Nowości od GW w ostatnim czasie sporadycznie goszczą na łamach DansE MacabrE, jednak ostatnio brytyjska firma wypuściła figurkę, która musiała pojawić się w mojej kolekcji. Czy jednak spełniła pokładane w niej oczekiwania? Model Gotreka Gurnissona został zapakowany w ładne kartonowe pudełko, na froncie którego znalazły się logo WH AoS, imię oraz zdjęcie pomalowanej figurki krasnoludzkiego herosa. Z kolei z tyłu pudełka znalazły się zdjęcia detali modelu, spis farb użytych do malowania figurki, reklama słuchowiska z Gotrekiem, a także inne niezbędne informacje. Wewnątrz pudełka została umieszczona wypraska, dwie okrągłe podstawki oraz instrukcja obsługi wraz z zasadami Gotreka Gurnissona do Age of Sigmar. Wieloczęściowy model został odlany w jakości do jakiej przyzwyczaiło nas GW w ostatnich latach, tutaj nic się nie zmieniło i jest bardzo dobrze. Instrukcja jest czytelna, części są świetnie spasowane, a sam model możemy umieścić wedle uznania na podstawce scenicznej bądź nie. Model nabyłem z zamiarem postawienia na dioramie Zwiadowczego stada klanu Eshin, gdzie będzie samotnie stawiał czoła nadciągającej hordzie Skavenów. Zresztą po zobaczeniu scenicznej podstawki, na której jest ustawiony model skojarzenie było oczywiste. Na ostatnim zdjęciu możecie zobaczyć porównanie nowego modelu Gotreka Gurnissona ze starym Demonobójcą od GW oraz Pogromcą od Avatars of War. I co sądzicie? Mnie osobiście nowe przedstawienie Gotreka Gurnissona nie przekonuje. O ile od strony technicznej nie mogę figurce nic zarzucić, to odejście od kanonicznego wizerunku najsłynniejszego Trollobójcy oraz nowe proporcje krasnoludów z Age of Sigmar sprawia, że model nie będzie walczył w szeregach Kultu Pogromców z Karak Kadrin, gdzie zwyczajnie zbytnio by się wyróżniał. | News from Games Workshop recently appear sporadically in my blog DansE MacabrE, but recently the British company released a miniatures that had to appear in my collection. However, did it meet its expectations? Gotrek Gurnisson's miniatures was packed in a nice cardboard box, on the front of which there was the Warhammer Age of Sigmar logo, name and photo of a painted miniatures of a dwarven hero. On the back of the box, there were photos of the details of the miniatures, a list of paints used to paint the miniatures, advertising of the audiobook with Gotrek Gurnisson, as well as other necessary information. Inside the box there is a frame with a divided model, two round stands and a manual with Gotrek Gurnisson's rules for Age of Sigmar game. The multi-part model has been cast in the quality Games Workshop has accustomed us to in recent years, here nothing has changed and it is very good. The instructions are clear, the parts are perfectly folded, and the model itself can be placed on the scenis bases as desired or not. I purchased the model with the intention of placing the diorama of the Scout herd of the Eshin clan to Warheim FS, where it will face the impending hordes of Skaven alone. Anyway, after seeing the stage stand on which the model is placed, the association was obvious. In the last picture you can see a comparison of the new Gotrek Gurnisson miniatures with the old Demonslayer from GW and the Slayer from Avatars of War. What do you think? Personally, I am not convinced by Gotrek Gurnisson's new performance. While technically I can't fault the miniatures, the departure from the canonical image of the most famous Trollslayer and the new proportions of Age of Sigmar dwarves mean that the model will not fight in the ranks of the Slayers from Karak Kadrin, where it would simply stand out too much. |
Możecie także zostać Patronami DansE MacabrE i wesprzeć projekt za pośrednictwem strony patronite.pl.
A więcej o moim udziale na patronite.pl znajdziecie TUTAJ. |
You can also become Patrons of DansE MacabrE and support the project through the patronite.pl website.
And more about my participation at patronite.pl can be found HERE. |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz