowe dostępne są w czytelni.

W ramach warsztatowych czwartków rekrutowałem Jeźdźców Terradonów oraz Salamandrę do drużyny Jaszczuroludzi z Lustrii.

Podzieliłem się także wrażeniami z lektury powieści Kroniki Malusa Mroczne Ostrze - Krwawy Sztorm, napisanej przez Dana Abneta i Mike Lee. A w piątki na blogu zamieściłem recenzje Dwarf Blacksmith oraz Barbarian Veteran od Scibor MM, a także Kosze i wiadra od Orzol Studio i Figures (mix) od Mini Monsters.

Zamieściłem #099 wydanie cyklu muzycznie oraz #021 odcinek z życia Stefana.


I na koniec trochę statystyk.

W minionym miesiącu szanowne państwo-draństwo odwiedziło DansE MacabrE ponad 14k razy, a wśród stron z których najczęściej wchodziliście na blog znów znalazły się Wrota - polska sieć blogów bitewnych oraz reddit.com oraz Wargame Terrain.

Z kolei wśród najczęściej czytanych postów znalazły także wpisy Galeria: Zwiadowcza kompania z Królestw Ogrów oraz Galeria: Teufelsnerg. Stodoła II i Recenzja: Kroniki Malusa Mroczne Ostrze - Krwawy Sztorm, Dan Abnet i Mike Lee.

Na dzień 30112020 blog posiada 252 obserwatorów i 654 polubień na on FB oraz 3361 opublikowanych postów.

Dziękuję bardzo moim Patronom: Jacek D., Michał Sz., Miłosz K., Piotr F., Sebastian K., Tomasz W. za wsparcie bloga DansE MacabrE oraz gry bitewnej Warheim FS.

Możecie także zostać Patronami DansE MacabrE i wesprzeć projekt za pośrednictwem strony patronite.pl.

Zachęcam także do POLUBIENIA gry Warheim FS na FB,
dołączenia do BLOGOSFERY oraz komentowania wpisów!
Zapraszam także na forum AZYLIUM, które skupia graczy
Mordheim i Warheim FS.

sobota, 28 listopada 2020

Figurkowy Karnawał Blogowy. Edycja #75: Nim wstanie dzień..., albo 'noc jest nasza'.

Witam szanowne państwo-draństwo i zapraszam do lektury wpisu opublikowanego w ramach siedemdziesiątej piątej edycji Figurkowego Karnawału Blogowego

Gdyby ktoś z szanownego państwa-draństwa czytającego blog DansE MacabrE jeszcze nie wiedział, FKB to inicjatywa którą w polskiej wargamingowej blogosferze 7 września 2014 roku rozpoczął Inkub prowadzący bloga Wojna w miniaturze.

Do tej pory, co można wywnioskować po tytule wpisu, odbyły się siedemdziesiąt cztery edycje, których podsumowania znajdziecie TUTAJ

Gospodarzem siedemdziesiątego piątego wydania jest koyoth, który na swoim blogu shadow grey opublikował na początku listopada post z tematem przewodnim - Nim wstanie dzień.

To tyle tytułem wstępu, zapraszam do lektury.
***
Zaproponowany przez koyotha temat na listopadowe wydanie FKB zmobilizował mnie do wyjścia poza strefę komfortu i pomalowania czegoś innego niż fantasy.

I tak dzięki figurce policjantki, a także żywicznym elementom od zdaje się Studio Level, które kiedyś wygrałem w konkursie i pozostałościom po resoraku powstała ta oto scena, przedstawiająca stróża prawa w jednym z mrocznych zaułków spowitego nocą miasta. Policjanta ma jeszcze kilka spraw do załatwienia ...nim wstanie dzień.
Koyoth's theme for the November issue of Miniatures Blog Carnival spurred me to step outside my comfort zone and paint something other than fantasy.

And so thanks to the figurine of a policewoman, as well as resin elements from Studio Level, which I once won in a competition, and the remains of a toy car, this scene was created, showing a law enforcement officer in one of the dark alleys of a city surrounded by night. The policeman has a few more errands to attend to ...before daybreak.



Możecie także zostać Patronami DansE MacabrE i wesprzeć projekt za pośrednictwem strony patronite.pl.

A więcej o moim udziale na patronite.pl znajdziecie TUTAJ.
You can also become Patrons of DansE MacabrE and support the project through the patronite.pl website.

And more about my participation at patronite.pl can be found HERE.

Zachęcam także do POLUBIENIA gry Warheim FS na FB,
dołączenia do BLOGOSFERY oraz komentowania wpisów!
Zapraszam także na forum AZYLIUM, które skupia graczy
Mordheim i Warheim FS.

piątek, 27 listopada 2020

Recenzja: Barbarian Veteran od Scibor MM.
Reviews: Barbarian Veteran from Scibor MM.

Dzisiaj możecie rzucić okiem na model Barbarian Veteran #1 od Scibor MM.

Figurkę umieszczono w przeźroczystym blisterze, w którym oprócz odlanego w żywicy modelu znalazły się kwadratowa podstawka i firmowa ulotka.

Model przedstawia muskularnego, zwalistego wojownika, który swoim rozmiarom niewiele ustępuje Ogrom. Podobnie do Ogrów, odziany jest jedynie do połowy, swój brzuch chroni szerokim pasem podobnym do płytowego nabrzusznika, a nogi takowymi nagolennicami. Uzbrojony jest w trzymany nad głową wielki topór o zdobnym żeleźcu.

Model z powodzeniem można wcielić w szeregi Grasantów Chaosu w Warheim FS.

Po rozpakowaniu warto umyć żywiczne elementy w ciepłej wodzie z mydłem.

Na prawej stronie modelu widoczna jest linia przesunięcia formy, z kolei nieliczne błony pozostałe po odlewie łatwo usunąć szczoteczką do zębów.


Więcej informacji na temat zestawu znajdziecie na stronie producenta.
Today on the pages of the blog DansE MacabrE you can take a look at the Barbarian Veteran #1 miniatures from Scibor MM.

The miniatures is packed in a transparent blister, which, in addition to the gray resin model, also includes a square scenic bases and a company leaflet.

The Barbarian Veteran miniaturs represents a muscular, bulky warrior who is not much inferior to a Ogre. Like the Ogres, he is only half-clothed, protects his belly with a wide belt-like belly armor, and his legs with greaves. He is armed with a large, ornate, iron-like ax held over his head.

The model can be successfully incorporated into the ranks of the Marauders of Chaos in Warheim FS.

After unpacking, it is a good idea to wash the resin elements in warm soapy water.

On the right side of the reviewed copy, a mold shift line is visible, while the sparse membranes remaining after the casting can be easily removed with a toothbrush.

More information about the set can be found on the manufacturer's website.



Możecie także zostać Patronami DansE MacabrE i wesprzeć projekt za pośrednictwem strony patronite.pl.

A więcej o moim udziale na patronite.pl znajdziecie TUTAJ.
You can also become Patrons of DansE MacabrE and support the project through the patronite.pl website.

And more about my participation at patronite.pl can be found HERE.

Zachęcam także do POLUBIENIA gry Warheim FS na FB,
dołączenia do BLOGOSFERY oraz komentowania wpisów!
Zapraszam także na forum AZYLIUM, które skupia graczy
Mordheim i Warheim FS.

czwartek, 26 listopada 2020

Rekrutacja: Jaszczuroludzie z Lustrii - Salamandra.
Recruitment: Lizardmen from Lustria - Salamander.

Salamandry to duże drapieżniki zamieszkujące na bagnach i w ujściach rzek. Poruszają się szybko zarówno po lądzie jak i w wodzie, mają silne, smukłe ciała, okrutnie ostre pazury i długie, potężne ogony, których używają do pływania. Mają wilczy apetyt i polują na stworzenia kilkakrotnie większe od nich.

Salamandry plują żrącą cieczą, która pali i obezwładnia ich ofiary. Ich trucizna zawiera lotne związki chemiczne, które szybko zapalają się w kontakcie z powietrzem. Dodatkowo jad jest tak zjadliwy, że częściowo trawi ofiarę, jeszcze zanim Salamandra ją pożre. Ich szyje otacza falbana i grzebień naprężonej skóry na grzbiecie, które są swoistym systemem chłodzącym, zapewniającym zimnokrwistym stworzeniom ochronę przed gorącem, generowanym we wnętrzu ich ciał.

Modele do kompanii Jaszczuroludzi z Lustri do Warheim FS pochodzą z zestawów Start Collecting! SeraphonStart Collecting! SkinksSaurus Oldblood oraz Chameleon Skinks Kroxigor od Games Workshop.Miniatures for the warband Lizardmen from Lustria to Warheim FS come from the Start Collecting! SeraphonStart Collecting! SkinksSaurus Oldblood and Chameleon Skinks and Kroxigor from Games Workshop.



Możecie także zostać Patronami DansE MacabrE i wesprzeć projekt za pośrednictwem strony patronite.pl.

A więcej o moim udziale na patronite.pl znajdziecie TUTAJ.
You can also become Patrons of DansE MacabrE and support the project through the patronite.pl website.

And more about my participation at patronite.pl can be found HERE.

Zachęcam także do POLUBIENIA gry Warheim FS na FB,
dołączenia do BLOGOSFERY oraz komentowania wpisów!
Zapraszam także na forum AZYLIUM, które skupia graczy
Mordheim i Warheim FS.

środa, 25 listopada 2020

Galeria: Niziołki z Krainy Zgromadzenia. Pasterz.
Gallery: Halflings from the Moot. Shepherd.

Dziś mam dla Was zdjęcia kolejnego Niziołka służącego w szeregach kompanii Niziołki z Krainy Zgromadzenia do Warheim FS.

Więcej możecie przeczytać TUTAJ oraz TUTAJ i TUTAJ.
Today I have for you photos of another Halfling serving in the ranks of the warband Halflings from the Moot to Warheim FS.

You can read more about warband HERE and HERE and HERE.



Możecie także zostać Patronami DansE MacabrE i wesprzeć projekt za pośrednictwem strony patronite.pl.

A więcej o moim udziale na patronite.pl znajdziecie TUTAJ.
You can also become Patrons of DansE MacabrE and support the project through the patronite.pl website.

And more about my participation at patronite.pl can be found HERE.

Zachęcam także do POLUBIENIA gry Warheim FS na FB,
dołączenia do BLOGOSFERY oraz komentowania wpisów!
Zapraszam także na forum AZYLIUM, które skupia graczy
Mordheim i Warheim FS.

wtorek, 24 listopada 2020

Bretonnia, część 75 - Brionne, część 2. Ludność & polityka.

Brionnczycy mawiają, że każdy z nich to urodzony poeta, jednak mieszkańcy pozostałych księstw twierdzą, że każdemu Brionnczykowi tylko wydaje się, że jest natchnionym wierszokletą. Niezależnie od rzeczywistych umiejętności wzruszania słowem i pieśnią, dla szlachty z Brionne poezja oraz idea dworskiej miłości są równie ważne jak sprawność w bitwie. Tę postawę naśladują nawet niektórzy chłopi, szczególnie bogatsi kupcy oraz oczywiście artyści i rzemieślnicy.

Klasycznym przykładem rycerskiego romansu są tak znane poematy jak Róg z Franez albo Clovis i Hermenegilda, których fabuła jest niezwykle podobna. Młody błędny rycerz zakochuje się bez pamięci w pięknej żonie swego seniora, starszego i potężnego arystokraty. Dama z początku nie zważa na amory rycerza, więc młodzieniec rusza na szlak, aby chwalebnymi czynami zwrócić na siebie uwagę wybranki. Po wielu przygodach rycerz powraca i spotyka się ponownie z piękną damą, która wyznaje mu miłość na tarasie wysokiej wieży, ponad prześlicznie utrzymanym różanym ogrodem. Jednak rycerz, rozdarty między płomiennym uczuciem a wiernością wobec swego seniora, odtrąca wybrankę i wyrusza na poszukiwanie Graala. Mijają lata, a piękną niewiastę podtrzymują przy życiu jedynie opowieści o legendarnych wyczynach jej oblubieńca. Wreszcie rycerz spotyka Panią z Jeziora, dotyka Graala i opromieniony światłością kielicha, wraca w rodzinne strony. Tam dowiaduje się, że senior umarł, a młoda wdowa czeka na swego ukochanego. Wzruszający finał tej naiwnej opowieści to uroczyste zaślubiny i huczne wesele.

Niektórzy rycerze zadowalają się słuchaniem lub komponowaniem pieśni i poematów, jednak wielu innych pragnie stać się bohaterami lub przeżyć własne przygody. Napotykają jednak na opór starszych, a także bardziej wpływowych mężów pięknych i młodych kobiet, którzy w najbliższym czasie nie planują umierać. Wynikające z tego powodu komplikacje często kończą się na przyłapaniu żony i jej gacha na cudzołóstwie, a następnie wymierzenia odpowiedniej kary niewiernej połowicy. Niekiedy kończy się to mało poetyckim okaleczeniem młodego kochanka, mniej lub bardziej honorowym pojedynkiem, waśniami i zwadami rodowymi, a nawet próbami skrytobójstwa i otrucia. Zdarzały się nawet wojny domowe, której przyczyną była miłość szlachcica do cudzej żony.

W efekcie wielu rycerzy z Brionne ucieka przed odwetem bardziej wpływowego rywala lub przed żądną zemsty żoną i jej młodym kochankiem. Zdarza się również, że oboje młodych ucieka, próbując zaznać szczęścia w dalekich stronach. Znaczną część podróżujących po Bretonni Brionnczyków stanowią ci, którzy mieli dość mdłych, choć niebezpiecznych rycerskich romansów.
ciąg dalszy nastąpi...
(a wszystkie wpisy fluffowe opublikowane dotychczas dostępne są w czytelni).

Możecie także zostać Patronami DansE MacabrE i wesprzeć projekt za pośrednictwem strony patronite.pl.

A więcej o moim udziale na patronite.pl znajdziecie TUTAJ.
You can also become Patrons of DansE MacabrE and support the project through the patronite.pl website.

And more about my participation at patronite.pl can be found HERE.

Zachęcam także do POLUBIENIA gry Warheim FS na FB,
dołączenia do BLOGOSFERY oraz komentowania wpisów!
Zapraszam także na forum AZYLIUM, które skupia graczy
Mordheim i Warheim FS.

niedziela, 22 listopada 2020

Jedenaście...
Eleven...

Jedenaście lat temu opublikowałem pierwszy post na blogu DansE MacabrE, co w sumie nic nie zmienia, ale z kronikarskiego obowiązku pozwolę sobie przypomnieć.

Dziś nie będzie żadnych podsumowań, bo i nie za bardzo jest co. Trwa pandemia, co skutecznie uniemożliwia towarzyskie spotkania więc pozostaje jedynie budowanie, malowanie i czytanie.

No tak, jeszcze jedno: blogosfera umiera! A nowy blogger ssie... Gdyby ktoś pytał...

Wszystkich Wam życzę zdrowia, czasu na hobby i zrozumienia.

Szczególnie podziękowania dla Jacek D., Miłosz K., Piotr F., Sebastian K., Tomasz W., którzy wspierają mnie na patronite.pl
Eleven years ago, I published the first post on the DansE MacabrE blog, which does not change anything, but as a chronicler, let me remind you.

Today there will be no summaries, because it is not so much. There is a pandemic, which effectively prevents social meetings, so all you have to do is build, paint and read.

Well, one more thing: the blogosphere is dying! And the new blogger sucks... If anyone asked...

I wish you all health, time for hobbies and understanding.

Special thanks to Jacek D., Miłosz K., Piotr F., Sebastian K., Tomasz W., who support me on patronite.pl!


Możecie także zostać Patronami DansE MacabrE i wesprzeć projekt za pośrednictwem strony patronite.pl.

A więcej o moim udziale na patronite.pl znajdziecie TUTAJ.
You can also become Patrons of DansE MacabrE and support the project through the patronite.pl website.

And more about my participation at patronite.pl can be found HERE.

Zachęcam także do POLUBIENIA gry Warheim FS na FB,
dołączenia do BLOGOSFERY oraz komentowania wpisów!
Zapraszam także na forum AZYLIUM, które skupia graczy
Mordheim i Warheim FS.

sobota, 21 listopada 2020

Recenzja: Kroniki Malusa Mroczne Ostrze - Krwawy Sztorm, Dan Abnet & Mike Lee...

...choć rzeczownik recenzja rozpoczynające tytuł niniejszego, zapewne mocno nieregularnego cyklu, to może nieco nad wyraz użyte słowo, bowiem nie znajdziecie tu żadnych rozbudowanych analiz, a raczej zbiór wrażeń i przemyśleń jakie dostarczyła mi lektura konkretnej powieści. No przynajmniej mogę obiecać, że dalej nie powinno już być równie długich, a także wielokrotnie złożonych zdań. Chyba...

Wracając do tego, co ma być głównym tematem niniejszej serii recenzji, to książki, których akcja osadzona jest w uniwersum Warhammer Fantasy zacząłem kupować i czytać, bo to nie zawsze idzie w parze, odkąd zaczęły być wydawane w naszym rodzimym języku, czyli gdzieś od drugiej połowy lat 90-tych XX wieku, kiedy to prawa do wydania Warhammer FRP dzierżyło wydawnictwo Mag, a ja na czytanie miałem znacznie więcej czasu niż teraz. Zawsze traktowałem te powieści i opowiadania, jako uzupełnienie wiedzy o Starym Świecie, którą czerpałem najpierw z podręczników do Warhammer FRP, a później z ksiąg armii do Warhammer Fantasy Battle. I choć w większości nie są to dzieła wybitne, a jedynie przyzwoite czytadła, to z nieukrywaną przyjemnością dostawiam kolejne tomy wydawane obecnie przez Copernicus Corporation do stale powiększającej się kolekcji stojących na półce powieści i zbiorów opowiadań.

Dziś pozwolę sobie podzielić się wrażeniami na temat Krwawego Sztormu, czyli drugiego tomu Kronik Malusa Mroczne Ostrze, autorami powieści są Dan Abnett oraz Mike Lee, a powieść która w oryginale została wydana w 2005 roku, już w 2020 dzięki staraniom wydawnictwa Copernicus Corporation doczekała się polskojęzycznego wydania. Jak niektórzy pamiętają, rok 2005 to był czas świetności gry Warhammer Fantasy Battle oraz czas 2 edycji Warhammer FRP, wtedy jeszcze niewielu miłośników uniwersum przypuszczało, że Stary Świat zostanie zniszczony i usunięty z linii wydawniczej Games Workshop

Jak już wspomniałem jest to drugi tom Kronik Malusa Mrocznego Ostrze, co ciekawe pierwszy tom czyli Klątwa Demona nie doczekał się opublikowanej w sieci recenzji lub ja nie umiem w szukanie za pomocą Google, więc jeśli takowa recenzja gdzieś wisi, to bardzo proszę o pozostawienie stosownego odnośnika w komentarzu. Będzie więc nieco niechronologicznie bowiem o pierwszym tomie napiszę kiedy indziej, ale w końcu there is no escape from chaos it marks us all.

Zacznę od tego, po czym nie powinno się oceniać książki, czyli od okładki. A ta utrzymana jest w ciemniej tonacji i, poza tytułem oraz nazwiskami autorów, opatrzona została logiem Warhammer znanym z gry Warhammer Fantasy Battle. Autorem nienajgorszej moim zdaniem frontowej ilustracji jest Clint Langley, a sama grafika przedstawia tytułowego Malusa Mroczne Ostrze oraz służącego mu za wierzchowca Zimnokrwistego o jakże trafnym imieniu Złośliwiec. Z tyłu zaś możemy przeczytać streszczenie czekających Mrocznego Elfa przygód, czytajcie zatem bo więcej na temat samej fabuły raczej Wam nie zdradzę, no może poza tym co znajdziecie po otwarciu książki, o TUTAJ. Wewnątrz książki, poza informacji o prawach autorskich oraz listą nazwiska osób zaangażowanych w wydanie powieści znajdziecie także stronicowe wprowadzenie w uniwersum Warhammer Fantasy, a także mapę Naggaroth, czyli lodowej krainy zamieszkałej przez Mrocznych Elfów. I w końcu samą powieść, podzieloną na 25 rozdziałów zamkniętych na 400 stronach. Czcionka jest dość duża i czytelna, więc nawet moje niemal 40 letnie oczy nie miały problemu z odczytaniem tekstu. 

Co do samej fabuły o której miałem nie pisać, to podobnie jak większość powieści osadzonych w uniwersum Warhammer Fantasy, z jednej strony nie jest ona przesadnie skomplikowana i z pewnością nie zmusi Was do głębszych przemyśleń, choć po przeczytaniu ostatniej strony być może tak jak ja zaczniecie niecierpliwie czekać na dalszy rozwój losów Mrocznego Ostrza, którego główną wadą jest jednak to, że jako główny bohater cyklu, musi przeżyć wszystkie stojące mu na drodze niebezpieczeństwa, a gnieżdżący się w jego sercu demon zwykle przychodzi mu z pomocą w ostatniej chwili. Więc pamiętając o tym fakcie, trudno mówić o trzymaniu w napięciu. Mimo wszystko akcja powieści szybko prze do przodu, Malus zawiera i łamie kolejne sojusze, pozyskując i tracąc (czasem własnoręcznie) dotychczasowych sojuszników, a wszystko to w celu realizacji, jakże by inaczej, własnych samolubnych celów. Czyli czytając Krwawy Sztorm znajdziecie dokładnie to, czego można się spodziewać po Mrocznych Elfach.

Czy warto zatem w ogóle poświęcić te kilkadziesiąt z trudem zarobionych polskich złotych, a następnie zmarnować kilka godzin na lekturę przygód niezwyciężonego Mrocznego Elfa? O dziwo odpowiem, że tak. Mnie mimo wszystko lektura kronik dostarczyła sporo rozrywki, szczególnie, że Dan Abnett oraz Mike Lee pokazali jak może wyglądać społeczeństwo z natury złej/chaotycznej rasy oraz same kontakty i interakcje pomiędzy podzielonymi na kasty Mrocznymi Elfami, a także fajny pomysł na przemierzających morza i oceany Starego Świata kultystów Nurgla - co może przydać się zwłaszcza grającym w fabularną wersję Warhammera czytelnikom. Same kroniki są także dobrym uzupełnieniem informacji zawartych w księdze armii Mrocznych Elfów do gry bitewnej Warhammer Fantasy Battle 

Jednak w swojej ocenie z pewnością nie jestem obiektywny, jak napisałem na początku tego tekstu interesuje się uniwersum Warhammer Fantasy od niemal 25 lat i dla mnie każda powieść związana ze Starym Światem będzie pod jakimś względem ciekawa. Gdybym jednak miał wystawić ocenę, to w 10 stopnionej skali dałbym mocne 6, bądź co bądź czekam niecierpliwie na dalsze przygody Malusa Mroczne Ostrze.

Jako osoba w niewielkim stopniu, ale zawsze, zaangażowana w korektę i redakcję powieści nie będą odnosił się do tych aspektów, to musicie zrobić sami, ale przynajmniej będziecie wiedzieli w kogo rzucać mięsem!

W odróżnieniu od lania wody, które po latach pisania bloga idzie mi całkiem nieźle, pisania recenzji muszę się jeszcze nauczyć i może ten cykl choć trochę mi w tym pomoże. Trzymajcie więc kciuki i uważajcie na siebie!

Jeśli jesteście zainteresowani to książkę możecie zamówić na stronie wydawnictwa.

Tytuł: Krwawy Sztorm - Kroniki Malusa Mroczne Ostrze
Autor:  Dan Abnett i Mike Lee
Wydawnictwo: Copernicus Corporation
Liczba stron: 400
Oprawa: miękka
Rok wydania: 2020
ISBN: 9788361656999
Cena: 36 PLN


Możecie także zostać Patronami DansE MacabrE i wesprzeć projekt za pośrednictwem strony patronite.pl.

A więcej o moim udziale na patronite.pl znajdziecie TUTAJ.
You can also become Patrons of DansE MacabrE and support the project through the patronite.pl website.

And more about my participation at patronite.pl can be found HERE.

Zachęcam także do POLUBIENIA gry Warheim FS na FB,
dołączenia do BLOGOSFERY oraz komentowania wpisów!
Zapraszam także na forum AZYLIUM, które skupia graczy
Mordheim i Warheim FS.

piątek, 20 listopada 2020

Recenzja: Figures (mix) od Mini Monsters.
Reviews: Figures (mix) from Mini Monsters.

Dzisiaj na DansE MacabrE szybki rzut okiem na zestaw Figures od Mini Monsters.

Zestaw został zapakowany w woreczek strunowy, w którym oprócz odlanych w szarej żywicy elementów, znalazła się także firmowa ulotka.

W zestawie oznaczonym jako mix znajdziecie 4 płaskorzeźby przedstawiające różne postacie Królową, Króla oraz Mnicha i Rycerza. Płaskorzeźby mają około 55 mm wysokości i około 15 mm szerokości.

Składając zamówienie na stronie możecie wybrać które konkretnie postaci chcecie mieć w zestawie. 

Choć same płaskorzeźby są dedykowane jako uzupełnienie Katedry, to z powodzeniem można je wykorzystać przy własnych projektach.

Jakość odlewów i detale płaskorzeźb stoją na najwyższym poziomie, do którego zresztą Mini Monsters zdążył przyzwyczaić.

Warto umyć żywiczne elementy w ciepłej wodzie z mydłem. Nie znalazłem linii podziału formy, nie zauważyłem także pozostałości po procesie odlewania.

Więcej informacji na temat zestawu znajdziecie na stronie producenta.
Today, on the DansE MacabrE blog, I invite you to a quick look at the Figures set from Mini Monsters.

The set was packed in a string bag, which, in addition to elements cast in gray resin, also included a company leaflet.

In the set marked as a mix you will find 4 bas-reliefs depicting various figures of the Lady, King, Monk and Knight. The bas-reliefs are about 55 millimeters high and about 15 millimeters wide.

When placing an order on the website, you can choose which specific characters you want to have in the set.

Although the bas-reliefs themselves are dedicated to complement the Cathedral, they can be successfully used in your own projects.

The quality of the casts and the details of the bas-reliefs are at the highest level, which the Mini Monsters has got used to.

After unpacking, it is a good idea to wash the resin parts in warm soapy water. I did not find the mold dividing line, and I did not notice the casting residue.

More information about the set can be found on the manufacturer's website.



Możecie także zostać Patronami DansE MacabrE i wesprzeć projekt za pośrednictwem strony patronite.pl.

A więcej o moim udziale na patronite.pl znajdziecie TUTAJ.
You can also become Patrons of DansE MacabrE and support the project through the patronite.pl website.

And more about my participation at patronite.pl can be found HERE.

Zachęcam także do POLUBIENIA gry Warheim FS na FB,
dołączenia do BLOGOSFERY oraz komentowania wpisów!
Zapraszam także na forum AZYLIUM, które skupia graczy
Mordheim i Warheim FS.

czwartek, 19 listopada 2020

Galeria: Teufelsnerg. Dom I.
Gallery: Teufelsberg. House I.

Do tej pory na łamach bloga DansE MacabrE pokazałem Wam gospodępierwsze drugie gospodarstwo, a także pierwszą i drugą stodołę, a dziś mam dla Was pierwszy z domów.

Przypominam, że zdjęcia możecie otworzyć w nowej karcie, ponieważ mają 1500 pikseli szerokości i w oryginalnym rozmiarze nie mieszczą się w szpaltach bloga. 

Przygotowany do malowania dom znajdziecie TUTAJ, z kolei TU możecie przeczytać krótką recenzję.

Widoczny na zdjęciach płot, to Picket Fence Set #1 od od Rubicon Models, zestaw możecie lepiej obejrzeć TUTAJ, beczki pochodzą od różnych producentów, zaś skrzynia z jabłkami podobnie jak kruk na kominie są od HQ Resin, zresztą recenzję zestawu Ravens basing kit znajdziecie na blogu The Fantasy Hammer. Natomiast kopa słomy i warzywa są od Tereny do Gier

Z kolei grzyby pochodzą z zestawów Goblin Forest Toadstools od Kromlech oraz 108 Mushrooms Set od SpellCrow, ten ostatni zestaw zrecenzowałem TU.

Drzewa iglaste wyprodukował Noch, większe drzewa owocowe zrobiłem sam, tak jak opisałem to TUTAJ, a mniejsze kupiłem na Allegro.

Poniżej znajdziecie pozostałe poradniki, w których pokazałem jak zrobiłem:
I to chyba tyle, zapraszam do oglądania (najlepiej otwierając obraz w nowym oknie, piszcie komentarze, udostępniajcie.
So far, in the DansE MacabrE blog, I have shown you the inn, the first and second farm, as well as the first and second barn, and today I have the first house for you.

I would like to remind you that you can open image in a new tab, because they are 1500 pixels wide and in their original size they do not fit into the blog columns.

I have presented the house ready for painting HERE, and HERE you can read a short review.

The fence visible in the photos is Picket Fence Set #1 by Rubicon Models, you can see the set better HERE, the barrels come from various manufacturers, and the apple crate, just like the crow on the chimney, is from HQ Resin, moreover, you can find a review of the Ravens basing kit at The Fantasy Hammer blog. However, heaps of straw and vegetables are from Tereny do Gier.

In turn, the mushrooms come from the Goblin Forest Toadstools sets from Kromlech and the 108 Mushrooms Set from SpellCrow, the latter set I reviewed HERE.

Conifers were produced by Noch, I made larger fruit trees myself, as described HERE, and I bought smaller ones on Polish auction site Allegro.

Below you will find other tutorials in which I have presented step by step how to make individual building elements.
And that's about it, I invite you to watch (preferably by opening the image in a new window, write comments, share.




Możecie także zostać Patronami DansE MacabrE i wesprzeć projekt za pośrednictwem strony patronite.pl.

A więcej o moim udziale na patronite.pl znajdziecie TUTAJ.
You can also become Patrons of DansE MacabrE and support the project through the patronite.pl website.

And more about my participation at patronite.pl can be found HERE.

Zachęcam także do POLUBIENIA gry Warheim FS na FB,
dołączenia do BLOGOSFERY oraz komentowania wpisów!
Zapraszam także na forum AZYLIUM, które skupia graczy
Mordheim i Warheim FS.